Polskie topowe tokarki.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 116
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Nie no plan był taki, że żeby zaoszczędzić na zlecaniu toczenia śrub kulowych do frezarki o kogoś, to zrobię to już na swojej maszynie.
W planach był LD550 po Gasparowemu (120kg), potem ochota na Bernardo z poprzecznym posuwem i wagą 100kg, potem wysłużony Harrison M250 (400kg), a skończyło się, jak widocznie przeczuwałem wymyślając temat - polska topowa tokarka (1000kg).
W sumie zmieściłem się w założeniach.
Do tony.
Do 3 kw.
z uchwytem 160 lub większym
przynajmniej pół metra w kłach
przelot przynajmniej 25mm.
Jak widać TUE nie dość, że perfekcyjnie wbiła się w wymagania, to jeszcze kosztowała mnie tyle co wynosił sam VAT do polowanej Bernardo.
Chciałbym ją w ciągu miesiąca doprowadzić do kultury, bo piko już od gwiazdki czeka na jakiś sygnał z USB. niedługo piknie rok. Od czerwca solidna rama. Która na początku sierpnia została do końca pomalowana.
Do toczenia mam kulczatki, koła zębate, może sprzęgła. Potem z takimi parametrami jeszcze się robota znajdzie. A plan na tokarkę CNC jest jeszcze inny, ale to już nie w tym roku.
Plan na parę kolejnych dni:
1. Czekam na ściernicę. Kupię wężyki do chłodzenia ciała mokrej chinki.
2. Czyszczę, smaruję i montuję spowrotem uchwyt w jeden element.
3. Diatestuję tarczę zabierakową. Ew lekkie podtoczenie tarczy.
4. Spięcie Chinki z falownikiem. Zamoczenie pompki w wodzie dla chinki.
5. Wyczyszczenie ślizgów suportu poprzecznego. Sprawdzenie stanu i luzu jego nakrętki.
6. Mocowanie chinki na suporcie. Szlif szczęk.
W planach był LD550 po Gasparowemu (120kg), potem ochota na Bernardo z poprzecznym posuwem i wagą 100kg, potem wysłużony Harrison M250 (400kg), a skończyło się, jak widocznie przeczuwałem wymyślając temat - polska topowa tokarka (1000kg).
W sumie zmieściłem się w założeniach.
Do tony.
Do 3 kw.
z uchwytem 160 lub większym
przynajmniej pół metra w kłach
przelot przynajmniej 25mm.
Jak widać TUE nie dość, że perfekcyjnie wbiła się w wymagania, to jeszcze kosztowała mnie tyle co wynosił sam VAT do polowanej Bernardo.
Chciałbym ją w ciągu miesiąca doprowadzić do kultury, bo piko już od gwiazdki czeka na jakiś sygnał z USB. niedługo piknie rok. Od czerwca solidna rama. Która na początku sierpnia została do końca pomalowana.
Do toczenia mam kulczatki, koła zębate, może sprzęgła. Potem z takimi parametrami jeszcze się robota znajdzie. A plan na tokarkę CNC jest jeszcze inny, ale to już nie w tym roku.
Plan na parę kolejnych dni:
1. Czekam na ściernicę. Kupię wężyki do chłodzenia ciała mokrej chinki.
2. Czyszczę, smaruję i montuję spowrotem uchwyt w jeden element.
3. Diatestuję tarczę zabierakową. Ew lekkie podtoczenie tarczy.
4. Spięcie Chinki z falownikiem. Zamoczenie pompki w wodzie dla chinki.
5. Wyczyszczenie ślizgów suportu poprzecznego. Sprawdzenie stanu i luzu jego nakrętki.
6. Mocowanie chinki na suporcie. Szlif szczęk.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Oprócz toczenia to mam jeszcze w planie uruchomienie nowego lokum, więc jestem oporny na wszelkie wyjazdy.kamar pisze:A kolega przy pośpiesznym toczeniu manualnym ma czas na Sosnowiec ?Mogę ewentualnie zabrać.


