Lasery Kimla wycinają za darmo

Napisano wyraźnie, że INOX 1.5mm

oprawcafotografii pisze:Napisano wyraźnie, że INOX 1.5mm

No niezupełnie, na pewno najwięcej będzie ciętej tej blachy, ale czy pokazowo nie pojawią się też inne tego nie wiadomo.

Jako, że firma słynie z bardzo dużej wydajności wynikającej z dynamiki ruchów, zastosowanego systemu sterowania i napędów to koncentrujemy się na pokazywaniu właśnie cieńszych blach, gdzie przewaga w stosunku do konkurencji może być nawet pięciokrotna. W tym przypadku będziemy cięli 1,5mm. Poza tym szarpanie się z grubymi blachami na targach nie jest wskazane.

Oczywiście dla każdego klienta, który jest zainteresowany pokazem cięcia grubych blach zapraszamy do fabryki gdzie pokazujemy cięcie dowolnych grubości.
Normalne cięcie na laserach przyjmuje się, że jest do 25mm.
Ale w naszym dziale badawczo rozwojowym tniemy już blachy 40 czy nawet 60mm, co było pokazywane w postach w innym wątku.

Aby uczciwie podejść do tematu, należy zaznaczyć że tak olbrzymia przewaga w wydajności dotyczy cieńszych blach. Wraz ze wzrostem grubości dynamika ruchów traci na znaczeniu, a dominujące znaczenie zaczyna mieć moc źródła.

Zatem do to znaczy blacha cienka?
W branży laserowego cięcia blach przyjęło się że tak określana jest grubość blachy stalowej, którą jeszcze można ciąć w azocie przy założeniu, że cięcie tej blachy w azocie będzie wyraźnie szybsze niż w tlenie.

Czyli oznacza to, że klasyfikacja ta będzie uzależniona od mocy źródła:

2kW do 3mm
3kW do 4mm
4kW do 5mm
6kW do 6mm
8kW do 8mm
10kW do 10mm

Powyżej tych grubości, gdy trzeba już ciąć w tlenie prędkość spada na tyle, że ta dynamika już ma niewielkie znaczenie i średnia liniowa prędkość posuwu będzie podobna.

Jednak należy pamiętać, że wydajność cięcia to nie tylko sam ruch roboczy, to także przejścia ustawcze i przebicia materiału, które też wpływają na ogólną wydajność.

Same przebicia to też temat na oddzielne omówienie, ale dysproporcje w czasach przebijania mogą być również ogromne pomiędzy maszynami.
Zacznijmy od tego, że przebijanie wiąże się z wyrzucaniem rozgrzanych cząstek materiału do góry w kierunku głowicy tnącej.
Cząstki te potrafią mieć tak dużą energię kinetyczną, że potrafią pod prąd przepływu gazu wpaść do głowicy i uszkodzić szkło ochronne.
Dlatego trzeba głowicą podnieść do przebijania na tyle na ile się da.
Ale jak podniesiemy do góry głowicę, to aby punkt skupienia był nadal w pobliżu materiału należy ogniskową opuścić o tyle co podnieśliśmy głowicę. Niestety często w laserach brakuje takiego zakresu regulacji.

Nasza firma po pierwsze podwoiła zakres regulatora wysokości dyszy nad materiałem z 10 do 20mm i również odpowiednio zwiększyła zakres regulacji fokusa aby sprostać tym wymaganiom.
Na naszych najnowszych głowicach przebijanie blachy 20mm trwa ok 1.5s.

Starsze lasery szczególnie przy mniejszych mocach źródła wyposażane były w głowice bez automatycznego fokusa gdzie czas przebijania takiej blachy mógł być nawet 10 razy dłuższy ze względu na niższa koncentrację energii na powierzchni blachy. Dlatego dla naszych klientów mających stare głowice oferujemy upgrady do nowych głowic z autofokusem.

Dodane 3 minuty 28 sekundy:
P.S. Te próbki z cięcia 40 i 60mm będą wystawione na targach do obejrzenia.
https://www.linkedin.com/feed/update/ur ... 185926656/

Avalyah, a z jakiej blachy chciałbyś coś wyciąć i jak duża ta część?

a nierdzewka polerowana, bedzie?

nicek pisze:Avalyah, a z jakiej blachy chciałbyś coś wyciąć i jak duża ta część?

