Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
ocena urządzenia
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 kwie 2013, 18:49
- Lokalizacja: bdg
Re: Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
Doświadczony spawacz bardzo szybko ustawi prąd i posuw drutu do grubości blachy oraz własnej prędkości spawania.
Z uwagi właśnie na osobiste preferencje doświadczonych spawaczy, bo każdy sprawa trochę inaczej, spawacz zamiast dopasowywać się do programu ustawia spawarkę pod siebie. Wystarczą dwa parametry, względnie jeszcze indukcyjność jako trzeci.
Spawacze, których poznałem nie korzystają z synergii nawet jeśli urządzenie ją posiada. To też kwestia chęci. W sumie po co korzystać z czegoś czego nie potrzebujesz. A jeszcze trzeba wiedzieć jak ustawić odpowiedni program...
Blachę 0.8 pewnie będzie trzeba jechać punktowo. Bez pulsu wątpię, aby można spawać spoiną ciągłą. Ale zobaczymy. Myślę, że do takich celów jak napisałeś nie ma nic bardziej odpowiedniego w tym przedziale cenowym.
Z uwagi właśnie na osobiste preferencje doświadczonych spawaczy, bo każdy sprawa trochę inaczej, spawacz zamiast dopasowywać się do programu ustawia spawarkę pod siebie. Wystarczą dwa parametry, względnie jeszcze indukcyjność jako trzeci.
Spawacze, których poznałem nie korzystają z synergii nawet jeśli urządzenie ją posiada. To też kwestia chęci. W sumie po co korzystać z czegoś czego nie potrzebujesz. A jeszcze trzeba wiedzieć jak ustawić odpowiedni program...
Blachę 0.8 pewnie będzie trzeba jechać punktowo. Bez pulsu wątpię, aby można spawać spoiną ciągłą. Ale zobaczymy. Myślę, że do takich celów jak napisałeś nie ma nic bardziej odpowiedniego w tym przedziale cenowym.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
Tak.
Identyczny. Zastąpiony rzeczywiście przez evo.
Lutospawać nie próbowałem. Chyba nie mam takiego programu na nim eee... nie pamiętam.
Nie spawałem nim nic innego niż stal czarną.
Do alu nie chciałem zmieniać rolki i prowadnic a do kwasówki gazu.
Teraz mam argon po próbach z Tigiem to może sprawdzę ?
Nie wiem co tam jeszcze by trzeba. A. No drut. E, pewnie drogi
Spawałem karoserię, prostokątną, płaską wstawkę tak ok. 300x200.
Nie jestem blacharzem więc robiłem to na czuja, czyli punktami. Bałem się, że jak bym obspawał szczelnie dookoła, to by mi popłynęło za mocno. I tak lekko poszła fala, bo za bardzo zagęściłem, ale dało się wyklepać.
Ogólnie byłem zadowolony z precyzji tych cyknięć. Blacha wpasowana na płasko, dokładnie w otwór, na styk nie zakładkę. Punkty spawu z lekkim przetopem.
Spawałem też do siebie pręty klatki z drutu fi2mm. Na krzyż i doczołowo. Się dało.
Z dziwnych rzeczy, to pospawałem złamaną elektrodę od zapalania iskrowego z pieca tzw "junkersa".
Chciałem dogiąć i złamałem a nowa wyszła ze 200, więc mówię trudno, pogorszyć nie pogorszę. Działa do dzisiaj, a nie wiem z czego to było, ale kruche jak wolfram ( może i sam łon
).
pozdrawiam
Identyczny. Zastąpiony rzeczywiście przez evo.
Lutospawać nie próbowałem. Chyba nie mam takiego programu na nim eee... nie pamiętam.
Nie spawałem nim nic innego niż stal czarną.
Do alu nie chciałem zmieniać rolki i prowadnic a do kwasówki gazu.
Teraz mam argon po próbach z Tigiem to może sprawdzę ?
Nie wiem co tam jeszcze by trzeba. A. No drut. E, pewnie drogi

Spawałem karoserię, prostokątną, płaską wstawkę tak ok. 300x200.
Nie jestem blacharzem więc robiłem to na czuja, czyli punktami. Bałem się, że jak bym obspawał szczelnie dookoła, to by mi popłynęło za mocno. I tak lekko poszła fala, bo za bardzo zagęściłem, ale dało się wyklepać.
Ogólnie byłem zadowolony z precyzji tych cyknięć. Blacha wpasowana na płasko, dokładnie w otwór, na styk nie zakładkę. Punkty spawu z lekkim przetopem.
