Jako że zostałem szczęśliwym (lub też nie- co się okaże później) posiadaczem wiertarko frezarki "ZOSIA", postanowiłem ją troszkę udoskonalić.

Czytam forum od dłuższego czasu, lecz nie wszystko jest dla mnie oczywiste. Mam kilka pytań odnośnie takiej właśnie adaptacji:
1. Jakiej mocy silników krokowych użyć?
Nie wiem co będzie wykonywane na "Zośce" więc zakładam że frezowanie małych detali ze stali wchodzi w grę. Oczywiście nie biorę pod uwagę dokładności obróbki.

2. Jakiego typu przekładni użyć?
W osi Z, pół obrotu daje jakieś 70mm posuwu. Z tego względu nie ma możliwości podłączenia napędu bezpośrednio. Co zastosować? Pasek zębaty, przekładnie planetarną, ślimakową? A może coś z zupełnie innej beczki?
Wszystkie działania podjęte będą przy uwzględnieniu kosztów zakupu elementów w stosunku do korzyści możliwych do osiągnięcia. Mam nadzieję że temat nie umrze śmiercią naturalną. Z chęcią odpowiem na każde pytanie, oraz przyjmę wszelkie sugestie.
Pozdrawiam!
Pyvel