TOKARKA-czy warta ?

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
rafalrafal
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 33
Rejestracja: 07 wrz 2011, 22:08
Lokalizacja: DSW

#21

Post napisał: rafalrafal » 12 gru 2011, 20:54

jasiu... pisze:Po pierwsze, PLC, to jest taki program, który maszyna wczytuje sobie, w momencie jej włączenia. Najczęściej był przechowywany w pamięci (tak jest w tej frezarce), która była zasilana specjalną baterią (pod taką jakby "zakrętką"). Błąd PLC jest wówczas, kiedy ktoś baterię wyjął (można tylko przy włączonej maszynie) i włożył, albo, co bardziej prawdopodobne, bateria zdechła.

W PLC masz cały opis maszyny, przykładowo w których miejscach maszyna powinna się zatrzymywać (tzw. wyłącznik krańcowy programowalny), a więc praktycznie jest to dla każdej maszyny trochę inne. Na szczęście na 100% w instrukcji znajdziesz najprawdopodobniej wpisany ołówkiem, może nawet jakiś wydruk ze starej drukarki z tymi danymi. A że to Heidenhain, to wpisanie jego trudne nie powinno być.

Zobacz http://igor.chudov.com/manuals/Bridgepo ... iption.pdf - przejdź pod koniec pliku, ty to powinieneś znaleźć gdzieś wypełnione, to znaczy, jaka wartość dla jakiego markera. Jak cię zaciekawiło, to tuż za tym, w dodatku "F" Masz listę parametrów maszynowych. I to właśnie tych parametrów nie ma w twojej maszynie.

Gdyby nie było, czasem kopię listy przechowuje producent obrabiarki, jak nie, to kiepska sprawa, bo przecież wymyślać nie będziesz.

Na stronie http://www.heidenhain.de/doku/oma_contr ... 147DB.html masz linki do książek tego sterowania, jakie ma ta maszyna. Ja uważam, właśnie dla tego, że mam szacunek do HH, że absolutnie nie opłaci się w tym przypadku wymieniać sterowania na cokolwiek. To, co ci ten HH zapewnia, to i tak ci wystarczy, żeby dość dużo zrobić. Poza tym, to jeśli ją uruchomisz, to możesz w ostateczności zostawić ją sobie, choćby w ostateczności jako programowaną wiertarkę koordynacyjną, czy do frezowania zgrubnego. A programowanie w tym HH jest bardzo przyjemne.

Oczywiście, że HH może czytać program, wygenerowany w CAM-ie. Kiedyś były do tego takie skrzyneczki z kasetą, ale myślę, że laptopa dałoby się zaadaptować.
Po pierwsze wielkie dzieki za pomoc , konkretna odpowiedz !!

A teraz wyjasnienie .To nie jest moja maszyna , zastanawiam sie nad jej kupnem . Ale ze jestem zielony w tej materii wiec jest mi ciezko ocenic czy warto . Zwlaszcza ,ze wlsciciel poinformowal mnie ,ze wystepuje blad PLC przy probie wlaczenia programu .Mowi ,ze posuwy dzialaja ale program nie . Jesli nie jest to wielkiproblem zeby przywrocic prawidlowe dzialanie tego sterowania to najprawdopodobniej zaryzykowalbym i kupil .Tez nie jestem zwolennikiem przerabiania sterowania , wolalbym ,zeby chodzila tak jak ja fabryka stworzyla . Gdybys mogl jeszcze podac przyblizony koszt przywrocenia sterowania do pelni sprawnosci ?
Aaaa ! No i nie wiem czy wlasciciel ma do niej jakas dokumentacje , zakladam ,ze nie .



Tagi:


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#22

Post napisał: jasiu... » 13 gru 2011, 17:41

Musi dokumentację mieć, jeśli nie ma gdzieś obok maszyny w szafce, to być może jest gdzieś w środku, w szafach z elektroniką. Nie wierzę, żeby ktoś się tego pozbył, to cenne rzeczy i najlepiej je dobrze schować (właśnie do szafy z elektroniką najczęściej).

Przy okazji, a co się dzieje, jak po pojawieniu się błędu wciśniesz klawisz CE? Przy okazji podaj cały opis błędu, powinien się wyświetlać jego numer, być może wystarczy coś na nowo gdzieś wpisać. Jeśli chodzą posuwy, to już jest bardzo dobrze (dobre silniki i napędy). Instrukcje możesz sobie ściągnąć z podanych wcześniej linków (ten drugi). O cenach nic ci nie powiem, bo nie jestem na bieżąco, no i nie wiem, jaki błąd pokazuje, może to jakaś trywialna sprawa.


