HUD pisze:używka za 150 tys jest się w stanie kupić, zaletą tego rozwiązania jest możliwość wszystkiego przetestowania
Witaj Krzychu
Niestety szukaliśmy kompletnej maszyny używki i w gabarycie 2x3m, nigdzie za takie pieniądze nie ma szans wyrwać czegoś sensownego.
Kolejna sprawa dowiadywałem się o leasing i niestety jeśli młoda firma nie działa dłużej niż 1rok i nie wykaże zadowalających obrotów, to z leasingu .....cztery litery, a już kwota 400 tyś to kosmos finansowy dla początkujących - i to w naszym w kraju zniechęca

.
Jeśli jednak w najbliższym czasie nie uda się namierzyć samej pompy, to maszynka będzie pracowała jako plazma (nowy kpl. sprzęt). Zarobi trochę, bo zleceń jest i wówczas można pomyśleć ewentualnie o zakupie nowej pompy (koszt ok.150-180tyś zł). Więc w sumie i tak wyjdzie taniej poczekać, w dobrej cenie ok.200- 220 tyś otrzymać hybrydę plazma + waterjet o obszarze 2x3m, gdzie u markowych producentów można dostać za taką kaskę jedynie maleństwo np. 1x 1,5m
Przy budowie poprzedniego dużego plotera plazmowego (6x1.5), również sporo osób odradzało jego samodzielne wykonanie. Dostawałem sporo maili z negatywnymi i zniechęcającymi opiniami na ten temat

, a jednak człek uparty parł do przodu i udało się

Maszyna zarabia na siebie w firmie za 1/3 ceny rynkowej. Uważam, ze warto w tych kwestiach przełamywać stereotypy
Zawsze można również rozejrzeć się za podzespołami na dalekim wschodzie

.
Dobrym przykładem jest chociażby laser FIBER (agregat) - w amerykańskiej firmie 1-2kW to koszt ponad 100 tyś euro, gdzie za 10-25tyś pln można ściągnąć nowy z Tajwanu (z kpl. światłowodów oraz głowicą tnącą) i nawet jeśli pochodzi chociaż 1rok, to i tak zarobi na siebie z nawiązką.
Jedni Koledzy do swoich maszyn kupują firmowe elektrowrzeciona za kilkanaście tyś zł, inni inwestują w tajwanszczyznę i również na nich pracują uzyskując dobre efekty, nie narzekając przy tym

. Małymi kroczkami rozkręcają swoje firmy uzyskując coraz lepsze efekty finansowe, pozwalające w późniejszym okresie na ich rozwój, np. zakup markowych maszyn.
Wszystko zależy od chęci, motywacji i uporu w dążeniu do obranego celu!
Zatem podwijamy rękawy i działamy!!!
[ Dodano: 2013-03-22, 00:24 ]
HUD pisze:Ja ze swojego doświadczenia wiem że do pracy, tanio, używane, to same kłopoty i straty.
Aczkolwiek wiesz również Krzychu z własnego doświadczenia, że zakup maszyny przemysłowej do remontu, jej naprawa (jeśli oczywiście wie się - jak

)pozwala zaoszczędzić naprawdę sporo pieniędzy, niż zakup nowej za ogromne EURO, od razu pracującej

. Nic w życiu nie ma "bez problemu"
