Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

aviator
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 11
Posty: 96
Rejestracja: 01 sty 2012, 02:40
Lokalizacja: lubelskie

#321

Post napisał: aviator » 18 gru 2012, 20:15

maxdila pisze:Jak by ktoś miał problemy falownikowo silnikowe to służę pomocą.
Myślałem o zastosowaniu falownika bez wymiany silnika. Chyba, że są jakieś przeciwwskazania.



Tagi:


maxdila
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 6
Posty: 78
Rejestracja: 07 lis 2011, 11:49
Lokalizacja: Śląsk

#322

Post napisał: maxdila » 18 gru 2012, 20:27

Przeciwwskazanie jest jedno - nie możesz zastosować falownika.

Falowniki sterują pracą silników 3fazowych a nie jednofazowych.
Istnieją "regulatory" silników 230V jednofazowych ale nie są to najszczęśliwsze urządzenia.


aviator
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 11
Posty: 96
Rejestracja: 01 sty 2012, 02:40
Lokalizacja: lubelskie

#323

Post napisał: aviator » 18 gru 2012, 20:39

Przyznam, że nie przyglądałem się za bardzo silnikowi. Dziekuję za pomoc.


ali
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 146
Rejestracja: 28 wrz 2005, 14:30
Lokalizacja: Poznań

#324

Post napisał: ali » 18 gru 2012, 20:51

maxdila pisze:Przeciwwskazanie jest jedno - nie możesz zastosować falownika.

Falowniki sterują pracą silników 3fazowych a nie jednofazowych.
Istnieją "regulatory" silników 230V jednofazowych ale nie są to najszczęśliwsze urządzenia.
To nie jest prawda, są falowniki 1 fazowe i właśnie do silników indukcyjnych (taki jest w zosi). Takie prostsze regulatory są do silników komutatorowych (jak w wiertarkach ręcznych).
Niektóre falowniki 3 fazowe dadzą radę pracować z obciążeniem na 1 fazie, ale większość wywali błąd, że jest on nierównomiernie obciążony.

Ja chcę do Zosi zastosować właśnie falownik, zmodyfikowany układ AVT5360, tylko nie bardzo mam teraz kiedy usiąść do lutownicy.
pozdrawiam
Jakub Jędrzejczak


maxdila
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 6
Posty: 78
Rejestracja: 07 lis 2011, 11:49
Lokalizacja: Śląsk

#325

Post napisał: maxdila » 18 gru 2012, 20:56

ali, falownikiem nie jest urządzenie które na wyjściu nie ma 3faz !
Wszystko inne z definicji to nie falownik tylko regulator, a te regualtory mają to do siebie że traci się moc zmniejszając obroty.

Radzę poszukać opini o tym zestawie AVT5360 bo mają one to do siebie że często nie działają.
Jeśli on zadziała to z opisu wynika że działa na zasadzie U/f co nie jest dobrym rozwiązaniem bo "zośkę" zatrzymasz ręką i ma moc max 150W czyli spali się przy podłączeniu do silnika 550W.

Polecam wywalić tą środkową szajbę bo maszynka nie dostaje takich wibracji przy pracy.
Cena przeróbki też szalenie duża nie jest.
Silnik 0,55kW z szajbą kupiłem za 100zł, falownik wektorowy za 160zł a silnik z zośki nie używany sprzedałem za 170zł.


rysmen
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 47
Posty: 530
Rejestracja: 04 sty 2009, 18:32
Lokalizacja: zakopane podhale
Kontakt:

#326

Post napisał: rysmen » 19 gru 2012, 09:38

a jak ktoś nie ma 3 faz??? :cry:


maxdila
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 6
Posty: 78
Rejestracja: 07 lis 2011, 11:49
Lokalizacja: Śląsk

#327

Post napisał: maxdila » 19 gru 2012, 09:42

To nie ma problemu bo robi tak jak ja czyli kupuje falownik wektorowy 1x230V na 3x230V, oczywiście trzeba kupić silnik do tego który pracuje w trójkąt/gwiazda 3x220V / 3x380V.
Taki silnik nie trudno kupić bo takie przełączenie oferuje znakomita większość silników.


jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1027
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#328

Post napisał: jacek-1210 » 19 gru 2012, 10:14

maxdila pisze:ali, falownikiem nie jest urządzenie które na wyjściu nie ma 3faz !
No nie do końca. Falownik jak najbardziej może być 1-fazowy (choćby w komputerowym UPS-ie :wink: ), tyle że z zasady trudno jest sterować silnikiem 1-fazowym. W 3-fazowym silniku mamy o wiele większe możliwości regulacji, zmiany kierunku obrotów itp.
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


maxdila
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 6
Posty: 78
Rejestracja: 07 lis 2011, 11:49
Lokalizacja: Śląsk

#329

Post napisał: maxdila » 19 gru 2012, 13:56

W UPSie dla mnie jest przetwornica a nie falownik, co ma UPS do zmiany częstotliwości względem napięcia ?
Falownik może być jednofazowy ale na wejściu.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#330

Post napisał: MlKl » 19 gru 2012, 14:16

Z falownikami jest wygoda, i wcale nie musi być koniecznie silnik spięty w trójkąt. U mnie tokarka całkiem fajnie śmiga na silniku 1,1 kW spiętym w gwiazdę - nie ma wyprowadzonych sześciu końcówek, więc go łatwo w trójkąt nie przepnę. Napędza to stary Freqvar 0,75 kw

Razem daje to całkiem sympatyczny zestaw, który się wcale nie grzeje, nawet jak go dość mocno katuję, np mocno dociskając wiertło fi 20 na minimalnych obrotach.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”