Spawałem też do siebie pręty klatki z drutu fi2mm. Na krzyż i doczołowo. Się dało.
Z dziwnych rzeczy, to pospawałem złamaną elektrodę od zapalania iskrowego z pieca tzw "junkersa".
Chciałem dogiąć i złamałem a nowa wyszła ze 200, więc mówię trudno, pogorszyć nie pogorszę. Działa do dzisiaj, a nie wiem z czego to było, ale kruche jak wolfram ( może i sam łon

pozdrawiam
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 kwie 2013, 18:49
- Lokalizacja: bdg
Re: Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
Dziś przesyłka dotarła. Pierwsze uruchomienie za mną.
Obejma do butli z blachy 1,5 mm.
Ustawiłem, wg materiałów i od razu stwierdziłem, że było warto.
Niestety nie zrobiłem więcej zdjęć z późniejszego etapu, choć miałem zamiar.
Ogólnie jestem zadowolony z zakupu i to nawet bardzo. Coś więcej będę mógł powiedzieć po kilku dniach użytkowania, ale synergia to był dobry wybór dla mnie.


Obejma do butli z blachy 1,5 mm.
Ustawiłem, wg materiałów i od razu stwierdziłem, że było warto.
Niestety nie zrobiłem więcej zdjęć z późniejszego etapu, choć miałem zamiar.
Ogólnie jestem zadowolony z zakupu i to nawet bardzo. Coś więcej będę mógł powiedzieć po kilku dniach użytkowania, ale synergia to był dobry wybór dla mnie.



-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 47
- Rejestracja: 11 wrz 2018, 11:53
Re: Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
I ja przed wczoraj stałem się właścicielem półautomatu spawalniczego Magnum Mig 208 Alu Synergia. Jeszcze nim nie spawałem. Na razie kompletuję materiały i sprzęt do spawania (drut do spawania stali, drut do lutospawania, butlę z mieszanką Ar i CO2, reduktor, przyłbica, rękawice itp). Ogólnie migomat sprawia dobre wrażenie. Jeżeli chodzi o minusy to na razie zauważyłem:
- Plastikowa obudowa być może wykonana z mocnego tworzywa ale pachnie jakby spaliła się izolacja - początkowo tak myślałem ale po bliższym przyjrzeniu się sprawie okazało się że to kiepskiej jakości (zapachowo) tworzywo,
- Kształt obudowy - futurystyczny przez co mało funkcjonalny, brak wózka do transportu migomatu i butli
- Kable masowy i roboczy do spawania MMA mają długość 2 m - szkoda bo mogli dać 3 m tak jak przewód do spawania MIG/MAG,
- Króciec w migomacie do podłączenia gazu to tzw "choinka" na wąż o średnicy wewnętrznej 8 mm a powinna być szybkozłączka aby łatwo można rozłączać przewód gazowy do butli,
- Duży 3 mm luz na średnicy między trzpieniem a otworem szpuli (średnica trzpienia 50 mm, średnica otworu szpuli 53 mm)
- Brak możliwości zamocowania szpuli o średnicy zewnętrznej 100 mm (1kg), jedynie szpuli o średnicy zewnętrznej 200 mm (5 kg) - nie zawsze potrzebujemy 5 kg drutu zwłaszcza gdy jest drogi jak np do lutospawania
- Skąpa instrukcja obsługi (np brak informacji, że nakrętka mocująca szpulę drutu ma gwint lewy)
- Słabo widoczne (nieostre) dane wyświetlane na wyświetlaczu
Na obudowie, na górnej ściance pod rękojeścią znajduje się tabelka podająca cykl pracy (obciążalność) urządzenia. Nie sposób tych ważnych danych znaleźć w instrukcji obsługi czy w opisach podawanych przez sprzedawców. W załączeniu zdjęcie tabelki.

Jest spore zamieszanie odnośnie podawanych parametrów.
W tabeli na migomacie podano maksymalny prąd spawania MIG/MAG 200 A przy 40% cyklu pracy (4 minuty pracy, 6 minut przerwy), sprzedawcy oraz na stronie internetowej http://magnum-welding.com/ podają 180 A przy tym cyklu pracy, a instrukcja obsługi wcale nie podaje tych danych.
