Trzeba sobie zainstalować programy LibreCAD i OpenSCAD, które są za darmo i na licencji GPL.
Następnie w LibreCAD rysujemy rzuty poszczególnych części składowych, każdy na innej warstwie i najlepiej, choć niekoniecznie, innym kolorem.
Jako część składową rozumiemy taki fragment rzutu, który da się później wyciągnąć w bryłę.
Wszystko możemy rysować na jednej płaszczyźnie, bo potem wyciągnięte z warstw bryły możemy dowolnie przesuwać i obracać.
Tak to wygląda w LibreCAD:

Następnie otwieramy OpenSCAD i piszemy prosty programik, który zasadniczo można tworzyć prostym copy/paste, tylko modyfikując zawartość poszczególnych linii, bo jak przykładowo linia zaczyna się od translate([0,0,0]) rotate([0,0,0]) to po prostu nie będzie ani przesunięcia ani obrotu. Ja jednak napisałem to normalnie, żeby było czytelniej.
Polecenie union() łączy bryły w jedną, a polecenie difference() odejmuje jedną bryłę od drugiej.
Na koniec renderujemy program (ważne, bo podgląd czasem wyświetla bzdury) i możemy sobie przedmiot obracać i oglądać z różnych stron.

Można jeszcze użyć polecenia projection (https://en.wikibooks.org/wiki/OpenSCAD_ ... Projection), którego nie będę opisywał, ale którym można robić przekroje.
To taka świetna proteza dla osób, którym talent wyobraźni przestrzennej nie został dany.
Jeśli ktoś z powyższym sobie nie poradzi, to znaczy że nie nadaje się na inżyniera i natychmiast powinien zmienić studia.
=== ===