Witam !!!
Pytanie maje dotyczy tendencji budowy ramy plotera !!! czesto oberwuje (nawet w ploterach seryjnych) że rama jest zespawana z bramką asymetrycznie - może rys. więcej powie )) u siebie wybrałem rozwiązanie symetryczne - czy mogę narazić się na jakieś złe konsekwencje - bo wszystko co wiem o maszynach mówi mi że symetria jest lepsza.
Załączniki
lokalizacja bramki.jpg (17.49 KiB) Przejrzano 3872 razy
Zwroc uwage ze os wrzeciona jast nieymetrycznie wzgledem bramy.Zeby byla symetrycznie wzgledem stolu ,brama musi byc przesunieta.Uzyskujesz wtedy najmniejsze wymiary zewnetrzne maszyny.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2006, 07:46 przez Kostek, łącznie zmieniany 2 razy.
Wydaje mi się że zasugerowałeś się zdjęciami a nie faktycznymi wymiarami. Chodzi o to że symetrycznie umieszcza się oś wrzeciona. Wtedy można skrócić wymiar prowadnic stołu czyli umownie Y do socjalnego minimum. Np dla stołu o wymiarach 300x300mm ściśle teoretycznie prowadnica musi mieć 600mm. Jeśli umieścisz bramę symetrycznie to wychodzi przesuniecie wynikające z konstrukcji samych prowadnic X i wózka Z około 120mm i kolejne 40mm na wrzeciono. W ten sposób oś obróbki będzie oddalona od osi symetrii o 160mm i o tyle przesuwa się oś Y.
Wartość X1 musi być mniejsza od X2 i to bez względnie dlatego , że wrzeciono będzie odstawione od belki osi X a tak jak koledzy napisali...
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Jasne - istotna jest oś wrzeciona [hide]
I jeszcze jedno
Co myślicie o mocowaniu wałka prowadzącego bezpośrednio w ramie frezarki
jak na szkicu !!! elementy oddzielono miękką tuleją dystansową dla lepszego pasowania !!!
[/hide]
[ Dodano: 2006-12-22, 14:02 ]
I jeszcze jedno
Co myślicie o mocowaniu wałka prowadzącego bezpośrednio w ramie frezarki
jak na szkicu !!! elementy oddzielono miękką tuleją dystansową dla lepszego pasowania !!!
witam !! no dobra - ale jak ten wałek się " trzyma " do krztałtownika ? . poza tym tracisz możliwość korygowania błędów geometrii ( nieuniknionych ) i co wtedy ? . pozdrawiam !!
w/g mnie lepszym rozwiązaniem byłoby mocowanie walka poza ksztaltownikiem w obsadzie mocowanej mimosrodowo
czyli w obsadzie robimy 4 fasolki i regulacja jest
oczywistym jest że otwór w kształtowniku musi byc wiekszy