aluminiowa frezarka

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 330
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#21

Post napisał: Ciowiec » 15 gru 2010, 16:16

mazaq pisze:dokładnie na środku wygnie się maksymalnie o 0,3mm
Zgadza się, ale przy maksymalnie opuszczonym wrzecionie, na frezie wyjdzie pewnie ponad 1 mm - nie zapominaj, że mamy tu do czynienia z dźwignią, a jeśli dodasz do tego luzy w łożyskach liniowych osi Z oraz ugięcia i luzy osi X, to będzie to dobre kilka mm...Przy takiej konstrukcji mógłbyś frezować co najwyżej miękkie drewno...

Poza tym nie zapominaj o najbardziej obciążonej osi - X - mając 100 N na frezie - w zależności od odległości między wałkami osi X, oraz od tego jak bardzo będzie opuszczone wrzeciono, dzięki owej dźwigni siły działające na oś X będą dużo większe od tych 100 N....


proste obliczenia:
F1*a=R2*b
-F1+R1-R2=0

R2=F1*a/b
R1=R2+F1

podstawiając np: a=100 mm, b=100mm, F1=100N, mamy R2=100N, R1=200N......

Policz sobie o ile ugnie się górny, o ile dolny wałek X, a następnie przemnóż tą sumę przez 2 - to będzie samo przemieszczenie końcówki wrzeciona pochodzące tylko od ugięć wałków X....

Aha, zapomniałem jeszcze o jednym - mam nadzieję, że bierzesz do obliczeń ugięc sposób zamocowania wałków nr2 ?
Załączniki
ugiecia.JPG
ugiecia.JPG (10.98 KiB) Przejrzano 1464 razy



Tagi:

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#22

Post napisał: syntetyczny » 15 gru 2010, 17:52

z obliczeń wynika że nawet cieniutki wałek 8mm długości ćwierć metra (oś Z) po obciążeniu 50N dokładnie na środku wygnie się maksymalnie o 0,3mm. Czyli jakbym stanął na środku takich dwóch wygięcie byłoby bardzo małe.
50N to 5kg. jeżeli ważysz 10razy więcej to masz 3mm, dzieląc na 2 wałki to 1.5mm. A ugięcia powinny być w zakresie mniej niż 0,01mm.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#23

Post napisał: Zbych07 » 15 gru 2010, 18:02

Od pewnego czasu , czytając to forum zastanawiam się czy my Polacy mamy jaką skazę genetyczną czy cierpimy na jakąś zbiorowe zaburzenie osobowości .
Cokolwiek zaczynamy robić w pierwszej kolejności zaczynamy od rozważania dlaczego ten projekt na pewno się nie uda.

Gościu chce zrobić maszynkę z profili alu o dość mikroskopijnym polu pracy i natychmiast zjawia się czujna ekipa "specjalistów" , którzy zaczynają wyliczać dlaczego TO nie będzie dobrze dziać , a jeżeli jednak będzie to dlaczego będzie działać źle.
W takiej sytuacji bardzo zazdroszczę jakiemuś "Nieukowi" , który nie mając pojęcia na jakie to straszne konsekwencje narazi go użycie niepodpartych wałków, zbudował drewnianą maszynkę o polu pracy na pewno większym niż wyżej opisana i z powodzeniem i ku sporej własnej satysfakcji jej używa:

fatalna maszynka


Co gorsze zamieścił relację z jej budowy w necie ... i długo nie trzeba było czekać - zaraza się rozlała ...
..... Jakiś następny niczego nieświadomy "Nieuk" zmałpował fatalną konstrukcję i co gorzej nieświadom konsekwencji użycia niepodpartych wałków .... użył jej do frezowania alu :



Cóż w takiej sytuacji należy mieć tylko nadzieję, że dzięki "opiece i wsparciu technicznemu " bardziej wyedukowanych kolegów, żaden nasz rodak amator CNC nie wpadnie na pomysł zbudowania równie fatalnej konstrukcji .

