kamar pisze:
Ciekawy tok rozumowania. Idąc tym tropem to i w kosmos mogę polecieć bo przecież latają ruskie, amerykanie i nawet chińczycy. To czemu ja mam nie zbudować promu i polecieć.
No właśnie, dlaczego nie ? Dla rozrywki polecam ciekawy film "Ranczer w kosmosie", a z życia: jest już kilka prywatnych konsorcjów, które już latają albo niedługo mogą zacząć latać w kosmos - problemem jest potrzebny zasób gotówki, który jest o całe lata świetlne większy od tego, którego potrzeba do własnej maszyny cnc
Wracając do tego co pisałem wcześniej: ochrona życia w lotnictwie jest ZAWSZE. Chodzi o obsługę: np. wał czy głowice wirnika śmigłowca, nawet jeśli jest w idealnym stanie wymienia się zawsze jeśli tylko przekroczyła resurs (safe life), natomiast np. w strukturze płata samolotu może występować określony procent mikropekniec, o ile nie zagraża bezpieczeństwu (fail safe)
Co do naszych maszyn: jeśli z jednej strony bramy zetnie śruby mocujace zebatke do walka synchronizujacego bramę, to będziemy mieć pełną "asymetrie ciągu". Co do ulamanego freza, to w obrabiarkach są osłony, a w ploterach operator powinien stosować środki ochrony osobistej. Tyle ze od przekoszenia bramy - bo o tym tu chyba mówimy (?) - frez się raczej nie zlamie
[ Dodano: 2012-07-01, 06:10 ]
Z innej beczki: nie tak dawno temu, Kol. Kamar - na pozór wbrew zdrowemu rozsądkowi - ostro zgwałcił Matematykę, wzbudzając tym niemałe kontrowersje, w efekcie urodziło się zdrowe, matematyczne dziecko

- często, rozwiązania na pozór nieracjonalne okazują się sprawne i wystarczające
