Sterownik na TA8435
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 681
- Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
- Lokalizacja: Południe
- Kontakt:
Tak... ale przy założeniu że układ będzie pracował -20 - 75oC. Najczęściej pracują w okolicach 30-40 stopni wiec nie ma problemu żeby biegały trochę powyżej 30 V. Więcej nie radzę - przy zbyt małych zabezpieczeniach przepięciowych gdzieś coś kiedyś może zadzwonić i pójdzie z dymem. 
Poniżej macie moją wersje.. biega na 32V i z widocznym radiatorem daje rade 1,5A w piku choć mocno się grzeje ~60 stopni - wentylatorek 50mm w obudowie obniżył temperaturę do 7 stopni powyżej powietrza. Pełna optoizolacja, jedno zasilanie (kazdy ma swój stabilizator 5V). Ilość mikrokroków jak i poziom prądu ustawiany albo widocznymi switchami albo cyfrowo z płyty głównej która u mnie ma własny procesor dla kiku funkcji więcej
No i wykonane w zamiłowaniu do miniaturyzacji
wymiary całości 30x70 mm
czyli bez mała zmieszczą się 3 sztuki na powierzchni jednego SSK-B01
Pozdrawiam
FDSA


Poniżej macie moją wersje.. biega na 32V i z widocznym radiatorem daje rade 1,5A w piku choć mocno się grzeje ~60 stopni - wentylatorek 50mm w obudowie obniżył temperaturę do 7 stopni powyżej powietrza. Pełna optoizolacja, jedno zasilanie (kazdy ma swój stabilizator 5V). Ilość mikrokroków jak i poziom prądu ustawiany albo widocznymi switchami albo cyfrowo z płyty głównej która u mnie ma własny procesor dla kiku funkcji więcej



Pozdrawiam
FDSA

-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 40
- Rejestracja: 30 sty 2010, 21:51
- Lokalizacja: Warszawa
Czyli napicie 34V jest zbyt wysokie jak dla sterownika ?
Czy nie ma jakiegoś napicia zwrotnego z silnika które to by podnosiło napicie powyżej 35 V (gdzieś wyczytałem, że to napięcie jest granicą wytrzymałości tego układu).
Czy najprostszym sposobem na obniżenie napicia zasilacza przy wykonaniu jakie opisałem wcześniej jest odwinięcie uzwojeń z transformatora ?
Czy zmniejszając pojemność kondensatorów poprawie sytuacje.
Czy nie ma jakiegoś napicia zwrotnego z silnika które to by podnosiło napicie powyżej 35 V (gdzieś wyczytałem, że to napięcie jest granicą wytrzymałości tego układu).
Czy najprostszym sposobem na obniżenie napicia zasilacza przy wykonaniu jakie opisałem wcześniej jest odwinięcie uzwojeń z transformatora ?
Czy zmniejszając pojemność kondensatorów poprawie sytuacje.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 681
- Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
- Lokalizacja: Południe
- Kontakt:
- powinien przeżyćCzyli napicie 34V jest zbyt wysokie jak dla sterownika ?

-czy ktoś w tym kraju czyta dokumentacje do układu ?? a nie podpiera sie zasłyszanymi informacjami??gdzieś wyczytałem, że to napięcie jest granicą wytrzymałości tego układu).

-Jest - po to się stosuje baterie kondensatorów o różnych pojemnościach/impredancjach odpowiednio rozmieszczonych na PCB jak i odpowiednio szybkie diody zabezpiczające.Czy nie ma jakiegoś napicia zwrotnego z silnika które to by podnosiło napicie powyżej 35 V
-TakCzy najprostszym sposobem na obniżenie napicia zasilacza przy wykonaniu jakie opisałem wcześniej jest odwinięcie uzwojeń z transformatora ?
-Nie . pogorszysz ją... załóż ze napięcie to woda a kondensator to wiadro... jak przychodzi określona ilość napięcia z silnika to jak masz małe wiadro to Ci się przeleje a jak duże to nie zauważysz jego poziomu.Czy zmniejszając pojemność kondensatorów poprawie sytuacje.
Ogólnie po sposobie Twojego pisania radzę kup sobie jakiś gotowy sterownik bo układy TA są drogie a upalić nie trudno. Może nie być Cię stać na zbudowanie sterownika samemu.
Pozdrawiam
FDSA
P.S. Mam nadzieje że nie zlinczuje mnie nikt za niektóre użyte stwierdzenia

