Lifting (reanimacja ?) TUC - 40

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.
Awatar użytkownika

Yogi_
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 759
Rejestracja: 13 sty 2010, 08:07
Lokalizacja: Braniewo

#111

Post napisał: Yogi_ » 11 lut 2012, 11:30

kamar pisze:Masz jakieś namiary, tez bym wolał bez wykładki.
Przetestuj zwykłą pastę do butów. Taką mażącą się typu Buwi - no taką jak w wojsku była :-)


Pozdrawiam
Krzysiek

Tagi:


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 255
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#112

Post napisał: kamar » 11 lut 2012, 12:01

Yogi_ pisze:Przetestuj zwykłą pastę do butów.
Dzięki ale cholerstwo stygnie 12 godzin a i rozmieszać trzeba min 100g a juz ni ma.

Sprawa się pomału rozwiązuje - mam dostać puszkę razem z dedykowanym rozdzielaczem producenta :)


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#113

Post napisał: Mariuszczs » 11 lut 2012, 12:07

Środek adhezyjny ( czy antyadhezyjny w sprayu to się nazywało ) do form do wtrysku tworzyw sztucznych. Trzeba by pożyczyć od kogoś kto ma wtryskarki i spróbować na boku czy jak się maże tym klejem to czy łapie. Jak pracowałem przy tym to były takie do form gorących do gumy i do form zimnych do "plastiku". Ale obstawiam że WD40 lub coś gęstszego w sprayu by stykło.

Wcale bym się nie ździwił gdyby spray używany do odprysków spawalniczych był dobry

http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... elacz+form

ale jak jest oryginalny to już po sprawie


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#114

Post napisał: mike217 » 11 lut 2012, 14:48

Środek o , który Wam chodzi to alkohol poliwinylowy lub inaczej polialkohol. Stosuję się go do żywic jako rozdzielacz. Nakłada się pędzlem lub pistoletem, tworzy cieniutką błonkę, nieodporną mechanicznie !!! Grubość jednej warstwy według moich doświadczeń to 0,01mm. Stosuję go często jak wykonuje rurki laminatowe na stalowym rdzeniu, rdzeń jest maczany, schnie i na to idą tkaniny i żywica. Trzpień jest potem wybijany na siłę. Zależnie od ilości zanurzeń uzyskuje pasowanie do setki.


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#115

Post napisał: wieslawbarek » 12 lut 2012, 12:42

Kamar no kurcze chyba wiesz że nie jestem jakimś twoim wrogiem no pominąwszy to ze uzywam Macha :twisted: ale zastanawiam sie dlaczego na siłę przerabiasz takie coś na CNC . Jak zobaczyłem tego Tuca to pomyslałem potwór z Loh Ness (czy jakoś tak) nie wiem może się mylę ale TUD 40 miał prześwit 45 mm Boże całe 45 mm a to chyba podobna maszyna ??jesli się mylę no to proszę o poprawienie .Dla mnie praca nie jest sposobem na zrobienie biznesu ale sposobem na przezycie tych paru lat (niektórzy sie ze mnie śmieją )i im starszy tym mniej chcę się narobić dlatego dla mnie tokarka cnc bez uchwytu hydraulicznego to nie jest tokarka tak samo bez powtarzalnej zmiany narzędzia (opowieści typu dla mojej roboty wystarczy to bzdura jutro przyjdzie klient i bedzie chciał cos innego i co ??).Tą maszynę sprzedałbyś na złomie za jakieś 1500 albo i 2000zależy od kursu :mrgreen: i mugłbyś kupić np. coś takiego http://allegro.pl/tokarka-tur-50sn-dc-p ... mlwywalasz te stare napędy zakładasz swoje ulubione krokówki a podobno EMC potrafi wszstko tak ze jakieś macro do obrotu głowicy to chyba nie problem. Kamar nie zrozum mnie żle ale dzisiaj idzie o wydajnosć co z tego że ty włożysz EMC do tego Tuca to troche jakbys włożył najnowszą nawigację do starego malucha

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#116

Post napisał: MlKl » 12 lut 2012, 12:52

O ile wiem, to kamar nie tłucze masówki, robi głównie prototypy, nietypowe detale. Seria dziesięć sztuk to dla niego duża seria.

