Projekt: budżetowy driver silnikików krokowych
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 681
- Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
- Lokalizacja: Warszawa
Podobno w radyjku z Torunia mówili, że internet to ZŁO... coś w tym jest... miałem dziś zrobić kilka rzeczy... a tu proszę... napisał ktoś, że się nie da zrobić w domu... i już... po wieczorze 
Ze względu na ogólny brak czasu wolnego...
Postanowiłem sprawdzić wykonalność płytki domowymi sposobami... oraz metodę octową odklejania papieru
Widząc, że delikatnie rozjechały się strony już nie wykonywałem cynowania, ani docinania płytki... zresztą i tak nie mam pod ręką żadnego TB6560, a kawałek laminatu się walał na biurku
Zdjęć nie pomniejszam... jakoś może nie najlepsza bo robione telefonem... i tak.. wiem... trawienie było zbyt szybkie...




Wnioski:
1. Ocet do odklejania papieru sprawdza się wyśmienicie! (podziękowania za podpowiedź
gdzie ten złośliwy guzik "pomógł" gdy jest potrzebny... no trudno... nie mój wątek więc nie ma
);
2. Do domowej produkcji bardzo wskazane było by dodanie do PDF'a znaczników ułatwiających ustawienie warstw do termo transferu (niestety w jednym rogu złapałem rozjazd o 1/4mm)
3. Do domowej produkcji (ze względu na problemy z dwustronnością...) zdecydowanie większe przelotki - nie powinno być większych problemów z tym, nawet przy zachowaniu rozmiaru płytki;
4. Nawet testową płytkę trawić cierpliwie a nie w pośpiechu...

Ze względu na ogólny brak czasu wolnego...

Postanowiłem sprawdzić wykonalność płytki domowymi sposobami... oraz metodę octową odklejania papieru

Widząc, że delikatnie rozjechały się strony już nie wykonywałem cynowania, ani docinania płytki... zresztą i tak nie mam pod ręką żadnego TB6560, a kawałek laminatu się walał na biurku

Zdjęć nie pomniejszam... jakoś może nie najlepsza bo robione telefonem... i tak.. wiem... trawienie było zbyt szybkie...





Wnioski:
1. Ocet do odklejania papieru sprawdza się wyśmienicie! (podziękowania za podpowiedź


2. Do domowej produkcji bardzo wskazane było by dodanie do PDF'a znaczników ułatwiających ustawienie warstw do termo transferu (niestety w jednym rogu złapałem rozjazd o 1/4mm)
3. Do domowej produkcji (ze względu na problemy z dwustronnością...) zdecydowanie większe przelotki - nie powinno być większych problemów z tym, nawet przy zachowaniu rozmiaru płytki;
4. Nawet testową płytkę trawić cierpliwie a nie w pośpiechu...

-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 61
- Posty: 327
- Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
- Lokalizacja: Festung Breslau
Najlepszy sposób: cienki laminat jednostronny i sklejanie 2 warstw2. Do domowej produkcji bardzo wskazane było by dodanie do PDF'a znaczników ułatwiających ustawienie warstw do termo transferu (niestety w jednym rogu złapałem rozjazd o 1/4mm)

Mogę spróbować. Jeżeli chodzi o rozmiar przelotek to nie powinno byc większego problemu w przypadku scieżek sygnałowych.... Chyba. Ze ścieżkami mocy to sam nie wiem. O ile da się gruby drut i po 2 przelotni na przykład to powinno być w porządku. Za to będzie problem ze ścieżkami do konektorów od silników. Są one na warstwie TOP. Jak wsadzisz tam złącze ARK, to go nie polutujesz. No chyba że złącze wsadzisz od dołu PCB i luty będą na górze. Podobnie chyba jest z kondensatorem sekcji mocy i headerami do ustawiania trybów.3. Do domowej produkcji (ze względu na problemy z dwustronnością...) zdecydowanie większe przelotki - nie powinno być większych problemów z tym, nawet przy zachowaniu rozmiaru płytki;
Otwory 0.7 będą dobre na przelotki?
Sam jestem w sumie ciekaw jak wyjdą płytki od skośnych przyjaciół. Z tej firmy jeszcze nie zamawiałem (zwykle brałem z SeeedStudio dla siebie albo z GamaPCB jak miało być ekspresowo, tylko Gama ma strasznie gownianą soldermaskę)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Wydruki top i bottom trzeba wyciąć z nadmiarem po bokach, złożyć tonerem do siebie i skleić na przegach tak, żeby powstał rękaw. Robimy to pod lampką, gdzie można dobrze ustawić warstwy. Kiedy klej wyschnie, w rękaw wkładamy płytkę i cześć.Raven pisze:niestety w jednym rogu złapałem rozjazd o 1/4mm
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 61
- Posty: 327
- Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
- Lokalizacja: Festung Breslau
Ja podchodzę pragmatycznie: dwustronnych nie umiem robić łatwo i przyjemnie, za to jednostronne mam obcykane bardzo dobrze
.
A z drugiej strony stać mnie na zapłacenie 40pln za fabryczne płytki. A że przyjdą pewnie za 3-4 ygodnie to mnie nie boli, bo ostatnio nie mam czasu sie nawet w du** podrapac więc na pewno będę mial inne rzeczy do roboty w tym czasie

