OUS 1 - wersja katowicka

panzmiasta · Post napisał: **panzmiasta** » 21 sty 2012, 11:05

No no . 10/10 za spostrzegawczość , widziałem ją jakiś czas temu lecz przez chwilę typu - za drogi paździerz allegrowy - dodam tylko od siebie że to co nie powinno zostało pomalowane farbą antykorozyjną , nie jest godna zainteresowania . Przypomniało mi się że miałem zdradzić jak wiercić mniejsze otwory większym wiertłem ; , jutro wieczór zdradzę tajemnicę alkowy . Pozdrawiam .

stevie · Post napisał: **stevie** » 21 sty 2012, 14:07

tomcat65 pisze: Też chcę, ale może wrzucić też zdjęcia, najlepiej części składowych, tu, na forum.

Tak jak kolega i koledzy chcieli tak robie.

tomcat65 · Post napisał: **tomcat65** » 21 sty 2012, 14:41

No i pomógł, dzięki piękne. Tegoż właśnie trzpienia z gwintem mi brak, ale już wiem jak

. Jak dorwę odpowiedni materiał, nie omieszkam dorobić. Może kiedyś się przyda.
P.S. Ładna maszyna, czyściutka

.

stevie · Post napisał: **stevie** » 21 sty 2012, 15:17

Posiadam do niej takie cusia (patrz zdjecia) i przypuszczam ze jest to mocowanie silnika do stołu bo idealnie pasuje, jednak jeszcze nie sprawdzalem i mysle ze moglo by to zapobiegac drganiom przenoszonych przez dyszel jak myslicie ma to sens??

panzmiasta · Post napisał: **panzmiasta** » 21 sty 2012, 15:46

nie bardzo widzę jak ma do tego być silnik przykręcony , za wiotko to dla mnie wygląda , jak coś to dobre rozwiązanie jest silnik przykręcić bezpośrednio do stołu i owalne otwory w stole do przesuwania silnika w celu napięcia i luzowania pasków , czy ja dobrze zauważyłem że masz silnik przeróbkę na 1f ?

stevie · Post napisał: **stevie** » 21 sty 2012, 17:02

panzmiasta pisze:nie bardzo widzę jak ma do tego być silnik przykręcony , za wiotko to dla mnie wygląda , jak coś to dobre rozwiązanie jest silnik przykręcić bezpośrednio do stołu i owalne otwory w stole do przesuwania silnika w celu napięcia i luzowania pasków , czy ja dobrze zauważyłem że masz silnik przeróbkę na 1f ?

Co do silnika to sie zamienilem, oryginalny na jednej fazie siem grzał ten na tabliczce znamionowej ma ze jest to silnik 1f 220V 1,6A i 1400 obr/min mimo to posiada 6 wyprowadzen jest produkcji czechosłowackiej a wracajac do mocowania silnika to nie jest to wiotkie jest to grubości 4mm czyli tyle co podstawa do ktorej jest przykrencony silnik. I na koniec kilka fot jak ja to widze.

I jeszcze jedno na jednym ze zdjec widac fabryczny otwór z gwintem i slady ze bylo to cos przykrencone tam.

panzmiasta · Post napisał: **panzmiasta** » 21 sty 2012, 18:54

minus taki że zmiana przełożeń będzie super udręką , dodatkowa śrubka od dołu to kłopot , no myślałem że silnik ma być tylko na tej blaszce , tak to wytrzyma śmiało tylko przekalkuluj zmianę przełożeń po zastosowaniu tego "patenta " . Puki co najlepszy patent to jest silnik 0,6 -0,8kw 3f + falownik i zrezygnowanie z przekładni pośredniej , bardzo wygodne rozwiązanie

stevie · Post napisał: **stevie** » 21 sty 2012, 19:05

O falowniku nie mysle moje mysli kieruja sie ku silnikowi pradu stalego. Falownik drogi + nowy silnik, pradu stalego silnik mam z bieżni do biegania tylko autotransformator cza skrecic.

panzmiasta · Post napisał: **panzmiasta** » 21 sty 2012, 20:27

OOooooo to tego jeszcze nie graliśmy ; , ja nie wetuje żadnych rozwiązań , pamiętaj że moc totalna jest najważniejsza , jeśli z tej bieżni silnik jest na 12v to mocowo powinien być konkretny ... próbuj , falowniki nie są aż takie drogie na jakie wyglądają , jak ma się takich znajomych jak tomcat65 to można taniej nabyć

BYDGOST · Post napisał: **BYDGOST** » 21 sty 2012, 20:58

stevie pisze:Posiadam do niej takie cusia

A nie jest to do mocowania osłony na paski?

OUS 1 - wersja katowicka