Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Opinie o "leżakach" pozimic maszynowych
Nie inaczej.....
Albo odpowiedni stosik płytek wzorcowych pod jednym i drugim końcem...
Albo odpowiedni stosik płytek wzorcowych pod jednym i drugim końcem...
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2946
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Opinie o "leżakach" pozimic maszynowych
Ale poziomica sama się może, jak to nazwać wypoziomować?
Przez każdą płaszczyznę przebiega jedna linia która jest prawdziwie pozioma. Można ją znaleźć za pomocą nawet rozkalibrowanej poziomicy. A potem poziomicę do niej skalibrować.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1299
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
koala.g pisze:Ale poziomica sama się może, jak to nazwać wypoziomować?
Oczywiście że może. Takie rzeczy oddaje się do wzorcowania, w domu to można ale kalibrować co najwyżej budowlaną a nie maszynową.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 900
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
zasada jest ta sama, różnica tylko w staranności.
jeśli ktoś chce to zrobi to dokładnie.
we wzorcowniach to przypadkiem nie ludzie pracują?
jeśli ktoś chce to zrobi to dokładnie.
we wzorcowniach to przypadkiem nie ludzie pracują?
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.
Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
Bajanie Panie. Nie każdy to zrobi, bo nie każdy umie i ma czym.Są tacy, którzy potrafią i mają czym. Różnica taka, że w domu nikt Ci papieru nie wystawi. Najwyżej będziesz wiedział, że wskazuje dobrze.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
bear pisze:w domu to można ale kalibrować co najwyżej budowlaną a nie maszynową.
Rzymianie kilometry akweduktów i tuneli z 0,5% spadkiem budowali i bez wzorcowni...

pozdrawiam,
Roman
Roman
Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
Nie każdy to zrobi, bo poziomica może być zdeformowana. Powierzchnia bazowa może nie być płaszczyzną, a kąt może mieć błąd większy niż dopuszczalny. To też trzeba brać pod uwagę.Samo ustawienie lamelki to nie wszystko. Dlatego napisałem, że trzeba potrafić,i mieć czym.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
orion32 pisze:Dlatego napisałem, że trzeba potrafić,i mieć czym.
I słusznie. Chcąc to zrobić dobrze trzeba najpierw wrzucić na płytę traserską(pomiarową)..
pozdrawiam,
Roman
Roman