Wcześniej użyłem zmiennej #<srednica_walka> i okazało się, że w pętli "schudła", to zapisałem ją w innej zmiennej przed pętlą, dokładnie tak, jak radzisz. Ja sobie zmienną nazwałem #<srednica_walka_do_fazki>, bo to jest średnica całego wałka, a nie czopu. Ale sama nazwa jest zupełnie nieistotna z punktu widzenia programu, ważna jest zawartość zmiennej.Pisanie G-code pod LinuxCNC
-
MlKl
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 37
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Toć właśnie to zrobiłem Wcześniej użyłem zmiennej #<srednica_walka> i okazało się, że w pętli "schudła", to zapisałem ją w innej zmiennej przed pętlą, dokładnie tak, jak radzisz. Ja sobie zmienną nazwałem #<srednica_walka_do_fazki>, bo to jest średnica całego wałka, a nie czopu. Ale sama nazwa jest zupełnie nieistotna z punktu widzenia programu, ważna jest zawartość zmiennej.
Wcześniej użyłem zmiennej #<srednica_walka> i okazało się, że w pętli "schudła", to zapisałem ją w innej zmiennej przed pętlą, dokładnie tak, jak radzisz. Ja sobie zmienną nazwałem #<srednica_walka_do_fazki>, bo to jest średnica całego wałka, a nie czopu. Ale sama nazwa jest zupełnie nieistotna z punktu widzenia programu, ważna jest zawartość zmiennej.Tagi:
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 34
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Dopisałem petlę. Dla mnie to wprowadzasz balagan . zmienną zmieniającą się jest srednica_czopu. Jak będziesz miał dwa czy trzy czopy to się pogubisz.
[ Dodano: 2012-01-06, 22:20 ]
. zmienną zmieniającą się jest srednica_czopu. Jak będziesz miał dwa czy trzy czopy to się pogubisz. [ Dodano: 2012-01-06, 22:20 ]
To zalezy jak masz oś x skonfigurowaną. Ja wpisuje x na kontakcie z faktyczną srednicąYogi_ pisze:Jak się informuje EMC2, gdzie jest x0, z0 ?
Dojeżdżając nożem do czoła detalu i wpisując z=0 ,
dojeżdżając nożem do boku detalu i wpisując x=ø/2 ?
-
MlKl
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 37
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Yogiemu raczej chodzi o to, jak to zrobić fizycznie. Też się nad tym zastanawiam, a maszyny, żeby popróbować pod ręką nie mam...
Kod się komentuje po to, żeby potem wiedzieć, o co chodzi. Czop, to to, co zostaje. Został wykonany, i sfazowany wcześniej, operacja, którą komentujesz, to fazowanie czoła wałka w miejscu, gdzie została jego pełna średnica.
Wykonanie kolejnego czopa, to konieczność edycji danych - i może to być czop na tym samym wałku - z punktu widzenia programu nie ma znaczenia, czy zero w osi "Z" ustawimy od czoła pełnego wałka, czy od ścianki za poprzednim czopem.
Kod się komentuje po to, żeby potem wiedzieć, o co chodzi. Czop, to to, co zostaje. Został wykonany, i sfazowany wcześniej, operacja, którą komentujesz, to fazowanie czoła wałka w miejscu, gdzie została jego pełna średnica.
Wykonanie kolejnego czopa, to konieczność edycji danych - i może to być czop na tym samym wałku - z punktu widzenia programu nie ma znaczenia, czy zero w osi "Z" ustawimy od czoła pełnego wałka, czy od ścianki za poprzednim czopem.
-
MlKl
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 37
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Wykonanie takiego wału procedurą, jaką zapodałem wymaga jej kilkukrotnego wywołania z edycją parametrów w pliku czop.ngc za każdym razem, albo procedurę należy dostosować, wywołując ją kilkakrotnie z kolejnymi porcjami parametrów w jednym pliku. Rzecz absolutnie wykonalna, ale to już temat na inną bajkę - dojdziemy i do procedury call w programowaniu G-code
Ale to już nie będzie bajka pt czop.ngc, a wal_stopniowany.ngcCo do tego zerowania - nadal nie wiem, czy po prostu klikam zatwierdzając to zero, które w tabelce dla osi wyskakuje, czy muszę tam wpisać wynik pomiaru. Na logikę powinno być to pierwsze... I czy istotne są te różne wersje G do wyboru?
-
tuxcnc
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9326
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Na logikę to powinna być możliwość wpisania dowolnej wartości i tak właśnie jest.MlKl pisze:Co do tego zerowania - nadal nie wiem, czy po prostu klikam zatwierdzając to zero, które w tabelce dla osi wyskakuje, czy muszę tam wpisać wynik pomiaru. Na logikę powinno być to pierwsze... I czy istotne są te różne wersje G do wyboru?
A domyślnie jest tam zero, bo to wartość najczęściej wpisywana.
Natomiast czasami wiadomo, że powinno się przesunąć o ileś, więc można sobie dodać do aktualnej pozycji i wpisać bez jeżdżenia maszyną.
A "te różne wersje G" to pewnie Ci o to chodzi : http://www.linuxcnc.org/docview/html/gc ... -to-G59.3: ...
.
-
Yogi_
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 759
- Rejestracja: 13 sty 2010, 08:07
- Lokalizacja: Braniewo
Zero raczej nie. Bo skąd (i tu można ćwiczyć jak dla pomiaru wysokości noża ) . Wymiar mierzony. kamar - jak się mają klawisze w toczeniu manualnym? Bo rozumiem, że o to chodzi. Korbkujesz klawiszami i? Na danym ustawieniu noża testujesz na kawałku złomu?
Z drugiej strony skoro są czujniki pomiaru wysokości narzędzia w frezarkach to może coś takiego wymyślić dla tokarki? wkładane w pinolę konika np. ?
) . Wymiar mierzony. kamar - jak się mają klawisze w toczeniu manualnym? Bo rozumiem, że o to chodzi. Korbkujesz klawiszami i? Na danym ustawieniu noża testujesz na kawałku złomu?Z drugiej strony skoro są czujniki pomiaru wysokości narzędzia w frezarkach to może coś takiego wymyślić dla tokarki? wkładane w pinolę konika np. ?
Pozdrawiam
Krzysiek
Krzysiek
