to gdzie sie podziewa te ok 2KW energii? w cieplo?szymo23 pisze: Wrzeciono chińskie 2,2 Kw jest słabsze od 0,8 Kw Elte czy Kresa.
Mokre chińczyki, jaka jest ich trwałość ?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
0.8 kW na pewno bedzie lepiej obrabiać metal ale wtedy, kiedy będzie w wersji "Kamarowskiej", czyli wolnoobrotowe o dużej średnicy. Nie sądzę żeby chińczyk był słabszy od Kressa który ma porównywalną średnicę. Problem może być w konfiguracji falownika. Sam się nad tym zastanawiam: typowy silnik np. 1490 obr/min 50 Hz, 8A 230V przy tych parametrach obrotów/częstotliwości, przy sterowaniu U/f ma podawane napiecie 230 V. Natomiast jak to jest w przypadku chińczyka z tabliczką znamionową: 24000 obr/min 400 Hz 8A 220 V ? W moim falowniku nie mogę wpisać obrotów wiekszych niż 5000 obr/min. Wrzeciono kręci całkiem ładnie, ale zastanawiam się, jak też falownik interpretuje to co wprogramowałem i jak steruje wrzecionem ? Czy 220V podaje już przy wprogramowanych nominalnych 3000 obr/min (dla 2 par i 50 Hz) czy też 220V podaje dopiero po osiągnięciu 400 Hz ? Czy też daje czadu z ograniczeniem prądu do 8A ? I jakie zasilanie jest prawidłowe dla chińczyka - 220V przy 50Hz czy 220V przy 400Hz ?Muszę to jakoś pomierzyć w wolnej chwili, teoretycznie falownik ma opcję pomiaru, ale jeszcze tego nie rozpracowałem
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? 

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 2558
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
gdyby miał tulejke na 14 (a nie ma w przyrodzie) to na pelnych 24kobr pewnie by poszedł.nas24 pisze:hmmm...
czy kress uciągnie frez fi 14HSS dwupiórowy , w alu Pa6, 8000 rpm 1mm zagłębienia?
2.2 kW chińskie poszło bez problemu
u mnie fi6 brał po 2-3 mm na średnich obrotach i nie narzekał. chińczyka jeszcze nie testowałem
oj tak i to wiele razyALZ pisze:Silniki komutatorowe pod obciążeniem lepiej sobie radzą niż indukcyjne. Wystarczy sobie przypomnieć ile razy próbowaliśmy zamordować wiertarkę ręczną

Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Trzebaby policzyć, ale fi14 dwupiórowy na 24k obr to chyba bardziej byłoby szlifowanie a nie frezowanie
Do takiego przciążania to najlepszy byłby silnik szeregowy, ale takiego raczej ani w wiertarce ani w Kressie sie nie uświadczy. Wiertarki mają przekładnie, pewnie z 1:40 więc moment na uchwycie jest duży
Mój chińczyk -na 50Hz czyli ok. 3000 obr- wiertłem do metalu fi 8 bez problemu przewiercił parkietową klepkę, tylko wióry leciały. Zakleszczył mi sie jedynie na chwilę przy przebijaniu, ale to mogło również wynikać z faktu, że nie mam stołu i klepkę trzymałem w ręce

Do takiego przciążania to najlepszy byłby silnik szeregowy, ale takiego raczej ani w wiertarce ani w Kressie sie nie uświadczy. Wiertarki mają przekładnie, pewnie z 1:40 więc moment na uchwycie jest duży
Mój chińczyk -na 50Hz czyli ok. 3000 obr- wiertłem do metalu fi 8 bez problemu przewiercił parkietową klepkę, tylko wióry leciały. Zakleszczył mi sie jedynie na chwilę przy przebijaniu, ale to mogło również wynikać z faktu, że nie mam stołu i klepkę trzymałem w ręce

Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? 

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
- Lokalizacja: Radom
PokażNie radzi sobie z aluminium (staje).


Wrzeciono na filmiku zdaje się być głośne (dopiero obejrzałem) - w praktyce telewizor moża słuchać - ustawiony za 6 w 32stopniowej skali głośności

Co do wiertarek - w mojej wymieniłem tylko głowicę - siermiężny komunistyczny wygląd, ale wierci wszystko i wszędzie
