upadły_mnich pisze:lolo2 i skoczek..może troche wiecej ekonomii a mniej polityki. Sytuacja LOTu była kiepska i ukrywana od kilku rządów.
Coś podobnego sugerowali Lolo i Skoczek a to gówno prawda, sytuacja lotu była wielokrotnie opisywana w gazetach takich jak Rzeczpospolita, Wyborcza i innych, pokazywano reportaże, np TVN/CBS Busines itd. Nadmieniałem osobiście na tym forum o Locie w wątku o biedronce w stoczni, żeby nie być gołosłownym. Jak ktoś chce, niech sobie sprawdzi datę

Nie ma co debilnie nawoływać o ukrywanie prawdy, tylko trzeba się uderzyć w pierś samemu, lub przyznać się, że mnie to po prostu nie interesowało. Bo z 2 strony nie każdy musi się interesować i wiedzieć wszystko. Beknąć za sytuację powinien prezes. Mój kolega, właściciel firmy transportowej, 3 lata temu z ciężkim sercem machnął na kilkadziesiąt tysięcy zadatku na 2 nowe ciężarówki i anulował zamówienie na następne, gdy ocenił, że nie będzie go na nie stać bo idzie kryzys w branży. Dzisiaj rano w radiu słyszałem wiadomość, że podobnie postąpił Boniek z nową siedzibą PZPN. Pogodził się ze stratą zainwestowanej kasy w Wilanowie żeby uniknąć jeszcze większych strat w przyszłości. Moim zdaniem prezesi Lotu powinni beknąć za chowanie głowy w piasek i wpakowania firmy w bagno. No bo jaki bankrut kupuje najnowsze i najdroższe samoloty

- państwowy

- podatnicy zapłacą. Na miejscu Chińczyków czy innych wziąłbym LOT za marne grosze w jakimś rodzaju upadłości który nie obciąża nabywcy długami, przejął nowe samoloty i prawa do czasu lądowań na dobrych trasach itd a resztę wypie...dolił. Bo po co mi reszta?
Gdyby to zależało ode mnie LOT od 10 lat już by nie istniał, a już na pewno nie w tym kształcie, bo do wiadomości niedoinformowanych od tylu lat dopłacamy do tej firmy, razem będzie już kilka miliardów, jeżeli uwzględnić również wyzbywanie i przejadanie wszystkich nieruchomości i aktywów firmy.