Szanowny Kolego Numerek.
Temat dotyczy maszyn Maxiem i jeśli będę miał jakąś wiedzę i będę miał ją ochotę opublikować to to zrobię.
Nie wiem czym się kolega kieruje atakując mnie i moje wypowiedzi, ale jak ma kolega wątpliwości to bardzo proszę o merytoryczną ripostę a nie garść personalnych ataków.
Jeśli ma szanowny kolega jakiś problem związany z moją osobą, serdecznie kolegę zapraszam do Częstochowy i mam nadzieję, że sobie wszystko przy dobrej kawie wyjaśnimy.
ależ wy podatni na robienie wody z mózgu przez typa kimle ...
ehh a zdawałoby się że fachowcy ...
Typ kimla pragnie zwrócić uwagę, że rzeczywiście na tym forum są fachowcy, którzy właściwie ocenili zastosowane rozwiązanie w przeciwieństwie do "fachowców" produkujących te maszyny.
Nawet w amatorskich maszynach nikt nie stosuje takich rozwiązań, a co dopiero w maszynie za setki tysięcy zlotych.
Myślę, że zaprezentowanie rozwiązań stosowanych przez tego producenta jest bardzo pożyteczne dla wielu osób, ponieważ może to uchronić ich przed nieświadomym zakupem urządzenia z technicznie wątpliwymi rozwiązaniami.
panowie naprawdę nie widzicie że kimla dyskredytuje wszystkich - już wiemy że triumf robi be lasery , ( tylko czemu kimla wycina swoje zabawki na triumfie ?) juz wiemy że wyłączność na wiedzę ma kimla .. itd itp
Szanowny kolego jest właśnie dokładnie odwrotnie. Po pierwsze uważam, że Trumpf produkuje bardzo dobre maszyny. Sami mamy dwie. Firma Kimla używała ich przez wiele lat do produkcji elementów produkowanych przez siebie maszyn.
Niestety czas starego typu laserów CO2 powoli się kończy ponieważ lasery nowej generacji typu fiber, które również produkuje firma Kimla, wycinają nawet do 10 x taniej.
W związku z tym już od ponad roku cała produkcja jest realizowana na własnych wycinarkach laserowych typu fiber.
Natomiast w sprawie wiedzy Kimla nie ma na nią wyłączności, a na dodatek w miarę możliwości czasowych może się nią podzielić np. na takim forum.
Jeśli ktokolwiek się z prezentowaną przeze mnie treścią nie zgadza, bardzo chętnie podejmę polemikę, jednak wyłącznie w sprawach technicznych.
2 moich znajomym posiada te maszynki i ... hm jakoś tną z dokładnością do 0,2 mm sądzicie że za pomocą tej tulejki co wam łaskawie wkleił kimla ?
prawdopodobnie zdjęcie zrobił pan który pracował w omaxie teraz służy u kimli - oczywiście jest to zagranie fair - prawda ? kupić pracownika i wywlec wszelkie brudy ...
Nie chodzi tutaj wcale o dokładność. Oni tam przykleili taśmy magnetyczne do sprzężenia zwrotnego, przecież inaczej by to w ogóle nie działało. Jednak maszyny te są z tego powodu bardziej zawodne niż z innymi napędami. Te mosiężne rolki po prostu się wycierają i co chwila trzeba je wymieniać bo maszyna przestaje ciągnąć. Oś silnika nie jest przystosowana do silnego obciążenia promieniowego, a poza tym punkt styku jest bardzo mały i nawet przy niewielkim nacisku w tej rolce szybko wywalcowuje sie rowek.
Natomiast w sprawie pracownika rozumiem, że wg szanownego kolegi zatrudnienie pracownika którego konkurencja sama zwolniła to jest nie fair. Czyli jak przyjdzie kandydat na pracownika i powie, że pracował w branży maszyn waterjet to mam go odprawić z kwitkiem i jeszcze mam mu powiedzieć, że to nie fair, że w ogóle o pracę pyta? To chyba jakiś żart.
A co do "wywlekania brudów", to akurat zamieszczone zdjęcie pochodzi z materiałów, które sam Omax - Maxiem rozsyłał swoim klientom jako materiały reklamowe.
Wszystko wskazuje na to, że Omax-Maxiem jest bardzo dumny z tego rozwiązania ponieważ chwali się tym na lewo i prawo jaki miał genialny pomysł.
Chciałbym jednak zauważyć, że może nawet nieświadomie określił kolega to rozwiązanie napędu jako "brudy" czyli coś co kojarzy się bardzo negatywnie, więc wygląda na to że i kolegę to rozwiązanie negatywnie poruszyło. Niestety (dla Omaxa oczywiście) jest to rzeczywiste zdjęcie napędu maszyny Maxiem, a jak ktoś by chciał więcej szczegółów to oczywiście mogę udostępnić -przecież to właśnie jest "na temat".
jestem w stanie zaakceptować wszelką krytykę każdej maszyny pod warunkiem że opinie pisze użytkownik /właściciel a nie konkurent
Nie rozumiem tylko dlaczego. Czy w sprawie oceny czegokolwiek czyjkolwiek konkurent ma być ubezwłasnowolniony?
Jeszcze raz zapraszam do dyskusji, byle merytorycznie.
Może ktoś mnie przekona, że to jest na tyle genialne rozwiązanie, że zacznę je sam stosować.