- Plastikowa obudowa być może wykonana z mocnego tworzywa ale pachnie jakby spaliła się izolacja - początkowo tak myślałem ale po bliższym przyjrzeniu się sprawie okazało się że to kiepskiej jakości (zapachowo) tworzywo,
- Kształt obudowy - futurystyczny przez co mało funkcjonalny, brak wózka do transportu migomatu i butli
- Kable masowy i roboczy do spawania MMA mają długość 2 m - szkoda bo mogli dać 3 m tak jak przewód do spawania MIG/MAG,
- Króciec w migomacie do podłączenia gazu to tzw "choinka" na wąż o średnicy wewnętrznej 8 mm a powinna być szybkozłączka aby łatwo można rozłączać przewód gazowy do butli,
- Duży 3 mm luz na średnicy między trzpieniem a otworem szpuli (średnica trzpienia 50 mm, średnica otworu szpuli 53 mm)
- Brak możliwości zamocowania szpuli o średnicy zewnętrznej 100 mm (1kg), jedynie szpuli o średnicy zewnętrznej 200 mm (5 kg) - nie zawsze potrzebujemy 5 kg drutu zwłaszcza gdy jest drogi jak np do lutospawania
- Skąpa instrukcja obsługi (np brak informacji, że nakrętka mocująca szpulę drutu ma gwint lewy)
- Słabo widoczne (nieostre) dane wyświetlane na wyświetlaczu
Na obudowie, na górnej ściance pod rękojeścią znajduje się tabelka podająca cykl pracy (obciążalność) urządzenia. Nie sposób tych ważnych danych znaleźć w instrukcji obsługi czy w opisach podawanych przez sprzedawców. W załączeniu zdjęcie tabelki.

Jest spore zamieszanie odnośnie podawanych parametrów.
W tabeli na migomacie podano maksymalny prąd spawania MIG/MAG 200 A przy 40% cyklu pracy (4 minuty pracy, 6 minut przerwy), sprzedawcy oraz na stronie internetowej http://magnum-welding.com/ podają 180 A przy tym cyklu pracy, a instrukcja obsługi wcale nie podaje tych danych.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
ryszard1 pisze:- Kształt obudowy - futurystyczny przez co mało funkcjonalny, brak wózka do transportu migomatu i butli
Cześć.
Eee nie przesadzasz ? Takie małe migomaty chyba lepiej, że są takie obłe. One są też z przeznaczeniem do interwencji, napraw w terenie.
Łatwiej je zawiesić na pasku i zanieść. Nie haczą i nie ugniatają np. Zobacz inne marki. Ten już omawiany np. Kemppi. Większość ma swojej ofercie takie właśnie "okrągłe".
Nie było oferty z wózkiem ?
Są przecież takie na alle...gro.
https://www.google.com/search?client=fi ... _CVjcKYc7M:
Nie każdy ma potrzebę posiadania wózka, a jedynie sam migomat może.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 kwie 2013, 18:49
- Lokalizacja: bdg
Re: Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
Do lutospawania zalecany jest argon zarówno do CuSi jak i CuAl.
Futurystyczny kształt wg mnie nie jest wadą. Właśnie buduję wózek do spawarki na dwie małe butle (mix i argon). Słabo z przemieszczaniem bez wózka. Musiałem dać wąż 3m do gazu, żebym mógł funkcjonować.
Jeśli chodzi o tworzywo i jakość, to uchwyt mig jest słabej jakości, zarówno jak eurozłącze. "Nakrętka" uchwytu i eurozłącza, bardzo słabo spasowana. Odkręciłem nakrętkę, owinąłem jedną warstwą taśmy macGyvera i teraz nakrętki siedzą ciasno.
Wyświetlacz jest rzeczywiście nie ostry. Właściwie nie wyświetlacz, a widok, bo osłona LCD z tworzywa jest matowa, pewnie dlatego by widzieć wszystko w słońcu. To matowa osłona jest temu winna, ale tak, jest słabo wyraźny (rozmazany), mi też od razu się to rzuciło. Już się przyzwyczaiłem i jest ok.
Pokrętła enkoderów (gałki) nie są zbyt stabilne, bo jak kręciłem to jedno mi odleciało. W pokrętle jest śrubka, trochę słabo dobrane pokrętła. Za krótkie trzpienie enkoderów. I to uważam jest mocna wada, bo trochę musiałem się nagimnastykować, aby to założyć i by działało potwierdzanie wciskaniem. Zakładam, że pokrętła wymienię na inne.
Najbardziej obawiam się żywotności enkoderów. Enkodery mają to do siebie, że lubią wariować bazując na doświadczeniach z innymi urządzeniami wyposażonych w enkodery.
2-rolkowy podajnik drutu wydaje się być dobrej jakości.
Odwijak drutu nie wzbudził moich zastrzeżeń podczas zakładania szpuli.