:???: .... :mrgreen:


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 330
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#24

Post napisał: Ciowiec » 15 gru 2010, 19:29

O co Ci gościu chodzi ? Przedstawiłem tylko prymitywne obliczenia, które urealnią nieco oczekiwania wobec maszynki....
Czy ja mówię, że TO się nie uda ? NIE. Starałem się rozwiać tylko wątpliwości, bo widzę, że kolega autor wątku nie jest zbyt przekonany co do tego, żeby użyć wałki o maksymalnej możliwej średnicy...
A tak nawiasem mówiąc, to chyba lepsza jest konstruktywna krytyka, niż poklepywanie się po plecach i mówienie, że maszynka jest za***ista ? W ten sposób chyba daleko byśmy nie zaszli....
Aha - twoje ironie chyba są nie na miejscu tak na marginesie...

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#25

Post napisał: syntetyczny » 15 gru 2010, 19:37

Ten pan ma wałki: по х сделал 15мм, по у 15мм и по Z 12мм, czyli takiej samej średnicy co chciał użyć nasz kolega. Po czym zakupił wałki o 5mm grubsze gdyż

Kod: Zaznacz cały

Cenowo rozwiązania zbliżone.
Ta "fatalna" konstrukcja, niczemu nie dowodzi. Wydaje mi się, że jeżeli by kolega wpierw policzył, a nie szedł na skróty pytając się "specjalistów" z forum, dyskusja przebiegłaby inaczej.
rozważania dlaczego ten projekt na pewno się nie uda.
Nikt nie powiedział, że na pewno się nie uda...I po co ten nerwowy post?

btw: ugięcia przy 50N
dla 676000000 mm f1=0.017258mm f1m=0.033900mm f2=0.135602mm fm2=0.218812mm
Dla l=500 d=16 wałków, które są dostępne na stronce. A my nie wiemy, jakich wałków używał ten konstruktor z ww linków.
Wg mnie, kolega dobrze zrobił zmieniając wałki na większe.

Ja rady na tym forum klasyfikuje tak:
1. Jaką maszynkę zbudował, i ile
2. Ile ma postów
3. Ile ma pomógł

[ Dodano: 2010-12-16, 17:01 ]
b.podobna konstrukcja
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot

Awatar użytkownika

Autor tematu
mazaq
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 9
Posty: 66
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:45
Lokalizacja: Kraków

#26

Post napisał: mazaq » 18 gru 2010, 15:14

Co prawda dzisiejszy dzień miał upłynąć na montowaniu, ale faktycznie testy wygięć wałka 20 wypadły przerażająco - moje postrzeganie twardości różnych rzeczy na świecie zmieniło się diametralnie ;). Dlatego też 2 wałki 20 z łożyskami poszły na allegro.
Zamiast nich w osi najbardziej narażonej na ugięcia dam wałek 20 podparty. Prowadnice pod stołem i do osi Z pozostaną 20 niepodparte.
Załączam kilka zdjęć. W ostatnim uczyniłem kilka profili niewidocznymi żeby było widać lepiej prowadnice.
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Wymiary całości bez zmian. odległość między sekcjami bocznymi po zewnątrz to 500mm. Wałki pod stołem (nigdy nie mogę zapamiętać czy to x czy y) mają 600mm, dlatego nieco wystają. I tak przedłużyłem cąłość blaszkami 10 mm jak widać na rysunkach.

Niepokoi mnie odległość wrzeciona od pionowych elementów konstrukcyjnych. Straszne siły będą działać :(. Umocnienia oczywiście się pojawią dodatkowe, ale na razie podaję konstrukcję z niezbędnymi elementami.

[ Dodano: 2010-12-20, 15:35 ]
Mam nadzieję że brak odzewu na mój post oznacza że projekt jest ok :).

Mam właściwie tylko jedno pytanie: czy nic nie stoi na przeszkodzie żeby podparte wałki były umiejscowione tak jak na rysunku poziomo? Na łożyska otwarte będą działać spore siły..
Pozdr, Piotrek
zapraszam do oglądania moich silniczków:
www.stirling.fc.pl !

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”