3DPRINTER -- DRUKARKI BRYŁ


Autor tematu
pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 48
Posty: 1342
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#31

Post napisał: pltmaxnc » 18 wrz 2006, 18:03

Tak , też tak to widzę.
Silniki krokowe z indekserem ruchu uruchamiane wylącznikiem krańcowym osi x.
Pierwszy podnosi o żądaną wielkość dno zasobnika z proszkiem , drugi opuszcza o taką samą wielkość dno zasobnika z budowanym modelem - trzeci, niekoniecznie krokowy ,przesuwa raklą wypchniety material na miejsce druku.



Tagi:

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 29
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#32

Post napisał: kostner » 18 wrz 2006, 18:31

jaka dokladnosc spodziewasz sie w ten sposoob uzyskac ??
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


Autor tematu
pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 48
Posty: 1342
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#33

Post napisał: pltmaxnc » 18 wrz 2006, 18:52

Dokladność zależy od grubości warstwy rozścielonego gipsu i rozdzielczości drukarki.
Rozkladanie cienkich i równych warstw może być trudne.
Zcorporatin ma chyba 0.07 mm , myślę że jak na początek uzyskam 0.15 -0.20 mm będę bardzo zadowolony. W tej technologii dokladności są raczej średnie, zaletą jest niski koszt eksploatacji i mozliwość uzyskania kolorowych obiektów.

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 29
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#34

Post napisał: kostner » 18 wrz 2006, 19:04

No to w takim razie pozostaje mi tylko polowc na 2000c no i obserwowac ten watek. Jak posuniesz projekt do przodu daj znac :)
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


ascigacz
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 18 paź 2006, 23:06
Lokalizacja: Gdynia

#35

Post napisał: ascigacz » 19 paź 2006, 01:09

Witam serdecznie wszystkich!
A może jednak rozważyć budowe maszyny typu Solidscape?

Wielu ma własne maszyny 3d - ja też taką popełniłem. W mojej konstrukcji problemem jest sztywność – wada użycia tanich prowadniczek szufladowych.

Gdyby tylko udało się zrobić dyszę...
Ponieważ temat mnie interesuje to sporo czasu spędziłem na dumaniu.
Mam kilka pomysłów:

1. Dysza z palnika a wewnątrz membrana z cewką i magnesem do wyrzutu wosku.
2. j.w, ale wykorzystując membrane piezoelektryczną. Niestety pomimo prostoty testy wypadły niepomyślnie. Zbyt mała zmiana objętości pod wpływem odkształcenia nie dała wyrzutu kropli.
3. Dysza z igły lekarskiej (np: fi 0.3) z drucikiem wewnątrz. Drucik (np igła z drukarki) wewnętrz igły byłby popychany przez cewkę i wosk znajdujący się na końcy igły byłby wyrzucany. Zjawisko włoskowatości uzupełnia wosk na końcu igły. Zaletą tej metody byłaby precyzja odmierzania kropli – ilość ściśle zależy od skolu drucika.
4. ... proszę o następne pomysły ...

Jeszcze drobny szczegól – jak zadbać o to aby warstwy modelu były identycznej grubości. Pomysły:

1. Jak w oryginale – wałek zbierający – może być umieszczony razem z dyszą w osi Z. Ponieważ odległość dyszy od powieszchni modelu woskowego jest stosunkowo duża to nie powinny sobie przeszkadzać. Wystarczy na czas frezowania opuścić troche mechanizm tak aby zbierał górną warstwę.
2. Opracować taki system dozowania wosku aby zależność ilości wyplutego wosku od odległości ostatniej warstwy od dyszy była odwrotna: im bliżej dyszy tym mniej wypluwane jest wosku. W ten sposób można się spodziewać samoregulacji grubości warstw i dokładności na poziomie połowy grubości warstwy. Nie znam takiej metody – pomysł teoretyczny.
3. Można również mierzyć odległość górnej warstwy od dyszy – i na podstawie takiego pomiaru regulować wielkość kropli (albo prościej wypluć ją lub nie). Niestety, nie znam sensownej metody pomiaru odległości w takich warunkach.
4. Zagwarantować idealnie stałą objętość wypluwanej kropli. Chociaż w praktyce nie do wykonania, to można próbować przy płaskich i cienkich modelach. W zasadzie od tego można zacząć budowe takiej maszyny – założyć że warstwy są idealne.

Większość frezarek CNC ma napęd śrubowy -> z tego wynika, że szybkość drukowania takiej maszyny będzie porażająca ;-) ! Dodatkowo krople powinny być wyrzucane szybko.

Może jestem marzycielem... a może mam za dużo wolnego czasu.
Pozdrawiam wszystkich.


Autor tematu
pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 48
Posty: 1342
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#36

Post napisał: pltmaxnc » 17 lut 2007, 10:01

Temat "drukarek bryl" rozwija się , znalazlem ciekawe opracowanie tego problemu realizowane w troche innej technologii -- fused deposition modeling.
Więcej detali http://reprap.org/bin/view/Main/WebHome

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 29
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#37

Post napisał: kostner » 18 lut 2007, 17:30

Niedawno prowadzilismy rozwazania na temat drukarki do PCB. Problemem jaki tam napotkalism byl tusz nie kazdy sie nadaje a w wypadku wydrukow 3D tez bedzie to problemem ciezko bedzie cos dobrac.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


vegelus
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 125
Rejestracja: 19 sty 2005, 10:38
Lokalizacja: Olsztyn

#38

Post napisał: vegelus » 18 lut 2007, 22:15

Koncepcji druku 3D jest wiele ale chyba tylko jedna zaspokoiła by wszystkich potrzeby. Wylewanie warstwy żywicy i podgrzewanie - utwardzanie tylko tych miejsc które mają być twarde. Po spuszczeniu żywicy pozostaje model. Czy zamiast żywicy i lasera nie można zastosować gipsu i wody? Ten pomysł był już wałkowany na tym forum. Innym pomysłem jest żywica dozowana strzykawką i igłą. Po przejechaniu warstwy odczekanie chwili i następny przejazd. Chwila w tym wypadku zależy od czasu twardnięcia który można w różny sposób przyspieszyć.

Kwestia tego jakie dokładności i jakie kształty chce się uzyskiwać?

Trzymam kciuki za osoby którym uda się w warunkach domowych zbudować drukarkę 3D o dość wysokich standardach :)

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 29
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#39

Post napisał: kostner » 25 lut 2007, 02:47

Dzisiaj wpadle man maly pomysl. Otooz zel do robienia sztucznych paznokci utwardza sie swiatlem UV moze by dalo sie go wykorzystac do 3D printing :) Zbyt drogi nie jest no i ogolno dostepny :)
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 13
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#40

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 25 lut 2007, 05:33

hmm...jest jakas koncepcja, jesli nie zel do paznokci to moze jakis inny klej/lakier/plyn utwardzalny promieniami UV a zarazem wystarczajaco rzadki aby mozna bylo uzyc glowicy z drukarki atramentowej... chyba malo realne, ale ktos kiedys podawal link do drukarek chyba epson gdzie mozna bylo drukowac warstwowe uklady elektroniczne. byly tam dwa tusze jeden izolator a drugi polprzewodnik. moze jest jakas szansa wydymac szympansa.
POZDRAWIAM

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Modelarstwo”