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 681
- Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
- Lokalizacja: Południe
- Kontakt:
Jeśli napięcie zasilania jest bliskie napięciu maksymalnemu to masz mało zapasu na przepięcia. Duże kondensatory mają dużą indukcyjność wiec pomału przyjmują energie więc energia przepięcia nie jest odpowiednio szybko przejmowana. Jeśli masz kiepskie diody zabezpieczające efekt może być podobny. Na koniec jeśli wszystkie elementy są OK to wystarczy że masz źle zaprojektowane PCB i też będą krzaki. Doświadczenia niestety kupić się nie da... wiec jeszcze raz poradzę abyś sobie kupił jakiś sterownik gotowy 
Pozdrawiam
FDSA

Pozdrawiam
FDSA
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 40
- Rejestracja: 30 sty 2010, 21:51
- Lokalizacja: Warszawa
FDSA dziękuje za pomoc i pewnie skorzystam z zakupu gotowych sterowników ale dla upewnienia się odpalę jeszcze raz sterowniki według projektu Leoo przy obniżonym napiciu zasilającym.
Wspominasz o diodach zabezpieczających. Żadnych innych diod nie stosuje oprócz tych które są w projekcie sterownika Leoo. Czy ty stosujesz diody do zabezpieczenia sterownika jeżeli tak to proszę o informacje jakie i jak wpite w układ.
Jakie napicie bezpieczne ustawić na wyjściu zasilacza (za kondensatorami) ?
Wspominasz o diodach zabezpieczających. Żadnych innych diod nie stosuje oprócz tych które są w projekcie sterownika Leoo. Czy ty stosujesz diody do zabezpieczenia sterownika jeżeli tak to proszę o informacje jakie i jak wpite w układ.
Jakie napicie bezpieczne ustawić na wyjściu zasilacza (za kondensatorami) ?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 681
- Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
- Lokalizacja: Południe
- Kontakt:
Po stronie silnika stosuję diody sugerowane przez dokumentacje układu i w zupełności to wystarcza. Natomiast ważne jest aby na zasilaniu układu mostka były kondensatory o małym ESR tak żeby zdążyły przejąć ta energie. Jeśli to nie pomoże można zastosować jakiś transil - z tym że musisz sprawdzić czy znajdziesz coś co wstrzeli się w napięcie 35-38V bo takie elemenety są raczej projektowane dla standardowych napięć zasilania. Dobrze jest aby patrząc po ścieżkach od wejścia były ułożone złącze zasilania, układ TA ukłądy zabezpieczające (kondensatory, transile) a na końcu podłączyć diody z silnika. Pozwoli to odciąć przepięcia zanim dotrą do sterownika.
To taka mała teoria na temat zabezpieczeń - mniemam że kolega od którego kupiłeś sterowniki to wszytko wie i pewnie tak tez jest zaprojektowana płytka ale jakiś drobny błąd którego najczęściej ciężko się ustrzec powoduje że przy wyśrubowanych parametrach układ legnie w walce.
Co do napięcia to ja używam teraz 32 V bo tyle mi daje zasilacz... jak przyjdzie nowe trafo to będę miał około volta więcej. Jak ktoś tu napisał będzie chodzić i przy 36. Teoretycznie będzie chodzić i przy 39 (dopiero > 40 upali układ) ale pod warunkiem że będziesz w stanie zapewnić szytwność tego napięcia jak i temperaturę układu w okolicach 25-30 stopni.
Z innych moich doświadczeń - ukłądy TA są bardzo czułe na nieizolowanie radiatora bo niby zmiana napięcia na nim powoduje przebicie wewnętrznej struktury.
Tak samo jak błędne podpięcie silnika od razu powoduje ulecenie z nich magicznego dymu.
Co prawda nie robiłem swoich na sprzedaż ale jeśli będziesz potrzebował to mogę Cię wspomóc własnymi sterownikami.
Pozdrawiam
FDSA
To taka mała teoria na temat zabezpieczeń - mniemam że kolega od którego kupiłeś sterowniki to wszytko wie i pewnie tak tez jest zaprojektowana płytka ale jakiś drobny błąd którego najczęściej ciężko się ustrzec powoduje że przy wyśrubowanych parametrach układ legnie w walce.
Co do napięcia to ja używam teraz 32 V bo tyle mi daje zasilacz... jak przyjdzie nowe trafo to będę miał około volta więcej. Jak ktoś tu napisał będzie chodzić i przy 36. Teoretycznie będzie chodzić i przy 39 (dopiero > 40 upali układ) ale pod warunkiem że będziesz w stanie zapewnić szytwność tego napięcia jak i temperaturę układu w okolicach 25-30 stopni.
Z innych moich doświadczeń - ukłądy TA są bardzo czułe na nieizolowanie radiatora bo niby zmiana napięcia na nim powoduje przebicie wewnętrznej struktury.
Tak samo jak błędne podpięcie silnika od razu powoduje ulecenie z nich magicznego dymu.
Co prawda nie robiłem swoich na sprzedaż ale jeśli będziesz potrzebował to mogę Cię wspomóc własnymi sterownikami.
Pozdrawiam
FDSA