trochę z tym kombinowania i zabawy ale zaciekawiło mnie to

Właściwie to można jeszcze prościej - konstrukcja jest stalowa więc mógłbyś użyć dwóch kawałków pleksy z porządnymi magnesami po bokach i przyczepiać je z tyłu i przodu do bramy frezarki tak, żeby zostawić tylko minimalny prześwit nad stołem. Wtedy z pleksy i bramy zrobi się skrzynia ograniczona od dołu stołem. Pewnie zmniejszy to nieco przestrzeń roboczą ale podejrzewam że do wielu prac taki obszar wystarczy, a osłona jednak zapobiegnie lataniu opiłków po całym pomieszczeniu. W razie czego w każdej chwili będzie można taka osłonę błyskawicznie zdemontować. Jeśli do tego dodać coś co wygeneruje lekkie podciśnienie wewnątrz - na przykład odkurzacz na niskich obrotach czy porządny wentylator z filtrem to i pył za bardzo nie powinien wylatywać na zewnątrz. Dodatkowo można by taką skrzynię uszczelnić szczotką lub paskiem gumy na krawędzi pleksy (między pleksą a stołem) i miedzy stołem a bramą.niko65 pisze:ciekawa koncepcja z tym zdmuchiwaniem można by dać na końcu stolika pojemnik do którego wpadają wióry a boki stolika zabudować no ale gorzej z pyłem chociaż z nim tez można dać sobie rade montując np zraszacz czy cuś
trochę z tym kombinowania i zabawy ale zaciekawiło mnie to