Przymiarki do granitu
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Znalazłem jakieś sensowne aluminiowe inserty - w sklepie modelarskim:
http://www.modelemax.pl/popup_image.php?pID=2854
Kosztują po 80gr/szt. Chyba się nadadzą....
Mają istoną zaletę - są zaślepione, więc nie będzie problemu, że się napcha kleju do gwintu.
Edit Nędza, mają tylko 24 sztuki - starczy na prowadnice jednej osi i jakieś drobiazgi, ale nie na wszystko.
http://www.modelemax.pl/popup_image.php?pID=2854
Kosztują po 80gr/szt. Chyba się nadadzą....
Mają istoną zaletę - są zaślepione, więc nie będzie problemu, że się napcha kleju do gwintu.
Edit Nędza, mają tylko 24 sztuki - starczy na prowadnice jednej osi i jakieś drobiazgi, ale nie na wszystko.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 31
- Posty: 724
- Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
- Lokalizacja: nasza galaktyka
- Kontakt:
To jest trochę teoretyzowanie. Wkleiłem setki insertów a może i więcej, różnej wielkości i kształtów. Najlepiej sprawdziły się mufy meblowe ( trzeba zakleić dno taśmą papierową) oraz mufy do wyprasek z tworzyw sztucznych ( takie jak na zdjęciach). Jeżeli mufa będzie wklejana z elementem to będzie w idealnej płaszczyźnie.GumiRobot pisze:Wg mnie lepsze byłyby "nieogłowione" nakrętki ericsona, gdyż siła działająca na warstwę kleju przy dokręcaniu byłaby zmieniona z wyrywania na ściskanie,
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Uff, po dłuższym projektowaniu elementy poszły do ostatecznej wyceny (już z otworami pod inserty) - jak mnie w zakładzie nie zabiją cenami, to zamawiam.
Ostatecznie boki "rynny" są dość niskie, a brama dostała plecy z płyty 600x200x30.
Wałki podparte fi20 w X i Y, Z wiszące 20, ale postaram się zrobić krzyżak tak, by w przyszłości móc przeskoczyć na podparte.
Elementy metalowe dopiero projektuję - zastanawiam się, czy nie sprofanować na początku granitu elementami drewnianymi i nie dorobić metalowych części już na pośredniej maszynie - drewna nie byłoby dużo i powinno być duuuużo sztywniej, niż jest teraz na drewniaczku.
Ostatecznie boki "rynny" są dość niskie, a brama dostała plecy z płyty 600x200x30.
Wałki podparte fi20 w X i Y, Z wiszące 20, ale postaram się zrobić krzyżak tak, by w przyszłości móc przeskoczyć na podparte.
Elementy metalowe dopiero projektuję - zastanawiam się, czy nie sprofanować na początku granitu elementami drewnianymi i nie dorobić metalowych części już na pośredniej maszynie - drewna nie byłoby dużo i powinno być duuuużo sztywniej, niż jest teraz na drewniaczku.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Rysunki mam tylko 2D i bardziej dla mnie, niż dla kogokolwiek innego...
Widok z boku, po zdjęciu jednej bocznej ściany

Widok z przodu, bez wózka X i Z
[ Dodano: 2013-05-22, 09:35 ]
Kamnieniarze na wersję z otworami krzyknęli kwotę, której nie mogę zaakceptować - ciekawe, na ile wycenią bez otworów. Najwyżej kupię za stówę wiertło do granitu i będę pracowicie wiercił....
[ Dodano: 2013-05-22, 14:54 ]
Będę wiercił sam - z wierceniem wyszło 2500zł (!), bez wiercenia 690zł.
Będzie z tym trochę zabawy. Na razie mam 2 koncepcje:
1. Biorę wiertło koronkowe diamentowe spiekane i wiercę (z chłodzeniem)
2. Wiercę diamentem tylko małe zagłębienie, a następnie biorę stare wiertło czy nawet kawałek rurki albo pręta, podlewam wodą ze ścierniwem korundowym i jazda.
Wiem, że zejdzie mi na to ze 2 dni roboty, ale za 1800zł różnicy to chyba warto.
Widok z boku, po zdjęciu jednej bocznej ściany

Widok z przodu, bez wózka X i Z

[ Dodano: 2013-05-22, 09:35 ]
Kamnieniarze na wersję z otworami krzyknęli kwotę, której nie mogę zaakceptować - ciekawe, na ile wycenią bez otworów. Najwyżej kupię za stówę wiertło do granitu i będę pracowicie wiercił....
[ Dodano: 2013-05-22, 14:54 ]
Będę wiercił sam - z wierceniem wyszło 2500zł (!), bez wiercenia 690zł.
Będzie z tym trochę zabawy. Na razie mam 2 koncepcje:
1. Biorę wiertło koronkowe diamentowe spiekane i wiercę (z chłodzeniem)
2. Wiercę diamentem tylko małe zagłębienie, a następnie biorę stare wiertło czy nawet kawałek rurki albo pręta, podlewam wodą ze ścierniwem korundowym i jazda.
Wiem, że zejdzie mi na to ze 2 dni roboty, ale za 1800zł różnicy to chyba warto.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 31
- Posty: 724
- Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
- Lokalizacja: nasza galaktyka
- Kontakt:
Ile Kolega ma tych otworów i jakiej średnicy?
Tak wygląda właściwe wiertło do granitu:
wiertło fi 10
jest pokazana technika wiercenia w płytce ceramicznej ale dokładnie tak samo wierci się w granicie tylko innym wiertłem. Jak widać wiertło jest wprowadzane bokiem i duża ilość wody na filmie jest trochę za mało ale to jest dla płytki ceramicznej.
W tak grubym granicie można wiercić śmiało - nic nie pęknie -TYLKO BEZ UDARU
Tak wygląda właściwe wiertło do granitu:
wiertło fi 10
jest pokazana technika wiercenia w płytce ceramicznej ale dokładnie tak samo wierci się w granicie tylko innym wiertłem. Jak widać wiertło jest wprowadzane bokiem i duża ilość wody na filmie jest trochę za mało ale to jest dla płytki ceramicznej.
W tak grubym granicie można wiercić śmiało - nic nie pęknie -TYLKO BEZ UDARU