bh91 pisze:oteż proponuję zrobić e stop niezależny tylko od Piko. Z takimi silnikami to wyjedziesz za dom maszyną

To dla mnie sprawa oczywista

E-stopa nie użyłem jeszcze nigdy w swojej karierze (bueheh), ale jak już ma być to ma odcinać wszystko.
bh91 pisze:Podczas tego naciskania frez się nie złamał
Heh nie wiem co powiedzieć

Masz pancerny frez hehe.
Dziw, ze silnik nie zaterkotał. Może za mocne silniki?
dolar12 pisze:Gaspar mam nadzieje że się nie obrazisz jak zapytam w twoim "wątku"
No co Ty. Bardzo mnie cieszy, że o tym trafo tak dużo piszą koledzy bo przeryłem forum i nigdzie nie znalazłem podobnych pytań.
###
Ze spraw związanych z maszyną, to dałem trochę ciała z pasami wewnątrz belki. Tak to jest jak się projektuje przełożenia pasów bez programu/kartki a tylko na czuja. Teraz muszę rozwiązać trochę inaczej napęd. Problem polega na tym, że idą do mnie dwa pasy 2500mm HTD 8M20, których niestety nie użyję a oddać nie ma jak bo były na zamówienie

. Potrzebuję jednego o długości około 4700mm a to dla tego, że nie wiem jak to się stało ale zapomniałem przesunąć jedne koło zębate napędzanej nakrętki o pewną odległość do przodu w stosunku do drugiej strony tak by trzy pasy się zmieściły na jednym kole i teraz jest klops, bo nie da się tego przerobić. Rozwiązaniem jest jeden pas zębaty, ale najdłuższy jaki spotkałem ma 4500mm i nie wiem czy starczy.
Druga sprawa, to jednak zastosuję tylko jeden mocny silnik 1,3kW w tej maszynie do napędu najdłuższej osi. Dlaczego? Bo nie wykorzystam nawet połowy z mocy drugiego do napędu osi X a dodatkowo generuje on dwukrotnie większe obciążenie transformatora.
Mam na szczęście jeden zestaw serwa 0,75kW i to właśnie ono trafi na napęd osi X. Moment znamionowy 2,3Nm a maksymalny ponad 8Nm. Dodatkowo kręci dwa razy szybciej bo 3000 obr/min a nie 1500 jak te duże.
Może ktoś byłby zainteresowany kupnem
tego serwa