200A jest w trybie manualnym, a 180A w synergii - ale to wyczytałem gdzieś w necie.
Dziś będę spawał wspomniany wózek, jak nie będzie wstyd pokazać spoin to wrzucę foty. Jak pisałem, nie jestem spawaczem i dlatego też wybrałem spawarkę z pełną synergią (grubość materiału).
Czego oczekuje od tej spawarki - że podziała bezawaryjnie nie tylko do czasu obejmowania gwarancji, ale kilkukrotnie dłużej. Słaba jakość uchwytu czy innego rodzaju niedociągnięcia nie są dla mnie problemem. Ma spawać i się nie psuć - tego oczekuje.
E:
Spodobało mi się, to że po zakończeniu spawania, wyświetlana jest wartość prądu i napięcia spawania.
Podczas spawania nie patrzę na wyświetlacz, więc fajnie, że wiesz jakie były wartości.
Futurystyczny kształt wg mnie nie jest wadą. Właśnie buduję wózek do spawarki na dwie małe butle (mix i argon). Słabo z przemieszczaniem bez wózka. Musiałem dać wąż 3m do gazu, żebym mógł funkcjonować.
Jeśli chodzi o tworzywo i jakość, to uchwyt mig jest słabej jakości, zarówno jak eurozłącze. "Nakrętka" uchwytu i eurozłącza, bardzo słabo spasowana. Odkręciłem nakrętkę, owinąłem jedną warstwą taśmy macGyvera i teraz nakrętki siedzą ciasno.
Wyświetlacz jest rzeczywiście nie ostry. Właściwie nie wyświetlacz, a widok, bo osłona LCD z tworzywa jest matowa, pewnie dlatego by widzieć wszystko w słońcu. To matowa osłona jest temu winna, ale tak, jest słabo wyraźny (rozmazany), mi też od razu się to rzuciło. Już się przyzwyczaiłem i jest ok.
Pokrętła enkoderów (gałki) nie są zbyt stabilne, bo jak kręciłem to jedno mi odleciało. W pokrętle jest śrubka, trochę słabo dobrane pokrętła. Za krótkie trzpienie enkoderów. I to uważam jest mocna wada, bo trochę musiałem się nagimnastykować, aby to założyć i by działało potwierdzanie wciskaniem. Zakładam, że pokrętła wymienię na inne.
Najbardziej obawiam się żywotności enkoderów. Enkodery mają to do siebie, że lubią wariować bazując na doświadczeniach z innymi urządzeniami wyposażonych w enkodery.
2-rolkowy podajnik drutu wydaje się być dobrej jakości.
Odwijak drutu nie wzbudził moich zastrzeżeń podczas zakładania szpuli.
200A jest w trybie manualnym, a 180A w synergii - ale to wyczytałem gdzieś w necie.
Dziś będę spawał wspomniany wózek, jak nie będzie wstyd pokazać spoin to wrzucę foty. Jak pisałem, nie jestem spawaczem i dlatego też wybrałem spawarkę z pełną synergią (grubość materiału).
Czego oczekuje od tej spawarki - że podziała bezawaryjnie nie tylko do czasu obejmowania gwarancji, ale kilkukrotnie dłużej. Słaba jakość uchwytu czy innego rodzaju niedociągnięcia nie są dla mnie problemem. Ma spawać i się nie psuć - tego oczekuje.
E:
Spodobało mi się, to że po zakończeniu spawania, wyświetlana jest wartość prądu i napięcia spawania.
Podczas spawania nie patrzę na wyświetlacz, więc fajnie, że wiesz jakie były wartości.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
Co do wyświetlacza.
A nie masz tak, że tam jeszcze jakaś folia ochronna jest ?
Pytam, bo kiedyś się spotkałem, już nie pamiętam przy jakim urządzeniu, które kupiłem, ale też się wściekałem, że porażka, że jak można takie coś sprzedać.
Potem okazało się , że po prostu w cyklu produkcyjnym, na tych szybkach jest folia, której nikt nie zdjął przy montażu panelu i tak zostało.
Dopiero po jakimś czasie zahaczyłem paznokciem i okazało się, że mogę zdjąć całość.
A wyglądało jak by tak było na gotowo, bez śladu pęcherzyka czy zmarszczenia.
Zapytaj dostawcę może.
A nie masz tak, że tam jeszcze jakaś folia ochronna jest ?
Pytam, bo kiedyś się spotkałem, już nie pamiętam przy jakim urządzeniu, które kupiłem, ale też się wściekałem, że porażka, że jak można takie coś sprzedać.