Autor tematu
rafalrafal
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 33
Rejestracja: 07 wrz 2011, 22:08
Lokalizacja: DSW

#23

Post napisał: rafalrafal » 13 gru 2011, 18:18

Co do dokumentacji to do konca nie wiem bo nie zapytalem o nia .Byc moze jest w szafach tak jak mowisz . Jesli chodzi o nr PLC to gosc nie pamietal go . Sam tego nie uruchamial , z tego co wywnioskowalem chyba nie bardzo potrafi bo bral do tego kogos . Mial w tym tygodniu dowiedziec sie wiecej o tym PLC wiec moze cos pod koniec tygodnia bede wiedzial . Co sie dzieje po wcisnieciu CE tego tez nie wiem . Najlepiej byloby samemu tam pojechac i sprawdzic na miejscu ,ale do tego musze kogos znalezc bo sam tez nie potrafie .



Dzisiaj znalazlem taka http://allegro.pl/pionowe-centrum-obrob ... 97209.html , moze to bylby lepszy wybor ?


Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#24

Post napisał: Agent0700 » 14 gru 2011, 12:05

Witam

Od handlarza tanio nie kupisz, nie ponegocjujesz.

A za uszkodzoną możesz dać 1/4 ceny, najwyżej wymienisz elektronikę jak już nie uda się uratować starej.

Widzę, że jesteś napalony (też kiedyś byłem), teraz jak już nie jestem napalony a raczej szukam czegoś dobrego w dobrych cenach to kupuję naprawdę świetne maszyny za grosze :-)

Radzę nie napalać się, szukać sprawnej nawet zużytej tanio, nauczysz się na niej a co najważniejsze zorientujesz się co Ci tak naprawdę potrzeba i wtedy kupisz taką lepszą, ale świadomie niewiele inwestując na początku.

Tą pierwszą uszkodzoną ja bym licytował tak, że jak kosztuje 18 tys, to zaproponowałbym 4000 a jak nie to proszę się zastanowić i dać znać :-)

Ale zanim ją uruchomisz to minie rok i nie nauczysz się obsługi.

Pozdrawiam

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.


Autor tematu
rafalrafal
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 33
Rejestracja: 07 wrz 2011, 22:08
Lokalizacja: DSW

#25

Post napisał: rafalrafal » 14 gru 2011, 19:04

Dzieki za rade , kubel zimnej wody na goraca glowe tez sie przyda :)

Do Modig-a jest dokumentacja .

Swoja droga z tymi chandlarzami to jakas pornografia . Dzwonie dzisiaj do tego z linku Traub .Pytam czy jest dokumentacja - " nie wiem ale dokumentacje mozna latwo odtworzyc u producenta " , pytam ile godzin przepracowane - " nie wiem ale maszyna jest z niemiec a oni maja wiecej maszyn na produkcji niz potrzebuja to duzo nie mogla pracowac" , pytam czy jest mozliwosc wlaczenia i sprawdzenia maszyny " nie mozna bo stoi u kogos w magazynie nie wiadomo czy jest tam prad a w ogole to nie pozwola" !! Szok :shock: Ale na pytanie o zaladunek to odpowiedz juz byla konkretna " tak maja rozne widlaki i z zaladunkiem nie ma problemu" . Na koniec dowiedzialem sie jeszcze ,ze za 15000 to tanio jak barszcz i trzeba brac nie pytac . Aaaa , gosc nawet nie wiedzial jakie sterowanie w maszynie " albo Funac albo Sinumerik " , rok produkcji tez do konca nie wiadomo jaki " lata dziewiedziesiate " -uslyszalem :)

Obrazek


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#26

Post napisał: jasiu... » 14 gru 2011, 20:32

Maszyna prosi cę, żebyś podał jej punkt odniesienia (zerowy), bo ona nie wie gdzie jest detal i bez tego nie może ruszyć z programem. Jeśli jest tak, to nie jest źle.

Traub jest dwupaletowy (maleńkie palety), a więc działał na 100% w produkcji seryjnej, trzepiąc jakąś masówkę, nie wiadomo na ile zmian. Chcesz go jeszcze?


Autor tematu
rafalrafal
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 33
Rejestracja: 07 wrz 2011, 22:08
Lokalizacja: DSW

#27

Post napisał: rafalrafal » 14 gru 2011, 21:18

jasiu... pisze: Chcesz go jeszcze?
To pytanie retoryczne ? Traub wydaje sie w lepszym stanie ( po zdjeciach ) i chyba nowsze sterowanie ( po panelu ) , ale wlasnie mniejsze pole obrobkowe ( male palety) co tez jest wazne . A co najgorsze nie ma mozliwosci wlaczenia maszyny , czyli kot w worku .

Modig troszke wieksze parametry , chyba troszke gorszy stan , ale chyba wolalbym Modiga , tylko ten blad ? Wiec wystarczy podac jej punkt odniesienia i po sprawie , czy jest gdzies jeszcze jakis haczyk ?

Ech , najlepiej isc do pracy odbebnic swoje i miec spokojna glowe ...:)

[ Dodano: 2011-12-20, 16:00 ]
Tak sie zastanawiam czy to czasem listwa pomiarowa od osi X nie jest uszkodzona ?

Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”