giełda forexowa

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 16284
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#31

Post napisał: kamar » 30 mar 2014, 20:13

oprawcafotografii pisze:Strasznie niepopularne poglady ;)
q
Szczególnie ze oparte na błędnych podstawach. Jak można porównać giełdę do kasyna.
Która to giełda "zawsze wygrywa" ? Jesli już porównywać to raczej do stołu pokerowego. Większość umoczy ale jeden czy dwóch wstanie wygranych. Cala sztuka to znaleść sie wśród nich. :)



Tagi:


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#32

Post napisał: oprawcafotografii » 30 mar 2014, 20:18

Nie wazne ktora "zawsze wygrywa", wazne ze leszcze zawsze przegrywaja.

q


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 29
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#33

Post napisał: mc2kwacz » 30 mar 2014, 21:29

Ponad tym całym żałosnym planktonem "inwestorów giełdowych" oraz innych, zajmujących się "operacjami finansowymi", są ludzie i instytucje, które są krok lub 2 kroki do przodu. I oni generalnie nie przegrywają nigdy. Stąd uproszczone sformułowanie, że "kasyno zawsze wygrywa".

Prosty za to dobitny przykład sprzed kilku lat, kiedy zaczął się kryzys finansowy (bo nie gospodarczy). W ciągu kilku miesięcy instytucje bankowe oskubały setki milionów ludzi na świecie (w tym w Polsce) na "inwestycjach" w fundusze. Już wtedy od dawna było wiadomo, że system się chwieje i długo nie ustoi. To nie była wiedza tajemna, można było o tym przeczytać w normalnych artykułach traktujących o stanie światowej ekonomii. Ale że zaraz runie, wiedzieli wtajemniczeni. Więc za pięć 12-ta ściągnięto kasę od frajerów którzy uwierzyli w około 20% roczne stopy zwrotu.
Nie tylko od nich, bo proceder ściągania kasy z rynku trwał kilka lat wcześniej. Miałem takiego znajomego, który mnie namawiał na takie operacje. I bardzo się obruszał kiedy mu mówiłem, że to globalna piramida i że straci co zarobił i jeszcze dołoży. Bo nie ma takiej opcji, żeby ktoś komuś dawał 25% rocznie od powierzonej gotówki, kiedy z obligacji jest 4x mniej. Wykrakałem, stracił wszystko oprócz mieszkania i samochodu. Został na emeryturę goły, jakby nigdy nigdzie nie pracował.

Giełda nie jest niczym złym, jeśli traktować ja tak jak powinna być traktowana. Inwestycje giełdowe w akcje, celem zarabiania na wzroście REALNYM wartości przedsiębiorstwa i na dywidendach, to jest właśnie takie poprawne pojmowanie giełdy.
Spekulowanie na wahaniach kursu akcji, to zwykła gra, taka jak każda inna. Zawsze przegrywają frajerzy. Tak samo jak w przypadku gry w kubki czy trzy kart na bazarze są naganiacze, tak samo są naganiacze na forex, fundusze inwestycyjne i inne operacje SPEKULACYJNE. Kasa wędruje z kieszeni do kieszeni, nikt nie dostaje nic w zamian. Jest to usankcjonowana prawnie kradzież. Szczególnie perfidna, bo żeruje się na głupcach których przecież należałoby chronić.

Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 43
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#34

Post napisał: bartuss1 » 30 mar 2014, 22:03

no te plotki z drugiej reki sa najlepsze co kto stracil i jak kolosy zarobily " i taaaakie kruca zebiska miały, biada, oj biada ..."
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 49
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#35

Post napisał: trzasu » 30 mar 2014, 23:07

bartuss1, na forexie czy tam gpw myślę iż 2 lata powinno wystarczyć byś się dorobił bo po to w końcu się tam gra by szybko, łatwo zarobić gruba kasę, wątek mam nadziej do tego czasu będzie tak wiec śmiało za te 24 miesiące będziesz mógł się pochwalić zyskami których Ci życzę.
Ja swoje prze....m, skończyłem suma summarum na minusie, choć były strzały i po 20k na plusie i wtopy po 30.

Może kiedyś wrócę, odegrać się, ale póki co trzyma się zasady, że na giełdzie gra się kasa którą można stracić a takiej obecnie nie posiadam.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 7620
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#36

