Zakup Waterjeta - aktualna sytuacja na rynku?
-
kali77
- Specjalista poziom 1 (min. 100)

- Posty w temacie: 7
- Posty: 121
- Rejestracja: 29 sty 2009, 14:44
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
dance1, WOW. Cytowany jestem! 
A tak na serio. Problemy z jakością wykonania amerykańskich maszyn Water Jet wzięły się z kryzysu jaki zapanował w USA. OMAX-y też to przeszły. Producenci, aby przetrwać musieli ratować się pogorszeniem jakości podzespołów do maszyn. Więc wszystkich to dotknęło w branży.
A tak na serio. Problemy z jakością wykonania amerykańskich maszyn Water Jet wzięły się z kryzysu jaki zapanował w USA. OMAX-y też to przeszły. Producenci, aby przetrwać musieli ratować się pogorszeniem jakości podzespołów do maszyn. Więc wszystkich to dotknęło w branży.
Inżynier serwisu Water Jet.
YOU TUBE: https://www.youtube.com/channel/UCMmoO2 ... 2Za6W9GglQ
BLOG: http://borawskikrzysztof.blogspot.com
YOU TUBE: https://www.youtube.com/channel/UCMmoO2 ... 2Za6W9GglQ
BLOG: http://borawskikrzysztof.blogspot.com
-
dance1
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 11
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
dobra rozumiem, wszystkich dotknęło, tylko nie rozumiem dlaczego za gorszą jakość płaci się te same $, mogli by dodawać notkę że maszyna wyprodukowana w kryzysie i jakość spadła o powiedzmy 20%.
Tak produkują buble, sprzedają i co na oklaski oczekują? Każdy rozsądny klient do nich nie wróci, także ruch nad wyraz wątpliwy.
Tak produkują buble, sprzedają i co na oklaski oczekują? Każdy rozsądny klient do nich nie wróci, także ruch nad wyraz wątpliwy.
-
kali77
- Specjalista poziom 1 (min. 100)

- Posty w temacie: 7
- Posty: 121
- Rejestracja: 29 sty 2009, 14:44
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
dance1, No tak...
Ale ja tylko chciałem wytłumaczyć "mechanizm i przyczyny" tych zmian... 
Myślę, że jednak jest to mimo wszystko naturalne pogorszenie się jakości produktu. Kiedyś studiowałem trochę ekonomię i było poruszane tam zjawisko "życia produktu" i jego zmieniającej się jakości w całym tym okresie. Dotyczy to wszystkich produktów. Pasty do zębów, proszku do prania też. Na początku ich jakość jest najwyższa, a później w miarę upływającego czasu, gdy klienci przyzwyczają się jest stopniowo pogarszana. I marka umiera. Następnie jest tworzona zupełnie nowa i mechanizm się powtarza.
Myślę, że jednak jest to mimo wszystko naturalne pogorszenie się jakości produktu. Kiedyś studiowałem trochę ekonomię i było poruszane tam zjawisko "życia produktu" i jego zmieniającej się jakości w całym tym okresie. Dotyczy to wszystkich produktów. Pasty do zębów, proszku do prania też. Na początku ich jakość jest najwyższa, a później w miarę upływającego czasu, gdy klienci przyzwyczają się jest stopniowo pogarszana. I marka umiera. Następnie jest tworzona zupełnie nowa i mechanizm się powtarza.
Inżynier serwisu Water Jet.
YOU TUBE: https://www.youtube.com/channel/UCMmoO2 ... 2Za6W9GglQ
BLOG: http://borawskikrzysztof.blogspot.com
YOU TUBE: https://www.youtube.com/channel/UCMmoO2 ... 2Za6W9GglQ
BLOG: http://borawskikrzysztof.blogspot.com
-
dance1
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 11
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
Trochę się nie zgodzę, produkty typu pasta, proszek itp, oczywiście się starzeją, przez to producenci specjalnie obniżają ich jakośc, żeby za chwilę wydać superhiper nowy produkt i klient bardzo zadowolony gdyż produkt ten jest lepszy od poprzedniego (bo już o 1 jakości starego produktu nie pamięta). To jest standard.
Ale producenci maszyn, sprzętu ele, agd którzy latami pracują na swoją markę z moich obserwacji takich praktyk nie prowadzą. Tu nie wystarczy zastąpienie jednej maszyną 2 lepszą i klienci powrócą. W tym przemyśle albo prowadzisz, co chwilę wprowadzasz nowe rozwiązania (nie ma mowy o pogarszaniu produktu) albo w tyle zostajesz. Spójrz na motorolę i kilka gigantów z przed kilku lat (czas przespali i?)
Dobra koniec OT.
Pozdrawiam.
Ale producenci maszyn, sprzętu ele, agd którzy latami pracują na swoją markę z moich obserwacji takich praktyk nie prowadzą. Tu nie wystarczy zastąpienie jednej maszyną 2 lepszą i klienci powrócą. W tym przemyśle albo prowadzisz, co chwilę wprowadzasz nowe rozwiązania (nie ma mowy o pogarszaniu produktu) albo w tyle zostajesz. Spójrz na motorolę i kilka gigantów z przed kilku lat (czas przespali i?)
Dobra koniec OT.
Pozdrawiam.
-
kali77
- Specjalista poziom 1 (min. 100)

