A ja noża do gwintówpukury pisze:
nadal oczekuję na fotki tego OSTREGO noża![]()
.

Takim młotkiem to się tej roboty nie zrobi, szeroki na kilometr a wyjscia 2 mm.
Czyli zwiększyć kąt przyłożenia. Tak jak pisałem wcześniej jest za mały jak na moje oko.pukury pisze: ale - patrząc jak byś gwintował ( nóż przed Tobą ) to płaszczyznę " lewą " warto by szlifnąć tak żeby nóż nie tarł o materiał bokiem - tylko krawędzią .
Mikroskop to urządzenie na USB podpinane do komputera kupione chyba w LIDLU albo w BIEDRONCE za bagatela 80 złrokare pisze:To ja powielę pytanie kolegi BYDGOST tylko w innej formie. Na jakim sprzęcie było robione to zdjęcie, jakiś mikroskop czy sprytny aparat z jakimś specjalnym obiektywem? to jaki i czemu taki drogiczasami i mi by się przydało zrobić takie zdjęcia, a widzę że koledze takie powiększenia wychodzą rewelacyjnie.
Nie jestem pewien ale chyba myślimy o tym samym : patrząc z boku na nuż trzeba wybrać to co nad kreskąZiG pisze:To podcięcie=kanałek zaznaczone na rysunku nie jest na płaszczyźnie natarcia. Płaszczyzna natarcia to to po której spływa wiór podczas skrawania. Ta od góry, prawie równoległa do płaszczyzny do której się przykręca oprawkę noża.
kamar pisze:A ja noża do gwintówpukury pisze:
nadal oczekuję na fotki tego OSTREGO noża![]()
.
Takim młotkiem to się tej roboty nie zrobi, szeroki na kilometr a wyjscia 2 mm.
no czekałem,że ktoś prawdę napisze o tym nożu,bo żem zaczął myśleć,że nowe czasy to już wszędzie nastały,a ja mam do dziury się schować...kamar pisze:A ja noża do gwintówpukury pisze:
nadal oczekuję na fotki tego OSTREGO noża![]()
.
Takim młotkiem to się tej roboty nie zrobi, szeroki na kilometr a wyjscia 2 mm.
Wystarczy płytka za 30 zł i nie ubliżaj amatorom. Amatorstwo to nie to samo co amatorszczyna i nie robiłeś tego na samoróbce z ceuwek.Kowal pisze:
sprowadzonego z drugiej półkuli wartego 2 tysiące dolarów![]()
który sam robi gwinty po zbliżeniu do tokarki che! Fachowcy :
To jest forum AMATORSKIE!!! zakładając wątek licze na pomoc a nie docinki o młotkach