-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 116
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
[youtube][/youtube]
Tu pomiar jeszcze z niedzieli.
Kamyki do szlifu zamówione.
Jaki smar polecacie do zaaplikowania w uchwyt?
Znalazłem taki smar grafitowy za piątaka:
http://allegro.pl/malwa-smar-grafitowy- ... 53493.html
bo dedykowana Kitagawa kosztuje 250zł...
http://allegro.pl/kitagawa-smar-do-uchw ... 60074.html
Tu jest nasz forumowy wątek:
https://www.cnc.info.pl/topics56/czym-s ... t41643.htm
Coś ciekawego możecie jeszcze zaproponować?
Do łoża olej maszynowy LAN 46
Tu pomiar jeszcze z niedzieli.
Kamyki do szlifu zamówione.
Jaki smar polecacie do zaaplikowania w uchwyt?
Znalazłem taki smar grafitowy za piątaka:
http://allegro.pl/malwa-smar-grafitowy- ... 53493.html
bo dedykowana Kitagawa kosztuje 250zł...
http://allegro.pl/kitagawa-smar-do-uchw ... 60074.html
Tu jest nasz forumowy wątek:
https://www.cnc.info.pl/topics56/czym-s ... t41643.htm
Coś ciekawego możecie jeszcze zaproponować?
Do łoża olej maszynowy LAN 46
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 116
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
No to wypolerowałem se orzechy i ślimaka 

Orzechy mają nieco zużyte zęby. Raczej nie wpływa to na dokładność mocowania.
Byłem dziś na pewnym złomie poszukać narzynki M10x1, a wróciłem z redukcją stożka MK4 na MK2. W sam raz, żeby w konia montować już posiadany uchwyt wiertarski.
Przy okazji - skojarzyłem, że to co widać na poniższym rysunku to te pasy segmentowe do napędu wrzeciona w tokarce, o których wspomniał tomcat65 na drugiej stronie tego wątku.

Ja nie zapytałem, ale jak ktoś będzie zaitneresowany, to mogę przedzwonić i zapytać o cenę.
Zamontowałem też Chinkę na poprzecznych sankach. Jest nieco wyżej niż oś wrzeciona, ale zdaje się, że wystarczająco w sąsiedztwie, żeby można było po rozwarciu szczęk i zaparciu ich na jakimś łożysku wjechać z kamieniem i borować szczękę.
Fotki jeszcze nie zrobiłem, ale chętnie się w ciągu paru dni pochwalę.
Do chinki kupiłem wężyki do napojów, ale nie wiem, czy lepiej jej smakuje woda destylowana, czy np borygo (po borygo się nie rzygo, ale z chinką nie wiadomo
)
No i mam do uchwytu smar z dwusiarczkiem molibdenu. Taki kremik powinien mu pasować. Stosowaliście takie coś?


Orzechy mają nieco zużyte zęby. Raczej nie wpływa to na dokładność mocowania.
Byłem dziś na pewnym złomie poszukać narzynki M10x1, a wróciłem z redukcją stożka MK4 na MK2. W sam raz, żeby w konia montować już posiadany uchwyt wiertarski.
Przy okazji - skojarzyłem, że to co widać na poniższym rysunku to te pasy segmentowe do napędu wrzeciona w tokarce, o których wspomniał tomcat65 na drugiej stronie tego wątku.

Ja nie zapytałem, ale jak ktoś będzie zaitneresowany, to mogę przedzwonić i zapytać o cenę.
Zamontowałem też Chinkę na poprzecznych sankach. Jest nieco wyżej niż oś wrzeciona, ale zdaje się, że wystarczająco w sąsiedztwie, żeby można było po rozwarciu szczęk i zaparciu ich na jakimś łożysku wjechać z kamieniem i borować szczękę.
Fotki jeszcze nie zrobiłem, ale chętnie się w ciągu paru dni pochwalę.
Do chinki kupiłem wężyki do napojów, ale nie wiem, czy lepiej jej smakuje woda destylowana, czy np borygo (po borygo się nie rzygo, ale z chinką nie wiadomo

No i mam do uchwytu smar z dwusiarczkiem molibdenu. Taki kremik powinien mu pasować. Stosowaliście takie coś?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1714
- Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
- Lokalizacja: Stargard
- Kontakt:
Woda destylowana starczy, po co kombinować. Rok użytkowałem i nie było problemu.Zienek pisze: ale nie wiem, czy lepiej jej smakuje woda destylowana
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie