Dzięki za odpowiedź. O coś takiego mi chodziło, zarówno o proces twórczy maszyny jak i szacowanie kosztów kolejnych egzemplarzy.
Ja się spotkałem z rozumowaniem że skoro wymyślenie czegoś mnie kosztowało dużo czasu i zostało to zrobione a następnie zapłacone to następny produkt musi być duuuużo tańszy bo pomijam już procedurę wymyślania urządzenia...

Jakiś rabat ja rozumiem ale nie połowę ceny.
Pozdrawiam, skoczek