Kupno Fibera 2-4kW, sugestie opinie

Firma w której pracuję zastanawia się nad zakupem Fibera o mocy pomiędzy 2kW a 4kW do duetu ze starszym 5kW Trumpfem CO2.
Jeżeli ktoś może się podzielić świeżymi opiniami nt. maszyn i producentów z góry dziękuję.

Jak dotąd przeglądaliśmy możliwości i technologie następujących producentów:
Trumpf
Bystronic
Amada
Kimla
Eagle
Ermaksan
HGTech

Pod uwagę nawet mogą być wzięte maszyny używane.

Sam mam doświadczenie z Trumpfem, pracowałem też trochę z Bystronikiem i "liznąłem"' Kimlę (jakby to nie brzmiało, przygoda była krótka)

Skoro pracowałeś na Trumpfie to znasz ta markę dobrze, generalnie bardzo dobre i niezawodne maszyny, ale drogie w zakupie i eksploatacji (części). Bystronic to także dobre lasery, ludzie ogólnie je sobie chwalą, szczególnie soft do nich. Amada kiedyś była bardzo innowacyjną marką, opracowali m.in. własne żródła, ale obecnie jakby odpuścili i poza tym tych maszyn u nas na rynku jest mało (za to maja bardzo dobre prasy krawędziowe). Kimla i Eagle – obie polskie marki bardzo dobrze się rozwijają i ich produkty także mają kilka zalet - Kimla np. sterowanie, a Eagle chociażby swoje głowice opracowane od podstaw. No i obie te maszyny masz na napędach liniowych.

Zawsze pojawia się pytanie – do czego ma być ta maszyna? 2-4kW to raczej chyba celujecie w cienkie blachy, tutaj fiber rzeczywiście jest nie do pobicia. Ale jeżeli chcecie też ciąć coś grubszego, to ten wasz 3050 jeszcze się wam długo przyda.
No i kolejne pytanie - wasz budżet. Jak bierzecie pod uwagę nowe i używane to pytanie czy macie go aż na tyle elastycznego. Rozstrzał pomiędzy nowym Trumpfem a kilkuletnim sprzętem używanym mniejszego producenta potrafi być przecież kilkukrotny.

Z 2016 roku fiber jest do wzięcia z Siemens Leasingu. Cena pod bańkę.

Skoro dopisałeś HG Tech i Turcję, to na targach w Poznaniu będzie polski dystrybutor Astralix maszyn HSG, które na przeróżnych forach zbierają topowe opinie wśród żółtych produktów. Jak będzie gadać, to będę wdzięczny za wspomnienie, że Prototypujemy.pl poleciło

LVD - Lynx 3015

Chińskie lasery Hymson mają dobre referencje. Hymson ma firmę-córkę we Włoszech odpowiedzialną za projekty zgodne z normami UE i za szybką dostawę części zamiennych, których krajowy dystrybutor Tomaco nie ma w magazynie serwisowym. Wydaje się to być dobrą, tanią Ii bezpieczna opcją.

harma pisze: ↑

21 sie 2021, 10:37

Skoro pracowałeś na Trumpfie to znasz ta markę dobrze, generalnie bardzo dobre i niezawodne maszyny, ale drogie w zakupie i eksploatacji (części). Bystronic to także dobre lasery, ludzie ogólnie je sobie chwalą, szczególnie soft do nich. Amada kiedyś była bardzo innowacyjną marką, opracowali m.in. własne żródła, ale obecnie jakby odpuścili i poza tym tych maszyn u nas na rynku jest mało (za to maja bardzo dobre prasy krawędziowe). Kimla i Eagle – obie polskie marki bardzo dobrze się rozwijają i ich produkty także mają kilka zalet - Kimla np. sterowanie, a Eagle chociażby swoje głowice opracowane od podstaw. No i obie te maszyny masz na napędach liniowych.