Maszynka z linku kosztuje jednak o rząd wielkości więcej - włożyć w nią pewnie też parę tysięcy trzeba. A TUC-a kamar po prostu ma, wywalić go szkoda, sprzedać za grosze też szkoda, a jak dostanie napęd CNC, to jeszcze nie raz na siebie zarobi.

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1012
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#117

Post napisał: sajgon » 12 lut 2012, 13:00

wieslawbarek pisze:...włożysz EMC do tego Tuca to troche jakbys włożył najnowszą nawigację do starego malucha
Jak stary maluch odpicowany ,zadbany to i najnowsza nawigacja może być , ważne żeby było sprawne ,działało i spełniało oczekiwania właściciela(użytkownika).
Uważam ,że tak samo ma się to do tego TUC-a .
Pozdrawiam , Michał. ;)


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#118

Post napisał: wieslawbarek » 12 lut 2012, 13:02

Oj Boże nie wiem ile ty w zyciu potoczyłeś ale chyba mało ja na mojej tokarce cnc też tocze pojedyńcze sztuki zależy od stopnia zaawansowania kształtu ale tu nie o to chodzi masz solidną podstawę łoże hartowane porżądne śruby kulowe wrzeciennik co się wióra nie boi i oslony dla cieczy chłodzacej bo jak widziałem filmik głębokie wiercenie to nie wiedziałem czy sie mam śmiac czy płakać ta butelka po wodzie no żeczywiście najwyzszy poziom techniki :mrgreen:

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#119

Post napisał: ALZ » 12 lut 2012, 13:03

Rozdzielacz ważna sprawa, ale przy takiej dość duzej powierzchni próba rozdzielenia poprzez podnoszenie najczęściej się tak kończy. Jedynym słusznym sposobem jest przesuw który także wymaga przyłożenia sporej siły.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#120

Post napisał: MlKl » 12 lut 2012, 13:23

wieslawbarek pisze:Oj Boże nie wiem ile ty w zyciu potoczyłeś ale chyba mało ja na mojej tokarce cnc też tocze pojedyńcze sztuki zależy od stopnia zaawansowania kształtu ale tu nie o to chodzi masz solidną podstawę łoże hartowane porżądne śruby kulowe wrzeciennik co się wióra nie boi i oslony dla cieczy chłodzacej bo jak widziałem filmik głębokie wiercenie to nie wiedziałem czy sie mam śmiac czy płakać ta butelka po wodzie no żeczywiście najwyzszy poziom techniki :mrgreen:
Toć ci nikt nie mówi, że nie toczysz... Kamar ma już dwie wcześniej tak przerobione tokarki manualne, i gdyby mu się to nie kalkulowało, nie przerabiałby trzeciej. Należy uwzględniać nie tylko swoje potrzeby i oczekiwania - jak się tokarkę włącza kilka razy na dzień, żeby za każdym razem zrobić jeden, unikalny detal - wtedy żadnego znaczenia nie ma, czy materiał się w uchwycie sam zaciśnie. Łoże po wyszlifowaniu też parę ładnych lat znowu posłuży.

A jak kamar złapie zamówienie na milion jednakowych bolczyków, to se kupi nówkę sztukę pod te zamówienie.

Zakup maszyny z twojego linka to minimum 20 tysięcy do wyjęcia, i miesiąc grzebania przy niej. Kamar TUC-a miał na hali, dołożył do niego jakieś 5 tysięcy i jedzie z robotą. Jak sobie założy te dwa multifixy, które planuje, to i powtarzalność zmiany narzędzi ma w setce. A osłonę od cieczy, jak mu będzie potrzebna, zmontuje se na miejscu bez kosztów.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”