A z drugiej strony stać mnie na zapłacenie 40pln za fabryczne płytki. A że przyjdą pewnie za 3-4 ygodnie to mnie nie boli, bo ostatnio nie mam czasu sie nawet w du** podrapac więc na pewno będę mial inne rzeczy do roboty w tym czasie

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 681
- Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
- Lokalizacja: Warszawa
Przekładka z laminatu pomiędzy kartkami też była... :/
Dwa rogi są trafione idealnie, trzeci ma minimalna odchyłkę (dalej w ramach przelotki) a czwarty poszedł o ćwiartkę mm... niby tragedii nie ma... da się przewiercić i polutować aby działało.
Już któryś raz z rzędu obserwuję taki sam numer... zastanawiam się czy drukarka nie robi mi jakiegoś psikusa.
Poorchava - z doświadczenia z innych płytek (chociaż tutaj ciężko będzie to zmieścić
) przelotka 50mil z otworem 30/25mil jest w pełni wykonalna domowymi metodami.
Głównym problemem jest nawiercenie aby nie uszkodzić pól lutowniczych
Te maleństwa z projektu jak widać na fotkach pomimo niedbalstwa przy trawieniu
i tak wyszły... ale przy próbie wiercenia pewnie je bym uszkodził 
Rozmiar wewnętrzny na oko wydaje się być ok, tylko grubszy pierścień na około by się przydał.
EDIT:
Gotowe wyjdą nie wiele drożej niż materiały niezbędne do wykonania płytki...
Gorzej jeśli robi się jednostkowo i właściwie ciągle prototypy które trafiają do ograniczonej eksploatacji próbnej...
Zupełnie nie wiem dlaczego również unikam dwustronnych jak ognia... i mam pliczek cieniutkich laminatów...
Dwa rogi są trafione idealnie, trzeci ma minimalna odchyłkę (dalej w ramach przelotki) a czwarty poszedł o ćwiartkę mm... niby tragedii nie ma... da się przewiercić i polutować aby działało.
Już któryś raz z rzędu obserwuję taki sam numer... zastanawiam się czy drukarka nie robi mi jakiegoś psikusa.
Poorchava - z doświadczenia z innych płytek (chociaż tutaj ciężko będzie to zmieścić

Głównym problemem jest nawiercenie aby nie uszkodzić pól lutowniczych

Te maleństwa z projektu jak widać na fotkach pomimo niedbalstwa przy trawieniu


Rozmiar wewnętrzny na oko wydaje się być ok, tylko grubszy pierścień na około by się przydał.
EDIT:
Gotowe wyjdą nie wiele drożej niż materiały niezbędne do wykonania płytki...
Gorzej jeśli robi się jednostkowo i właściwie ciągle prototypy które trafiają do ograniczonej eksploatacji próbnej...

Zupełnie nie wiem dlaczego również unikam dwustronnych jak ognia... i mam pliczek cieniutkich laminatów...

-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 61
- Posty: 327
- Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
- Lokalizacja: Festung Breslau
Wiem, że się da. Grubość ścieżek to nie problem. Ja robię bez strachu 8/8 mils termotransferem (chociaż staram się trzymać raczej 10/10). Wiercę płytki dremelem MacAllistera z castoramy (no, wierciłem, bo po 40 minutach grawerowania wzorka w pleksie ręcznie łożyska szlag trafił). Tak czy siak wiertłem 0.5 i 0.6 HSS wiercę z łapy spokojnie bez odrywania ścieżek, tylko trzeba dobrze dopasować wiertło do otworu.Te maleństwa z projektu jak widać na fotkach pomimo niedbalstwa przy trawieniui tak wyszły... ale przy próbie wiercenia pewnie je bym uszkodził
Edit:
Zacząłem projektować zasilacz. Chwilowe założenie robocze działania jest takie:
-głowne zasilanie idzie do przekaźnika NO oraz regulatora 7812
-z regulatora 7812 do regulatora 7805
-z regulatora 7805 do driverów oraz opóźniacza
-jako opóźniacz działa NE555 skonfigurowany tak, że po pojawieniu się zasilania czeka ~5s i załącza główny przekaźnik oraz drugi timer
-zasilanie mocy płynie przez rezystor mocy ograniczający udarowy prąd ładowania kondensatorów w driverach
-drugi timer po 5s zwiera rezystor mocy przekaźnikiem
-układ bangla
3 sprawy:
-jak wykryć brak zasilania logiki w driverze? (jakaś bramka AND albo NOR z wejściami z każdego drivera osobno?
-jak się zachowa driver podczas chwilowego zasilania przez rezystor? (może wykorzystać linie !RESET w TB6560 do zapewnienia resetu podczas ładowania?)
-jak zrealizować rozładowanie kondensatorów po wyłączeniu zasilania? (nie kombinowałem jeszcze)
mam zakombinowane male części layoutu (ne555 w dipie + elektrolit tht + bat54 + reszta smd0805 tworzy ladny modulik)