Nakrętka dwudzielna do tokarki- jak się za to zabrać.

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 11546
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#21

Post napisał: RomanJ4 » 02 paź 2017, 22:09

widia nie jest tu potrzebna, toczysz w brązie a nie twardej stali więc twardość HSS bądź SWW w zupełności wystarczy, poza tym grubość płytki VHM zmniejsza wysokość podpory i obniża jej wytrzymałość, a cieniutka z kolei będzie krucha..


pozdrawiam,
Roman

Tagi:

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2263
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#22

Post napisał: rc36 » 02 paź 2017, 22:35

To była wyszlifowana stalka, stal szybkotnąca wchodzi w brąz jak gorący nóż w masło , więc widia tak jak RomanJ4 pisze jest zbędna.


Grzegorz53
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
Lokalizacja: W-wa

#23

Post napisał: Grzegorz53 » 02 paź 2017, 22:40

Jak to się mówi - pierwsze koty za płoty. Zawsze coś może się przytrafić czego nie przewidzisz. Wytocz sobie pierwszą nakrętkę w mosiądzu ze złomu, nawet w mniejszym rozmiarze, może w rozmiarze nakrętki suportu poprzecznego, a nożyk zaszlifowany z wytaczaka hakowego też się kiedyś przyda. Koszty znikome.

[ Dodano: 2017-10-02, 22:49 ]
rc36 pisze:To była wyszlifowana stalka, stal szybkotnąca wchodzi w brąz jak gorący nóż w masło , więc widia tak jak RomanJ4 pisze jest zbędna.
Zależy ile tych nakrętek w przyszłości będziesz chciał zrobić, jak nabierzesz chęci. Jednak na płytki widiowe do aluminium nikogo nie trzeba namawiać, a nawet do aluminium używany jest diament.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2263
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#24

Post napisał: rc36 » 02 paź 2017, 23:00

W tym wątku rozpatrujemy wytoczenie jednej nakrętki, przy stu nakrętkach miałby węglik sens, ale nie przy jednej sztuce.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 11546
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#25

Post napisał: RomanJ4 » 02 paź 2017, 23:09

Grzegorz53 pisze:Jednak na płytki widiowe do aluminium nikogo nie trzeba namawiać, a nawet do aluminium używany jest diament.
Owszem, ale nie dla parametrów jak do nacinania gwintów...
pozdrawiam,
Roman


Grzegorz53
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
Lokalizacja: W-wa

#26

Post napisał: Grzegorz53 » 02 paź 2017, 23:48

Węglik też się tępi nawet na brązowej nakrętce a potem naostrzyć taki nożyk to trudna sprawa albo go już jest za mało do zamocowania i szlifowania aby zachować dokładnie kąty. Rozwiązaniem łatwym ale drogim jest płytka do trapezu, jeżeli uda się kupić na sztuki potrzebny rozmiar.

[ Dodano: 2017-10-02, 23:58 ]
rc36 pisze:W tym wątku rozpatrujemy wytoczenie jednej nakrętki, przy stu nakrętkach miałby węglik sens, ale nie przy jednej sztuce.
Owszem, ale wykonanie nożyka z HSS czy z węglika różni się tylko rodzajem użytych ściernic. Praca jest ta sama a efekt nieporównywalny.

Awatar użytkownika

Autor tematu
wiman
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 7
Posty: 68
Rejestracja: 30 cze 2015, 17:57
Lokalizacja: Polska

Re: Nakrętka dwudzielna do tokarki- jak się za to zabrać.

#27

Post napisał: wiman » 13 gru 2017, 22:14

Nakrętka zrobiona . Nie obyło się bez kłopotów ,ale jakoś poradziłem sobie z tym zadaniem . Jak na amatora ,który nigdy czegoś takiego nie robił, chyba nie jest najgorzej . Nie mniej jednak niedosyt pozostał i myślę ,że następnym razem było by o wiele lepiej. Wiedza i doświadczenie zdobyte bezcenne.
Zdecydowałem ,że będę robił dwoma nożami. Najpierw zrobiłem rowek taką stalką
Obrazek
Poszło w miarę gładko ,ale robiłem dużo przejść . Brałem po dwie dziesiątki.Bałem się więcej.
Następnie kształtowym . Zarys ostrza trochę węższy niż zarys gwintu.
Obrazek
Tu już szło ciężej . Jakoś nie wyobrażam sobie ,żeby zrobić to na mojej maszynie od razu takim nożem. Jakby nie było gwint nacinany do głębokości 3mm. W ostatnim przejściu miałem mały wypadek. Dały się we znaki luzy na nakrętce posuwu wzdłużnego ,którą właśnie żeby było śmiesznie usiłowałem zrobić.
Jest tak wyrobiona ,że w zależności jak mocno się ją włączy potrafi lekko zgubić skok a przy gwintowaniu to katastrofa. Ten defekt spowodował lekkie uszkodzenie gwintu w nakrętce i złamanie noża. Na szczęście uszkodzenie nie jest duże a nowa nakrętka ogólnie i tak jest sto razy lepsza od starej.
Tu nakrętka już gotowa
Obrazek
A tu patent do przecięcia tej nakrętki na pół.
Obrazek
Nakrętka ogólnie wyszła tak :
Obrazek
Trzeba ją jeszcze trochę podpiłować pilnikiem i wlutować na swoje miejsce.
Powiedzmy ,że jestem zadowolony bo nakrętka bardzo ładnie pasuje i nie ma luzów.
By nie ten mały wypadek przy pracy było by o wiele lepiej.

Chciałem podziękować wszystkim Kolegom ,którzy pomogli w temacie . Bez cennych rad może nic by z tego nie wszyło.
Jeżeli ktoś mówi ,że czegoś nie potrafi, to z reguły dlatego ,że mu się nie chce.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 11546
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Nakrętka dwudzielna do tokarki- jak się za to zabrać.

#28

Post napisał: RomanJ4 » 14 gru 2017, 00:22

No i pierwsze koty za płoty... ;o))
Rozum się boi, ale ręce zrobią... Tak trzymać!
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”