Zawsze pojawia się pytanie – do czego ma być ta maszyna? 2-4kW to raczej chyba celujecie w cienkie blachy, tutaj fiber rzeczywiście jest nie do pobicia. Ale jeżeli chcecie też ciąć coś grubszego, to ten wasz 3050 jeszcze się wam długo przyda.
No i kolejne pytanie - wasz budżet. Jak bierzecie pod uwagę nowe i używane to pytanie czy macie go aż na tyle elastycznego. Rozstrzał pomiędzy nowym Trumpfem a kilkuletnim sprzętem używanym mniejszego producenta potrafi być przecież kilkukrotny.

Trumpfy znam to prawda, jednakże teraz nówki tylko z boostem (i dobrze bo na trutopsa już nie da się patrzeć ) którego nie używałem.
Bystronik z bysoftem którego mamy do waterjeta. Mam dobrą opinię o nich, a serwis działał szybko.
Amad w sumie dawno nie widziałem (raczej mazaka do którego muszę jeszcze się odezwać czy mitsubishi).
Kimla .. żeby chociaż chciał wejść w 21 wiek z ich software ...
Eagle - wyrasta na mocnego gracza, ceny ma już spore jak na polskie realia i długie terminy dostaw
Turki - i tak i nie
HGTech - tutaj głowę za tego chińczyka daje znany człowiek - ex serwisant z trumpfa

Chciałem pozbierać wasze opinie bez swoich uprzedzeń. Wiadomo szef będzie chciał dać jak najmniej i muszę mieć kontrargumenty na to. Trupmf ze względu na cenę odpadnie w przedbiegach, podobnie Bystronic (ale tego nie wykluczam). Chyba że do 250k znajdzie się używka (marzenie) ale to będzie kiepska sprawa z tego powodu że technologia fiber na dobrą sprawę ma 10-12 lat i nikt nie pozbywał by się dobrej używanej maszyny.
Widzę także wiele podobnych tematów ale każdy pyta o konkretne zastosowanie pod siebie. Ja liczę na wasze wrażenia z użytkowania.

Nie ma naprawdę sensu pytanie co będę ciął na tym laserze, bo będę ciął wszystko co będę musiał. Mogę powiedzieć że mam szczęście nie babrać się ze stalą czarną.

Zienek pisze:Z 2016 roku fiber jest do wzięcia z Siemens Leasingu. Cena pod bańkę.

Skoro dopisałeś HG Tech i Turcję, to na targach w Poznaniu będzie polski dystrybutor Astralix maszyn HSG, które na przeróżnych forach zbierają topowe opinie wśród żółtych produktów. Jak będzie gadać, to będę wdzięczny za wspomnienie, że Prototypujemy.pl poleciło

Właśnie będę w poznaniu w tym tygodniu. Ale widzę że tylko jeden pawilon czyli będzie mnóstwo kiosków a tylko kilku wystawców.

Co do używek to jest tego kilka-kilkanaście na różnych portalach ale pytanie jest kto będzie mi serwisował maszynę po gwarancji ?

No to skoro musi być tanio i dobrze to
LVD - LaserOne 2kW

Astralix będzie miał tylko prasę krawędziową.
Lasera nie zabiera.

Trumpfa serwisuje Trumpf

Zienek pisze: ↑

30 sie 2021, 21:10

Trumpfa serwisuje Trumpf

Zależy jakiego Trumfa - do CO2 masz LMS, LaserExpert, TLS, Rzepka, SPIDER, LaserMind.
Do fiberów tylko producent.

Ja jakiś czas temu stałem przed podobnym problemem. Poszukiwałem lasera używanego fiber.
Przejechałem w poszukiwaniu około 6 tys km, na ostatniej prostej pozostali Polscy producenci plus Trumpf i Bystronic.
Po dokładnych oględzinach maszyn ( włącznie z ocenę fabrycznego serwisu) bezwzględnie wygrał Trumpf, 5 letni 4 kw.
Chińczyk też był brany pod uwagę, niestety za biedny jestem na takie zabawki.Kupowanie używek niesie za sobą duże ryzyko, a powiększa się je poprzez zakup maszyn młodych producentów.