Dziękuję, ja nic nie planuję wycinać, bo na targach mnie nie będzie. Zapewne chodziło o kogoś innego.

Pomyłka, to pytanie do lukasz89

nicek pisze:Pitsa, doskonały przykład z tą klamrą jak można udławić klasyczne systemy sterowania.
Nie wiem w czym projektowany był ten detal ale wszystko składa się z polilinii z tysiącami punktów, tam nie ma łuków.
Wygląda to jak detal z Corela.

Zgadza się, podłożyłem pułapkę.
Zawsze miałem problemy przy zlecaniu do cięcia detali z tego programu. Krzywe trzeba zamienić na łuki (polyarcs), za pomocą DXFTool. Z blachami do konstrukcji nie mam problemów, bo robię w Alibre, ale do artystycznych rzeczy najszybszy jestem w Corelu.

Czy ten laser będzie mógł blachę znakować, zrobić jakąś fakturę na powierzchni?

W naszych laserach nie ma potrzeby korzystania z jakichkolwiek zewnętrznych narzędzi do preprocesingu rysunków.
Jako, że nasza firma 20 lat temu zaczynała od maszyn dla firm reklamowych pracujących głównie w Corelu musieliśmy już na początku rozwiązać ten problem.

Czyli system sterowania wczytując pliki potrafi:
domykać niezamknięte obrysy
usuwać pokrywające się linie
przyporządkowywać kolory i nazwy warstw do konkretnych technologii
Wygładzać poszarpane krawędzie
zamieniać polilinie na łuki
filtrować rysunki po warstwach, kolorach i typach obiektów automatycznie odrzucając np. tabelki opisy, czy linie wymiarowe.

Każdą z tych funkcji można wywoływać automatycznie przy masowym wczytywaniu plików lub ręcznie.

System wczytuje pliki:
*.dxf
*.dwg
*.plt
*.hpgl

A dla tych, którzy chcieli by się przesiąść na nasze z innych laserów i mają dużo plików przygotowanych na te inne lasery dorobiliśmy także import:
*.geo
*.taf
*.gmt


Tak, można grawerować, dowolny obiekt w pliku może być zdefiniowany jako cięcie lub grawerowanie.
Nawet można zdefiniować poszczególne kolory lub nazwy warstw do poszczególnych typów obróbki aby system sam to wykrywał i nie trzeba było się bawić w ręczne wskazywanie.
Można ustawić, że np. kolor żółty oznacza grawerowanie i system sam to ustawi.

Chciałbym zobaczyć próbkę z efektami laserowej obróbki powierzchni. Nie chodzi o kolorowanie powierzchni laserem tylko różne faktury rastrowe o różnych liniaturach tak aby ożywić trochę orzełka. Da się takie coś zrobić?

Istnieje możliwość wybrania modulacji:
Modulacja ze stałą częstotliwością -to mają wszyscy, ale wizualnie nie będzie zbyt ładnie bo od pozycji spoczynkowej maszyna rozpędza się do zadanej prędkości i widać jak na początku gęsto rozłożone kropki są coraz rzadsze i potem znów gęstsze podczas zwalniania.
Dlatego dorobiliśmy modulację po drodze, gdzie zadaje się nie częstotliwość tylko odległość między strzałami w mm i wówczas częstotliwość synchronizuje się z prędkością posuwu i niezależnie od prędkości czy rozpędzania odległość pomiędzy kropkami jest taka sama. Na tych orzełkach to o ile pamiętam odległość była 0.2-0.3mm.
Jeśli się da za gęsto i kropki zachodzą na siebie to nie wygląda tak ładnie.

Co do różnych odcieni, to lasery do cięcia nie są laserami impulsowymi jak w znakowarkach w których moc średnia to 20W, a w impulsie czasem nawet megawaty i one odparowują materiał, a nie go topią.

P.S.
Nierdzewka będzie polerowana.