Wyskakiwanie STOP bez przyczyny?

Moze ktos spotkal sie z takim przypadkiem...

Instaluja nowa maszyne, podlaczylem kontroler ale nie da sie pracowac -
ni z gruchy wystakuje STOP i maszyna sie zatrzymuje. Co ciekawe pinu
obslugujacego STOP nie definiowalem.

Kiedys juz z tym walczylem chyba - odnosze wrazenie ze gdzie sie indukuje
napiecie, moze na kablach, albo jakas elektrostatyka szaleje?

Ominalem na chwile problem definiojac STOp na pinie 12 jako NZ i zwierajac
pin na stale. Pomoglo do wczoraj. Teraz zawsze gdy zajacze wrzeciono
wyskakuje znowu STOP. Wczoraj zmienilem jedno - podlaczylem krancowki,
czyli dolozylem jeszcze jeden kabel.

Teraz juz wogole nie da sie pracowac - kazde zalaczenie wrzeciona wywala STOP.

Moze ktos spotkal sie z takim zachowaniem???

q

Zakłócenia to najtrudniejsza "usterka" do wyeliminowania. Masę możliwości.

Zmieniając piny wydaje się że wyeliminowałeś możliwość pojawiania się błędu od strony kontrolera. Mój kontroler CNConv ma z obu stron pierścionki ferrytowe na kablu. Można jeszcze użyć innego portu USB - na przykład zamiast z przodu komputera, podpiąć z tyłu bezpośrednio do płyty głównej.

Może coś indukuje jakieś prądy w kierunku sterownika silników krokowych. Najprościej poprzestawiać kable: oddalić od siebie, zadbać żeby nie szły równolegle, mogą się krzyżować itp. Oddzielić od siebie źródła zasilania. Zasilanie wrzeciona z "innego gniazdka". Załączanie wrzeciona przez izolację np. poprzez przekaźnik półprzewodnikowy foteka.

Do algorytmu filtrującego wejścia dodałem małą analizę czy to czasem nie zakłócenie - powinno to wyeliminować podobne problemy.

[ Dodano: 2012-10-26, 19:41 ]

oprawcafotografii pisze:Co ciekawe pinu
obslugujacego STOP nie definiowalem

Krańcówka również generuje stop lecz gdy sygnał znika to nie pokazuje sygnału od krańcówki tylko sam "pozostały" stop co mogło być mylące.

Wyglada na to, ze po zmianach w firmware ten problem juz nie wystepuje.
Dzieki za poprawki.

q