Lifting (reanimacja ?) TUC - 40

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 99
Posty: 7620
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#271

Post napisał: IMPULS3 » 27 lis 2012, 17:09

zarebamarcin pisze:mam jeszcze pytanko bo w sobote mam zamiar zawozić łoże do szlifu dlatego chciałem sie zapytać czy orientuje sie pan ile warzy takie łoże bo nie wiem czy autem na pace czy lawete kombinować
Ty się tak nie czaj tylko zakladaj temat o przeróbce czy remoncie, bo ciekawskich tutaj nie brakuje :roll: a i coś czasem ktoś doradzi a jak sie postarasz to i skrytykuje.... :smile:



Tagi:


zarebamarcin
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 12
Rejestracja: 19 lis 2012, 21:27
Lokalizacja: Mielec

#272

Post napisał: zarebamarcin » 25 sty 2013, 01:58

mam pytanie jak masz rozwiązanie z wrzecionem a głównie chodzi mi o hamowanie wrzeciona bo przecież jak pusci sie uchwyt np.250 to sie bedzie krecił i kręcił.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 256
Posty: 16284
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#273

Post napisał: kamar » 25 sty 2013, 05:16

Hamuje falownikiem.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#274

Post napisał: MlKl » 25 sty 2013, 08:12

Hamowanie falownikiem jest skuteczne, i działa także, jak silnik stoi - choć bez zewnętrznego chłodzenia lepiej go zbyt długo na hamulcu nie trzymać.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#275

Post napisał: clipper7 » 25 sty 2013, 08:36

kamar pisze:Hamuje falownikiem.
MlKl pisze:Hamowanie falownikiem jest skuteczne
W większości falowników hamowanie może odbywać się na przynajmniej 2 sposoby:
1. Hamowanie samym falownikiem
2. Hamowanie falownikiem z wykorzystaniem rezystora hamującego

Dużo wydajniejszy jest ten drugi sposób, ale firmowe rezystory hamujące nie są tanie.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#276

Post napisał: syntetyczny » 25 sty 2013, 08:52

Skoro mówimy o falowniku, to on jest wektorowy, czy skalarny?
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 256
Posty: 16284
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#277

Post napisał: kamar » 25 sty 2013, 10:11

clipper7 pisze: Dużo wydajniejszy jest ten drugi sposób, ale firmowe rezystory hamujące nie są tanie.
Przecie nie chodzi o to by stawał dęba :) Ustawiony 5-8 sek w zupełności wystarcza.
Falowniki teraz to w wiekszości wektorowe.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2352
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#278

Post napisał: qqaz » 25 sty 2013, 11:47

clipper7 pisze: firmowe rezystory hamujące nie są tanie.
Te firmowe są firmowe bo mają stosowną tabliczkę. Weź zwykłą grzałkę, spiralę do farelki, maszynkę elektryczną, no cokolwiek co ma 1kW/220V i jest w postaci mechanicznej takiej że Ci rąk nie urwie a da się odprowadzić nieco ciepła - i masz ten firmowy rezystor tylko w innym "designie" Za 25zł.
Trochę tych "firmowych" już zrobiłem :wink:
Najlepiej sprawdza się wkład do pieca na sztyfcie szamotowym - w rurkę i zasypać piaseczkiem.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 256
Posty: 16284
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#279

Post napisał: kamar » 25 sty 2013, 13:07

qqaz pisze:[
Najlepiej sprawdza się wkład do pieca na sztyfcie szamotowym - w rurkę i zasypać piaseczkiem.
Pewnie masz rację ale nie ma nic za darmo. I jeśli nie jest niezbędne to hamowanie wydłużyć do akceptowalnego np. czas wyjazdu noża po operacji. Ja szacuję że tokarka z falownikiem oszczędza min. 30% energii a ostre hamowania ten procent zmniejszą.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 99
Posty: 7620
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#280

Post napisał: IMPULS3 » 25 sty 2013, 13:55

kamar pisze:Ja szacuję że tokarka z falownikiem oszczędza min. 30% energii a ostre hamowania ten procent zmniejszą.
A ja bym powiedział jeszcze inaczej, tokarka w wersji CNC nie potrzebuje tyle zatrzymań i startów więc też oszczędza. :smile:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”