- Posty w temacie: 7
- Posty: 121
- Rejestracja: 29 sty 2009, 14:44
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
dance1, Z całym szacunkiem do Szanownego Kolegi i Jego Wypowiedzi, ale...
pozwolę sobie nie zgodzić się. Water Jet i marka jego producenta to taki sam produkt jak każdy inny. Musi na siebie zarabiać i produkt musi być coraz tańszy w produkcji. Więc krzywa życia produktu jest dla niego taka sama, tylko czas jest dużo dłuższy. Podam przykład: OMAX i jego napędy. Przejście ze śrub kulowych na rolki. I tak można by jeszcze długo wymieniać... U każdego producenta oczywiście. I to jest normalne i powszechne zjawisko. Kto się nie zmienia właśnie znika z rynku.
pozwolę sobie nie zgodzić się. Water Jet i marka jego producenta to taki sam produkt jak każdy inny. Musi na siebie zarabiać i produkt musi być coraz tańszy w produkcji. Więc krzywa życia produktu jest dla niego taka sama, tylko czas jest dużo dłuższy. Podam przykład: OMAX i jego napędy. Przejście ze śrub kulowych na rolki. I tak można by jeszcze długo wymieniać... U każdego producenta oczywiście. I to jest normalne i powszechne zjawisko. Kto się nie zmienia właśnie znika z rynku.
Inżynier serwisu Water Jet.
YOU TUBE: https://www.youtube.com/channel/UCMmoO2 ... 2Za6W9GglQ
BLOG: http://borawskikrzysztof.blogspot.com
YOU TUBE: https://www.youtube.com/channel/UCMmoO2 ... 2Za6W9GglQ
BLOG: http://borawskikrzysztof.blogspot.com
-
dance1
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 11
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
Oczywiste jest to że zgadzać się nie musisz, oczywiście szanuję to i kłócić się nie będę bo też nie ma o co. Ty masz takie zdanie ja inne, ale znam producentów którzy latami na markę swoich maszyn pracowali i ekonomicznych bzdetów w swoich rozwiązaniach nie stosują.kali77 pisze:dance1, Z całym szacunkiem do Szanownego Kolegi i Jego Wypowiedzi, ale...
pozwolę sobie nie zgodzić się. Water Jet i marka jego producenta to taki sam produkt jak każdy inny. Musi na siebie zarabiać i produkt musi być coraz tańszy w produkcji. Więc krzywa życia produktu jest dla niego taka sama, tylko czas jest dużo dłuższy. Podam przykład: OMAX i jego napędy. Przejście ze śrub kulowych na rolki. I tak można by jeszcze długo wymieniać... U każdego producenta oczywiście. I to jest normalne i powszechne zjawisko. Kto się nie zmienia właśnie znika z rynku.
Najgorsze w "komercyjnych" firmach jest to gdy księgowy zaczyna rządzić, a techniczne jego pojęcie jest bliskie 0.
-
kali77
- Specjalista poziom 1 (min. 100)

- Posty w temacie: 7
- Posty: 121
- Rejestracja: 29 sty 2009, 14:44
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
dance1, 251mz, Panowie. Litości....
EKONOMIA rządzi tym światem, a nie inżynierowie. Ekonomia Water Jet-a jest dokładnie taka sama jak miksera. A produkty przemysłowe podlegają przede wszystkim prawom ekonomii. To jest maszyna, która ma na siebie zarabiać. Przynosić zysk producentowi i użytkownikowi. Mikser domowy niekoniecznie... Jego walory estetyczne mogą przeważać nad ekonomią jego pracy...
Ale to też będzie wyjątek od reguły.... 
Inżynier serwisu Water Jet.
YOU TUBE: https://www.youtube.com/channel/UCMmoO2 ... 2Za6W9GglQ
BLOG: http://borawskikrzysztof.blogspot.com
YOU TUBE: https://www.youtube.com/channel/UCMmoO2 ... 2Za6W9GglQ
BLOG: http://borawskikrzysztof.blogspot.com




