Po zakupie - TUE 35

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 297
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#681

Post napisał: Mat3ys » 13 lut 2013, 19:46

Spróbuje zdjąć konia z mechanizmu przesuwu i przeczyścić.



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 39
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#682

Post napisał: RomanJ4 » 13 lut 2013, 19:53

Mat3ys pisze:Spróbuje zdjąć konia z mechanizmu przesuwu i przeczyścić.
jedno potencjalne miejsce będzie mniej
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

Autor tematu
Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 297
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#683

Post napisał: Mat3ys » 14 lut 2013, 19:37

Przeczyściłem konia a było tam syfu a syfu ... Odchyłka na tulei pod skosem nadal jest bez zmian ...

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 39
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#684

Post napisał: RomanJ4 » 14 lut 2013, 22:24

To wychodzi na to, że trzeba podskrobać płetwę (troszkę skośnie w odpowiednią stronę). Dobrze, ze nie ma skrzywienia w dół czy górę, bo byłby większy problem. A jak masz dostęp do średnicówki, nie zaszkodziłoby przemierzyć samo gniazdo tulei.
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

Autor tematu
Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 297
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#685

Post napisał: Mat3ys » 15 lut 2013, 06:47

Niestety średnicówki nie mam :sad:

[ Dodano: 2013-02-15, 17:05 ]
A mógłby kolega objaśnić dokładniej jak i gdzie to podskrobać ? Abym nie pogorszył sytuacji :)

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 39
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#686

Post napisał: RomanJ4 » 17 lut 2013, 13:56

O skrobaniu znajdzie kolega watek na forum, więc nie będę go dublował
https://www.cnc.info.pl/topics66/skrobanie-vt10867.htm
muszę tylko powiedzieć, że w tym konkretnym przypadku trzeba postępować ostrożnie, aby nie "przejechać"w drugą stronę, gdyż odchyłka osi tulei od osi tokarki nie jest duża.

Generalnie: górna część konika powinna się tak zabazować na płetwie części dolnej aby oś tulei była równoległa do osi łoża tokarki. Nie będziemy tu sprawdzać czy boczna ścianka rowka w górnej części konika bazującego na płetwie części dolnej jest prostopadła do osi tulei, i czy ścianka płetwy jest prostopadła do rowka pryzmy łoża, bo wymagałoby to odpowiedniego oprzyrządowania, którego nie mamy. Przyjmujemy więc, że niezależnie jak precyzyjnie zostały (obie złożone razem części) w stosunku do osi łoża wykonane, to pomiar równoległości tulei do łoza ujawnił potrzebę skorygowania tego ustawienia o niewielki kąt.
Najprościej i najwygodniej będzie skorygować kąt (ustawienia do osi łoża) ścianki płetwy do której dociskana jest górna część konika.

I teraz, jeśli z naszego pomiaru wynikło, że:
- tuleja odchyla się "od operatora", trzeba podebrać (podskrobać) płetwę bardziej w części bliższej operatorowi,
- jeśli tuleja odchyla się "do operatora", trzeba płetwę podskrobać w końcu przeciwległym operatorowi.

trzeba tylko tak podskrobać aby nie zrobić z tej ścianki łuku, ścianka musi być prosta, bo wzdłuż niej będzie się przesuwać górna część, w razie przestawiania do toczenia długich stożków.
I nie skrobać za dużo na raz. Podskrobać trochę, zmontować i sprawdzić.. i tak powtarzać do zadowalającego wyniku.

:!: Proponuję przed skrobaniem w celu sprawdzenia orientacyjnie "na sucho" ile podskrobać (mozna potem przy skrobaniu mierzyć płetwę mikrometrem), pomiędzy płetwę, a rowek (bruzdę) górnej części, podłożyć listek szczelinomierza czy pasek kalki, papieru itd, z tej strony płetwy w którą jest zwichrowana oś tulei, docisnąć śrubkami dociskowymi i przemierzyć znowu odchyłkę tulei w sposób jak uprzednio.
Powinna się zmniejszyć, zależnie od podłożonej grubości. Jeśli teraz tuleja odchyla się w przeciwną stronę, to podkładka jest za gruba.

Lepszym może sposobem od skrobania, zwłaszcza większych odchyłek, byłoby ustawienie i przefrezowanie na stole obrotowym, ale potrzebny jest dostęp do takiego oprzyrządowania i maszyny...
Ostatnio zmieniony 17 lut 2013, 14:09 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

Autor tematu
Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 297
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#687

Post napisał: Mat3ys » 17 lut 2013, 14:09

Może lepiej będzie jak na razie ustawiać będę to przed toczeniem. Małym wiórkiem przelecę i o połowę odchyłki przesunę konia. Chyba jak na razie najprościej a później najwyżej pobawię się ze skrobaniem.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 39
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#688

Post napisał: RomanJ4 » 17 lut 2013, 14:14

Można i tak, ale możesz też tymczasowo kolego podłożyć papierek czy dwa, jak opisałem wyżej, skręcić, i też będzie działać. Przynajmiej nie będziesz musiał za każdym wysunięciem tulei ustawiać na nowo.
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

Autor tematu
Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 297
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#689

Post napisał: Mat3ys » 17 lut 2013, 14:19

No to chyba będzie najlepsze rozwiązanie :) Jutro się z tym pobawię.

Dziękuje serdecznie.


Antal
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 19
Rejestracja: 16 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: mogilno

#690

Post napisał: Antal » 17 lut 2013, 21:56

Mat3ys pisze:Może lepiej będzie jak na razie ustawiać będę to przed toczeniem. Małym wiórkiem przelecę i o połowę odchyłki przesunę konia.


Nie ma potrzeby nawet całego wałka przetaczać. By zaoszczędzić czasu wystarczy konówki tym samym wymiarem przetoczyć,(ewentualnie na środku) i dokonywać pomiaru oraz korekty. Chyba ,że i tak jest konieczność przetaczania na kilka przejść. Warunkiem jest dobra powtażalność na śrubie i podziałce od posuwu poprzecznego.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”