Moment jest proporcjonalny do przepuszczanego prądu można by rzec ze współczynnik przekładania prądu na moment przy tych samych wymiarach silnika jest zależny od indukcyjności uzwojenia. Większa indukcyjność to większy moment przy tym samym prądzie.
Wysokie napięcie potrzebne jest tylko do uzyskania tego samego momentu przy szybkim przełączaniu bo jak popatrzysz na wykres narastania prądu w cewce to zrozumiesz ze nie przekłada się to zupełnie na wzrost mocy w silniku tylko na przeciwdziałanie spadkowi.
Z silnika krokowego nie da się uzyskać mocy większej niż statycznie bo po prostu ulegnie przegrzaniu. Nie widzę sensu się rozwodzić dalej czy tłumaczyć wszystkich wykresów czy zależności w impulsowym przepływie prądu bo chyba masz swoje racje ale wg powyższego akapitu - silnik krokowy obracając się jest tylko słabszy od statycznego momentu wiec musi pobierać mniej mocy z zasilacza wiec moc zasilacza liczy się do stanu statycznego biorąc pod uwagę impulsową naturę zasilania silników a nie w sposób opisany przez sponsora który widać że słyszał że biją ale nie wie w którym kościele. No chyba że komuś nie zależy na tym że na darmo wyda pieniądze na zasilacz większy niż mu potrzeba do tego zużyje więcej miejsca żeby go zamontować itd


Pozdrawiam
FDSA