Tokarka G. Karger

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

MarekSCO
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 20
Posty: 138
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:33
Lokalizacja: Żołynia

#51

Post napisał: MarekSCO » 09 sty 2012, 17:47

Z tego co widzę, to tak na szybko ( z pamięci ) mogę powiedzieć że w zakresie tego co mi udało się ustalić to raczej wszystko się zgadza...
Z tym, że ja "odszukałem" tylko pozycje dla gwintów metrycznych z tabeli: 0,2 - 3...
Tzn te z grubsza pamiętam...



Tagi:


Autor tematu
Wulkan
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 25
Posty: 31
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:14
Lokalizacja: Rzeszów

#52

Post napisał: Wulkan » 09 sty 2012, 17:48

DL1 wg. danych, ktore znalazlem, byla to mniejsza, uproszczona Kargerka. Zgromadzilem troche fotek Kargerkow, czasami bez znajomosci modelu, ale tak mi sie kojarzy e DL1 to duzo mniejsza toakreczka.
DL-3 - tutaj ne ima wielu danych, ale znalazlem na e-bayu identycznego Kargerka jak moj. Niemieckiego. Identyczny, charakterystyczny detal - obnizona w czesci srdkowej wanna na wiory i nizszy odlewjkorpusu i chyba sama torkaka pare cm nizsza przez to no i nie ma miejsca na duzy napis w odlewie "G. KARGER" np pod skrzynka nortona, plus troszke inne polozenie ,,neutral" na przelaczniku normlane- zwolnione obroty przy wrzecionie. Reszta to to samo.
Ta niemiecka DL3 ma prawdopodobnei hamulec, bo ma odpowiednie krancowki na koncu loza? i dodatkowe ,,wajchy, -przelaczniki el. To tylko domysly. Jesli chcecie, zaprezentuje te zdjecia.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika

MarekSCO
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 20
Posty: 138
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:33
Lokalizacja: Żołynia

#53

Post napisał: MarekSCO » 09 sty 2012, 17:55

No pewnie, że chcemy :D
( Tzn ja chcę na pewno )
Najlepiej jak byś spakował wszystkie i wysłał mi na adres [email protected]

Z tego co ja się znowu doszperałem, to DL1 nazywana bywa w literaturze "Tokarką klasy
Karger" co jakby sugeruje brak przynależności ścisłej do produktów Kargera...
Tzn przedwojenny Karger się do niej nie przyznaje chyba ;)
Nie wiem jak to rozumieć w sumie...

:D Awatarka sobie znalazłem ;)

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 18
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#54

Post napisał: panzmiasta » 09 sty 2012, 19:08

Nie wiem czy wypada dawać linki z all , ale to i z drugiego końca polski [ waszego ] ? Ty jest ten dl1 , jakiś taki mikry mi się wydaje typu "weź mnie pod pachę " , Mówisz Marek że wasze dl3 to górna półka , może będę śledził aukcje z nastawieniem na pana Kargera :mrgreen:

http://allegro.pl/tokarka-niemiecka-g-k ... 46185.html
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam


Autor tematu
Wulkan
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 25
Posty: 31
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:14
Lokalizacja: Rzeszów

#55

Post napisał: Wulkan » 09 sty 2012, 22:05

Witam

Ok, zrobie przeglad zdjec i postaram sie jutro wyslac Ci MarkuSCO te foty, czesc z opisami, czesc nie. Mam tez foty rosyjskich kopii a raczej "wariacji" n temat Kargerka, wygladaja prawie jak Karger ale kazdy szczegol w zasadzie pozmieniany. To juz po ,,przemianowaniu" zakladow Kargera na WMW czy jakos tak.
Panzmiasta - mam foty odrestaurowanej tokareczki jak na zdjeciu, jesli dobrze pamietam tamta tez miala oznaczenie DL! - to znacznie mniejsza i okrojona ( gwinty) maszynka, ale ponoc wdzieczna. Nie wazy (jak moja 2350kg), a cos kolo 1200kg.
Posegreguje foty, spakuje i wysle, jak ktos chce, to spoko.

A musze sie do czegos przyznac. Moja tokarke kupilem na poczatku grudnia ubieglego roku. Ale wczesniej od dwoch meisiecy, wystawiona byla na alledrogo podobna tokarka, pomalowana na kosc sloniowa za 3700PLN (mam jej fotki), od razu mi sie spodobala (,,powabny ksztalt":). Wygladala calkiem calkiem, ale ze to bylo na drugim (dla mnie) krancu Polski, nawet sie nie zastanawialem.
Okazal osie potem, po miesiacu ze znalazlem niedaleko mojego miejsca zamieszkania cos podobnego, ale ... wiekszego". Tamta z all... wygladala jak moja ale miala zaslepiony Norton, zaslepiona jedna dzwigienke do gwintow, zaslepione miejsce na dzwignie reduktora itd. Miala walek posuwow i reszte, miala malutka tabliczke , wygladajaca na oryginalna, na obudowie wrzeciona. Wysle jej foty z opisem. Ciekawa wersja, wygladala na totalnie okrojonego Kargerka, ale raczej fabrycznie, bo kilka "rzeczy" bylo zaslepione jakby fabrycznie, zreszta fotki wszystko powiedza.

