lub z SWW, tylko dobrze mieć wzorzec 
Lub zrobić z takiego- kąt już masz (60º) tylko zeszlifować czoło do wzornika i trochę spód i podciąć boki
http://allegro.pl/noz-tokarski-do-gwint ... 63157.htmlśruby trapezowe
-
mariuszbroda
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 430
- Rejestracja: 13 lip 2011, 21:57
- Lokalizacja: Wrocław
-
lukadyop
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1377
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
- Lokalizacja: szczecin
Witam w koniku w suporcie jak i w sankach narzędziowych są lewe śruby i nakrętki, poco kombinujesz, nie lepiej wymienić na gotową o skoku 3.ALZ pisze:Czy śruba suportu to także 12 x 2 lewa? Bo skoro już zrobię sobie nóż to warto było by zrobić nakrętkę do posuwu poprzecznego z kasowaniem luzu. Z góry na "oko" wygląda że tak ale może ktoś to mierzył?
-
ALZ
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Nie kombinuję 
Zrobienie nakrętki trwało z przygotowaniem 2 godziny. Zgadza się podziałka i jest tak jak powinno być. Sruby nie można ot tak wymienić bo średnica prowadzenia i kołnierz śruby jest większy niż nominalna średnica 12 mm. kołnierz oporowy w śrubie od konika ma ok 20 mm, a więc prosta wymiana jest wykluczona. A tak prawdę mówiąc jest mi wstyd że wrzuciłem to na forum, bo po to jest tokarka aby takie rzeczy robić , ale to była chwila słabości. Jednym utrudnieniem było "wyrzeźbienie" noża bo średnica dość mała, ale da się. Dla wszystkich których spotka taka przygoda - szkoda kombinować bo nikt tego nie ma, a na odpowiedzi czekam do dzisiaj.
Zrobienie nakrętki trwało z przygotowaniem 2 godziny. Zgadza się podziałka i jest tak jak powinno być. Sruby nie można ot tak wymienić bo średnica prowadzenia i kołnierz śruby jest większy niż nominalna średnica 12 mm. kołnierz oporowy w śrubie od konika ma ok 20 mm, a więc prosta wymiana jest wykluczona. A tak prawdę mówiąc jest mi wstyd że wrzuciłem to na forum, bo po to jest tokarka aby takie rzeczy robić , ale to była chwila słabości. Jednym utrudnieniem było "wyrzeźbienie" noża bo średnica dość mała, ale da się. Dla wszystkich których spotka taka przygoda - szkoda kombinować bo nikt tego nie ma, a na odpowiedzi czekam do dzisiaj.-
RomanJ4
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Jest jeszcze jeden powód aby nie zmieniać skoku, choć może nie aż tak istotny. Trzeba by wtedy zmienić skalę na bębenku pokrętła wysuwu tulei konika (czyli w istocie dorobić nowy pierścień), bo podziałka byłaby inna. To oczywiście nie obligat, bo to nie sanie narzędziowe suportu. ale..
P.S. Dorabiałeś kolego nóż ze stalki HSS czy innego noża SW?
P.S. Dorabiałeś kolego nóż ze stalki HSS czy innego noża SW?
Nie ma czego się wstydzić, po co produkować proch jak można go kupić.ALZ pisze:A tak prawdę mówiąc jest mi wstyd że wrzuciłem to na forum, bo po to jest tokarka aby takie rzeczy robić
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Yogi_
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 759
- Rejestracja: 13 sty 2010, 08:07
- Lokalizacja: Braniewo
Witam 
Tu się podepnę bo pytanie półteoretyczne na razie. Znaczy brak nawisu inflacyjnego
.
Ile może kosztować (Pi razy drzwi) wałek 90 mm długi, 18 mm średnicy, z jednej strony stożek Morse'a nr 1 z drugiej gwint trapezowy lewy i o ile mi się wydaje to 8mm skok 1,5, 10 mm długości plus wyfrezowany rowek szer. 2,1 mm 3 mm gł. wzdłuż wałka na zewnątrz.
Żeby było w temacie - to jest tuleja konika TSA-16.
Tu się podepnę bo pytanie półteoretyczne na razie. Znaczy brak nawisu inflacyjnego
.Ile może kosztować (Pi razy drzwi) wałek 90 mm długi, 18 mm średnicy, z jednej strony stożek Morse'a nr 1 z drugiej gwint trapezowy lewy i o ile mi się wydaje to 8mm skok 1,5, 10 mm długości plus wyfrezowany rowek szer. 2,1 mm 3 mm gł. wzdłuż wałka na zewnątrz.
Żeby było w temacie - to jest tuleja konika TSA-16.
Pozdrawiam
Krzysiek
Krzysiek
-
ALZ
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Noża oczywiście nie miałem, pozostało mi zrobienie ze stalki. Stalkę 8x8 podgrzałem i "ukułem " coś na podobieńsrwo noża hakowego, z tego już dało się zrobić nozyk do gwintu. Nie wiem jaką twardość miał ten mój kuty nożyk, ale z brązem dał radę.RomanJ4 pisze: Dorabiałeś kolego nóż ze stalki HSS czy innego noża SW?
ładny to on nie jest ale dał rady
- Załączniki
-
- noz.jpg (21.63 KiB) Przejrzano 1284 razy
-
mariuszbroda
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 430
- Rejestracja: 13 lip 2011, 21:57
- Lokalizacja: Wrocław
Witam,
do Yogi....na podobne zapytanie do firmy, która zajmuje się remontami tokarek, otrzymałem bardzo rozbudowaną odpowiedź na temat technologii wykonania takiej tulei....jak to jest pracochłonne,jak specjalistyczny jest materiał,jak żmudne hartowanie,jak trudne ostateczne honowanie....potem kwota 900 złotych....
tu koledzy z forum zrobią Ci,myślę...
poczekaj,poczekaj- użyjemy w tym celu prowokacji...
otóż Kamar nie zajmuje się takimi duperelami,ale ostatecznie skusi się za....200 złotych
Bydgost zrobi Ci za 150 zł....
Alz jest jeszcze rozgrzany ...no i ma nóż,to za 100zł
ja nie umiem robić ładnych stożków wewnętrznych,a nie mam rozwiertaka do morsea jedynki...
pozdrawiam wszystkich
do Yogi....na podobne zapytanie do firmy, która zajmuje się remontami tokarek, otrzymałem bardzo rozbudowaną odpowiedź na temat technologii wykonania takiej tulei....jak to jest pracochłonne,jak specjalistyczny jest materiał,jak żmudne hartowanie,jak trudne ostateczne honowanie....potem kwota 900 złotych....
tu koledzy z forum zrobią Ci,myślę...
poczekaj,poczekaj- użyjemy w tym celu prowokacji...
otóż Kamar nie zajmuje się takimi duperelami,ale ostatecznie skusi się za....200 złotych
Bydgost zrobi Ci za 150 zł....
Alz jest jeszcze rozgrzany ...no i ma nóż,to za 100zł
ja nie umiem robić ładnych stożków wewnętrznych,a nie mam rozwiertaka do morsea jedynki...
pozdrawiam wszystkich