Post napisał: IMPULS3 » 30 mar 2014, 23:12

bartuss1 pisze:no te plotki z drugiej reki sa najlepsze co kto stracil i jak kolosy zarobily " i taaaakie kruca zebiska miały, biada, oj biada ..."
Ja sie nie znam na giełdach, ale wiem jedno, że nie ma prawie na świecie osób takich które to dzielą sie pomysłami jak prosto i obficie zarobić. Jeżeli takowe mają to trzymają dla siebie a nie choduja konkurencję. Toż to byłoby samounicestwienie ich samych. :)



mc2kwacz pisze: I teraz alternatywa - przez ten sam czas, uczyć się, podnosić kwalifikacje, opracowywać produkty. kapitał który ma realna wartość i w każdej chwili bez żadnego ryzyka można go zamienić w sensowny dochód. Nie jakiś tam zarąbiasty, ale sensowny. I przy tym pełny spokój, luz zero ryzyka. Wręcz coraz lepsza samoocena co się przekłada na lepsze zdrowie.
Nie mam pojęcia, skąd w ludziach taka bezmyślność i pęd do ryzyka, grania.
I tu się zgodzę, lepiej powoli i stopniowo i jako tako pewnie coś zarobić niz liczyć że MNIE TO SIĘ NA PEWNO UDA. Tak, tak, akurat mnie. :)


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 29
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#37

Post napisał: mc2kwacz » 30 mar 2014, 23:49

Z pewnością, trudno jest zaakceptować myśl, że się jest planktonem inwestycyjnym i dawcą kapitału, niczym więcej :)
Woda płynie tam gdzie pompa tłoczy. A plankton z zasobami operacyjnymi na poziomie kilkudziesięciu tysięcy złotych, czyli niedostrzegalnymi przez mikroskop optyczny, unosi się w niej bezwolnie, i nawet może nie mieć świadomości, że się porusza i w którą stronę :lol:

Jak to w przyrodzie. Ludzie hodują świnie, krowy i pszczoły. Mrówki hodują mszyce i grzyby...

Człowiek, podobno najbardziej rozwinięte umysłowo zwierzę na Ziemi. A zachowuje się tak, jakby był nieśmiertelny i miał nieograniczone zasoby CZASU NA ZMARNOWANIE.

Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 43
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#38

Post napisał: bartuss1 » 31 mar 2014, 08:13

jak mozna przewalic 20 czy 30 k zł na forexie? :shock:
to iles na tym koncie miał ? milion ?
s/l na max 15 punktów no i ryzykując 1% kapitalu powiedzmy ze mam 50 tys, to na jedno podescie wystawiam 500 zł depozytu obowiązkowego i to jest max strata przy s/l

przykąldowo jesli codziennie bede chiał uzyskac tylko 10 punktow do przodu, systematycznie, przez miesiąc mamy 5 dni w tygodniu x4 =200 punktów
niech punkt kosztuje 10zł to masz 2 tys zł, im wiecej uzbierasz tym koszt punktu rosnie, ale wciąz jest to 1% kapitału obstawianego na max strate, a że nie ma idealnych warunków wiecznego wyciagania profitów, to jednak mozna powiedziec ze da sie cos wyciagnąc w ten sposób, bo musiałbym byc naiwny zeby rzucac w depozyt cały majatek albo 20 - 30 procent, 5- 10 złych tradów i majątku nie ma
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 49
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#39

Post napisał: trzasu » 31 mar 2014, 08:56

bartuss1 pisze:jak mozna przewalic 20 czy 30 k zł na forexie? :shock:
to iles na tym koncie miał ? milion ?
s/l na max 15 punktów no i ryzykując 1% kapitalu powiedzmy ze mam 50 tys, to na jedno podescie wystawiam 500 zł depozytu obowiązkowego i to jest max strata przy s/l

przykąldowo jesli codziennie bede chiał uzyskac tylko 10 punktow do przodu, systematycznie, przez miesiąc mamy 5 dni w tygodniu x4 =200 punktów
niech punkt kosztuje 10zł to masz 2 tys zł, im wiecej uzbierasz tym koszt punktu rosnie, ale wciąz jest to 1% kapitału obstawianego na max strate, a że nie ma idealnych warunków wiecznego wyciagania profitów, to jednak mozna powiedziec ze da sie cos wyciagnąc w ten sposób, bo musiałbym byc naiwny zeby rzucac w depozyt cały majatek albo 20 - 30 procent, 5- 10 złych tradów i majątku nie ma
Przewaliłem na gpw, forexa nie tykałem bo jakoś od zbyt wielu osób słyszałem ile kasy na nim stracili.

Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 43
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#40

Post napisał: bartuss1 » 31 mar 2014, 09:43

zawsze traci ten, który liczy na szybkie wzbogacenie, zamiast stosowac sie do zasad, powinno sie to traktowac jak zabawę a nie głowne zrodło utrzymania i wiecej wiecej, wieceeeej dla mnieeee hehe, pazernośc nie zna granic i na to nie ma złotego srodka, jest tylko systematycznośc, tak jak zbieranie kamyczków na plazy, rodzice kiedys pojechali nad morze i z nudów zbierali kamyczki i muszelki, przywieźli chyba pół tony w sumie po 3 tygodniach zbieractwa hehe, w jeden dzien tego nie uzbierasz
od wielu tez dowiesz sie ze bartuss jest be, wiec pewnie jest be ? tak to mniej wiecej działa, głuchy telefon wciąz modny i niesmiertelny
odnosnie giełdy leszczy zawsze było duzo i będą,
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”