Potem okazało się , że po prostu w cyklu produkcyjnym, na tych szybkach jest folia, której nikt nie zdjął przy montażu panelu i tak zostało.
Dopiero po jakimś czasie zahaczyłem paznokciem i okazało się, że mogę zdjąć całość.
A wyglądało jak by tak było na gotowo, bez śladu pęcherzyka czy zmarszczenia.
Zapytaj dostawcę może.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 47
- Rejestracja: 11 wrz 2018, 11:53
Re: Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
Ten migomat Mig 208 Alu Synergia wygląda jak buła - mnie osobiście nie podobają się takie kształty. Ale przez to także urządzenie jest mniej funkcjonalne. Rączka do przenoszenia w kształcie "kokardy" jest niewygodna. O wiele lepiej trzyma się rączkę w kształcie walca, która jest bardziej dopasowana do dłoni. Drzwiczki dostępu do podajnika drutu są zaokrąglone czyli węższe u góry i u dołu przez co dostęp do przestrzeni zespołu podawania drutu jest trochę ograniczony. Jednym słowem przerost formy nad treścią. Gdyby nie łatwość ustawienia parametrów spawania, funkcje przydatne przy spawaniu cienkich blach karoseryjnych oraz korzystna cena to wybrałbym model o regularnym prostopadłościennym kształcie.piromarek pisze: ↑22 wrz 2018, 08:21ryszard1 pisze:- Kształt obudowy - futurystyczny przez co mało funkcjonalny, brak wózka do transportu migomatu i butli
Cześć.
Eee nie przesadzasz ? Takie małe migomaty chyba lepiej, że są takie obłe. One są też z przeznaczeniem do interwencji, napraw w terenie.
Łatwiej je zawiesić na pasku i zanieść. Nie haczą i nie ugniatają np. Zobacz inne marki. Ten już omawiany np. Kemppi. Większość ma swojej ofercie takie właśnie "okrągłe".
Brak wózka w migomacie to duży minus. W przypadku lekkiej spawarki inwertorowej jest on właściwie zbędny bo nie korzystamy przy spawaniu z butli spawalniczych. W przypadku spawania MIG/MAG wózek jest bardzo potrzebny szczególnie gdy pracujemy w terenie. W warsztacie butle możemy np przypiąć łańcuchem do ściany aby się nie przewróciła. Natomiast korzystając z migomatu w terenie nie łatwo jest znaleźć jakiś słupek do którego można przypiąć butle. Wiadomo pracując z nieprzypiętą butlą łatwo ją przewrócić i uszkodzić reduktor. Dlatego tak ważny jest wózek do którego możemy łatwo przypiąć butlę i lekko przemieszczać sprzęt spawalniczy. Ponadto gdy migomat i butla są umieszone na wózku nie trzeba do transportu sprzętu rozłączać łączącego je przewodu gazowego.Nie było oferty z wózkiem ?
Są przecież takie na alle...gro.
https://www.google.com/search?client=fi ... _CVjcKYc7M:
Nie każdy ma potrzebę posiadania wózka, a jedynie sam migomat może.
Gdyby nie przeważyły w/w walory techniczne spawania cienkich blach jakie oferuje migomat Mig 208 Alu Synergia wybrałbym model Magnum Mig 220 W o funkcjonalnym prostym kształcie i z wózkiem.

Jeżeli ktoś nie potrzebuje wózka bo planuje spawać metodą MMA to może jeśli chce wózek w tym modelu łatwo odkręcić i transportować migomat trzymając za jego rączkę.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
Re: Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
ja się właśnie zastanawiam nad jakimś przenośnym migiem do pracy w terenie, fajnie że chce wam się pisać opinie i odczucia, bo na necie to przeważnie materiał od sprzedawców można znaleźć. W terenie nie używam gazu drut flux-cored/samoosłonowy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
I don't like principles, I prefer prejudices
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 47
- Rejestracja: 11 wrz 2018, 11:53
Re: Półautomat spawalniczy Magnum Mig 208 Alu Synergia
Na 99% nie ma zdejmowalnej foli ochronnej. Jest na panelu sterowania jedna gruba folia z matowym okienkiem zabezpieczającym wyświetlacz LCD. Jeśli by była dodatkowa tymczasowa folia ochronna to powinna być informacja w instrukcji obsługi o potrzebie zdjęcia tej foli a takiej nie ma. Ale aby rozwiać wszelkie wątpliwości można zapytać się o tą folię ochronną w firmie Spaw s.c., która jest dystrybutorem i prowadzi serwis sprzętu spawalniczego sprzedawanego pod marką Magnum.