Aha, jak pierwszy raz ogladalem moja przyszla tokarke od razu bylem na nie, bo faktycnie byla juz tylko na moja nikla wiedze w tym temacie ,,wyrąbana" no i pochlastana farba dla ,,lepszego wizualu". Odpuscilem ja, ale jeszcze (o tak pro forma) nastepnego dnia pojechalem tam ze znajomym, starym tokarzem, ktory cale zycie zajmowal sie tokarkami i ich remontami, ogladnal, wlaczyl i mowi, ze konstrukcja dziwna, nie widzial takiej, cos jak TOS 18, ale podkresil ze konstrukcja przemyslana, i dobra, ze tokarka do remontu, ale to niezly material (konstrukcja). To mi dal odo myslenia ... No i tak to sie stalo ze kupilem mojego "a'la Kargerka".
Po dwoch miesiacach szukania informacji, zdjec, dalej nie wiedzialem za wiele, tylko ze moj Kargerek to jakis dziwny jest bo z Wegier, mimo ze wszystkie opisy i tabliczki w j.niemieckim a ich rozklad (np. tabela gwintow) wyglada identycznie jak na niewyraznych zdjecia Kargerow DL2 (powojennych) i DL3. W zasadzie nie mam pewnosci czy mroznia sie DL2 od DL3. Ale przedstawie przy zdjeciach jakies tam hipotezy.

A tak z innej troche beczki, popatrz cie na konstrukcje Czechoslowackih TOSów 18. Wygladaja jak mlodszy brat Kargerow. Akurat mam takie w robocie i podpatrzylem co i jak. Jest wiele roznic w obu konstrukcjach, ale cala komcepcja jest identyczna, to nie jest przypadek. Te TOSy sa z lat 60-tych jesli dobrze pamietam.

PS: Cieszy mnie to, ze w koncu wyciszylem przekladnie (kola zmianowe), wystarczylo zatulejowac to i owo i , co najwazenjsze, zwiekszyc luz miedzyzebny. I teraz wlaczajac posuwy jest prawie tak cicho jak be znich. I to cieszy:).
No to sie wygadalem.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 18
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#56

Post napisał: panzmiasta » 10 sty 2012, 12:33

O to "mały" kargerek po za moim zasięgiem , jak kupuje tokarkę to taka jaka się da załadować na mojego caddy ok 600kg . Również dla zaspokojenia próżnej ciekawości proszę o pakiet ze zdjęciami na [email protected]
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Awatar użytkownika

MarekSCO
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 20
Posty: 138
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:33
Lokalizacja: Żołynia

#57

Post napisał: MarekSCO » 10 sty 2012, 16:03

:arrow: Wulkan :)
Bardzo jestem zainteresowany dwiema rzeczami w tej tokarce...
Pierwsza to ten mały suport pod imakiem... Ten " precyzyjny poprzeczny"...
Na wszystkich zdjęciach Kargerów jakie widziałem wygląda on inaczej jak w mojej maszynie...
Tzn w mojej też ktoś odpiłował mechanizm śrubowy, ale ewidentnie zostało
gniazdo po mechanizmie w dolnej części...
Druga sprawa, to listwa - jaskółczy ogon - na tylnej części suportu wzdłużnego...
Tam, gdzie zwykle są liniały stosowane...
Klasyczny liniał to raczej nie jest...
A raczej to w ogóle nie jest liniał...
Niebawem zrobię foty, może ktoś pomoże mi w identyfikacji...


Autor tematu
Wulkan
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 25
Posty: 31
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:14
Lokalizacja: Rzeszów

#58

Post napisał: Wulkan » 10 sty 2012, 17:46

Witam

Wlasnie wysłałem fotki. Nie jest tego duzo, ale zawsze coś. Znalazłem tylko kilka fotek Kargera DL3 ktory w na aukcji ebay.de był podpisany włąsnie jako DL-3 / 1500 (długosc toczenia). Najwyrazniejsza roznica miedzy DL2 a DL3 to obnizona wanna na wióry w czesci środkowej tokarki i prawie pionowe położenie dzwigni (jak to sie fachowo zowie? reduktora?) na wrzecionie.
Kilka fotek i rozne, niby oryginalne puszki pradowe...
MarekSCO, fajny awatarek :).

MarekSCO, chodzi Ci o moja tokarke?
Jesli chodzio to to u mnie jest wlasnie dziwny maly supporcik poprzeczny pod imakiem zaraz, ale nie jest wykorzystany, jest skrecony srubami, wygladaja na oryginalne, ale calosc sie rozbiea w zawily sposob, wiec kto wie. Zrobie wiecej fotek szczegolowych i moze to co pomoze. Bo jest tam cos jeszcze, cos dziwnego.
Support wzdluzny ... czyli ta ,,szufladka? u mnie nie mzadneko linialu, na wiekszosci fotek tez nie bylo. Wyglada to na oryg. Linial jest za to na ,,pokretle glownym" z boku supportu, duzy i nastawny.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika

MarekSCO
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 20
Posty: 138
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:33
Lokalizacja: Żołynia

#59

Post napisał: MarekSCO » 10 sty 2012, 20:55

Wulkan
Dzięki za zdjęcia.
Na jednym jest Karger z liniałem do stożków...
U mnie jest własnie kawałek listwy jaskółczy ogon... W tym miejscu, gdzie
mocowanie liniału do suportu...
Tzn ta listwa jest przykręcona do suportu...
I nie jest to element tego liniału ze zdjęcia...
Ciekaw jestem do czego to mogło służyć...

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#60

Post napisał: skrzat » 10 sty 2012, 21:21

Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”