Po zakupie - TUE 35
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 38
- Posty: 788
- Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
- Lokalizacja: MALBORK
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 807
- Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
- Lokalizacja: wlkp.
to jesli pinola konika była w podobnym połozenu ja przy pomiarach to jest to co wczesniej pisałem o prowadnicach.
ustaw konik i suport w poblizu wrzeciona. dojedz konikiem tak aby oparł sie o suport. nie blokuj konika.
przyklej czujnik do korpusu konika a koncowke przyłoz do np do imaka. tak zeby czujnik był prostopadle do osi wrzeciona i był poziomo.
przesuwaj suport w prawą strone. (suport będzie przesuwac konik)
roznica która pokaże ci czujnik bedzie dawała pogląd jaki jest bład równolegosci prowadnic
ustaw konik i suport w poblizu wrzeciona. dojedz konikiem tak aby oparł sie o suport. nie blokuj konika.
przyklej czujnik do korpusu konika a koncowke przyłoz do np do imaka. tak zeby czujnik był prostopadle do osi wrzeciona i był poziomo.
przesuwaj suport w prawą strone. (suport będzie przesuwac konik)
roznica która pokaże ci czujnik bedzie dawała pogląd jaki jest bład równolegosci prowadnic
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 39
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Różnica 0,4mm to dużo jak na wytarcie tulei, chyba że przy dużym wysuwie. Bardziej wygląda na skośne jej gniazdo, albo jego dzwonowaty kształt.
A cofałeś konik nie ruszając tulei do toczenia tego dłuższego o 20cm wałka, czy cofałeś samą tuleję? Jeśli cofałeś tuleję to przy jej skośnym wysuwie z konika względem osi wrzeciona, wierzchołek kła konika musiał zejść z osi. Jeśli nie ruszałeś tulei i przesunąłeś tylko konik, kieł powinien w zasadzie być w osi. (no, chyba, że łoże i pryzma konika krzywe lub wytarte, co raczej mało podobne).
większa średnica wałka wychodziła przy wrzecionie czy koniku? A jak ustawiałeś na wałek pomiarowy, to odchyłka tez rosła w tym samym kierunku (do operatora czy od operatora)?
Bo jeżeli średnica toczonego wałka wyszła większa przy koniku, a przy pomiarze wałkiem pomiarowym odchyłka rosła od zera do maximum przy wysuniętej tulei, w kierunku operatora, to oś gniazda tulei w korpusie konika jest skośna w płaszczyźnie poziomej (rozwarta do operatora w kierunku wrzeciennika)
a upraszczając już pomiar i diagnozę całkowicie, najpierw:
- zmierz tuleję , czy jest walcowa.
- jeśli tak , to wysuń ją z konika i zaciśnij.
- przejedź zegarem wzdłuż tulei w płaszczyźnie poziomej (z boku), zegar mocowany do suportu
- to samo zrób mierząc w płaszczyźnie pionowej ( z góry)
W ten sposób będziesz widział jak tuleja się ustawia do osi tokarki (łoża) równolegle(w osi) czy skośnie.
Dopiero wtedy jeśli stwierdzisz że skośnie, można przejść do diagnozowania przez pomiary jaki kształt ma gniazdo: walcowy, stożkowy, dzwonowaty. I w jaki sposób można to poprawić.
A cofałeś konik nie ruszając tulei do toczenia tego dłuższego o 20cm wałka, czy cofałeś samą tuleję? Jeśli cofałeś tuleję to przy jej skośnym wysuwie z konika względem osi wrzeciona, wierzchołek kła konika musiał zejść z osi. Jeśli nie ruszałeś tulei i przesunąłeś tylko konik, kieł powinien w zasadzie być w osi. (no, chyba, że łoże i pryzma konika krzywe lub wytarte, co raczej mało podobne).
większa średnica wałka wychodziła przy wrzecionie czy koniku? A jak ustawiałeś na wałek pomiarowy, to odchyłka tez rosła w tym samym kierunku (do operatora czy od operatora)?
Bo jeżeli średnica toczonego wałka wyszła większa przy koniku, a przy pomiarze wałkiem pomiarowym odchyłka rosła od zera do maximum przy wysuniętej tulei, w kierunku operatora, to oś gniazda tulei w korpusie konika jest skośna w płaszczyźnie poziomej (rozwarta do operatora w kierunku wrzeciennika)
a upraszczając już pomiar i diagnozę całkowicie, najpierw:
- zmierz tuleję , czy jest walcowa.
- jeśli tak , to wysuń ją z konika i zaciśnij.
- przejedź zegarem wzdłuż tulei w płaszczyźnie poziomej (z boku), zegar mocowany do suportu
- to samo zrób mierząc w płaszczyźnie pionowej ( z góry)
W ten sposób będziesz widział jak tuleja się ustawia do osi tokarki (łoża) równolegle(w osi) czy skośnie.
Dopiero wtedy jeśli stwierdzisz że skośnie, można przejść do diagnozowania przez pomiary jaki kształt ma gniazdo: walcowy, stożkowy, dzwonowaty. I w jaki sposób można to poprawić.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 807
- Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
- Lokalizacja: wlkp.
to juz bład nierownoleglosci prowadnic. niestety ale zeby go usunac to musisz juz przestawiaz konik za kazdym razem.
a jesli chodzi o wysuniecie pinoli to mozesz sobie na niej jakos zaznaczyc albo zmierzyc ile jest wysunieta. chodzi o to aby przy toczeniu i ustawianiu na walku pomiarowym bylo bardzo podobnie
a jesli chodzi o wysuniecie pinoli to mozesz sobie na niej jakos zaznaczyc albo zmierzyc ile jest wysunieta. chodzi o to aby przy toczeniu i ustawianiu na walku pomiarowym bylo bardzo podobnie