Frezy Dolfa a nietrzymanie wymiarów kieszeni
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 246
- Rejestracja: 21 lut 2009, 18:45
- Lokalizacja: xxxx
Re: Frezy Dolfa a nietrzymanie wymiarów kieszeni
wczesniej uzywalem frezow z fanara i doflamexu przy obrobce stali c45 16hg. oprawka er lub weldon i baaardzo szybko sie z zuzywaly (ucieraly) obecnie oprawki rego fix power grip frezy snstools i w stali wystarczy ze dam obrobke zgr z 0.1mm naddatku a do tego na gotowo wraz z przejsciem odciazajacym i na 95% wyjdzie w tolerancji na H dodam ze teraz zmiana strategii obrobki na trochoide o wiele dluzsze zycie freza
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Frezy Dolfa a nietrzymanie wymiarów kieszeni
Jak robisz w Fusionie to nie musisz się bawić w kompensację i inne takie, tylko generujesz sobie ścieżkę nową, a wymiary "docierasz" opcją Stock to Leave (możesz ustawić wartości dodatnie u ujemne). Puszczasz program najlepiej zgrubnie, sprawdzasz wymiar, wpisujesz w operacji ile jeszcze trzeba zebrać i puszczasz nowy program.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Frezy Dolfa a nietrzymanie wymiarów kieszeni
Jak masz dobry postprocesor to generujesz ścieżki kierunkowe z kompensacją +0.1 i wystarczy potem na maszynie zmienić kompensację z 0 na właściwą narzędzia i puścić wykończenie tym samym programem 

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2224
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 10:47
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Frezy Dolfa a nietrzymanie wymiarów kieszeni
I taka jest idea kompensacji, że nie trzeba generować programu, tylko do każdego narzędzia podaje się poprawkę w miarę zużywania.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Frezy Dolfa a nietrzymanie wymiarów kieszeni
Ale żeby to zatrybiło to posprocesor musi generować info dla maszyny po której stronie jest materiał...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Frezy Dolfa a nietrzymanie wymiarów kieszeni
Nie mówię, że nie, tylko, że można też w taki sposób, jak podałem. Nawet nie wiem, czy kompensacja narzędzia jest w piko.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Frezy Dolfa a nietrzymanie wymiarów kieszeni
Oczywiście, że można
Każdy robi jak lubi i jak umie lub jak mu wygodniej 
Hmm nawet nie wiem czy PIKO ma kompensację narzędzia... Mach ma


Hmm nawet nie wiem czy PIKO ma kompensację narzędzia... Mach ma

-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 225
- Rejestracja: 16 mar 2019, 10:54
Re: Frezy Dolfa a nietrzymanie wymiarów kieszeni
faktycznie...nie pomyślałem że przecież można dać wartoś ujemną stock to leave...Avalyah pisze: ↑04 sty 2021, 17:18Jak robisz w Fusionie to nie musisz się bawić w kompensację i inne takie, tylko generujesz sobie ścieżkę nową, a wymiary "docierasz" opcją Stock to Leave (możesz ustawić wartości dodatnie u ujemne). Puszczasz program najlepiej zgrubnie, sprawdzasz wymiar, wpisujesz w operacji ile jeszcze trzeba zebrać i puszczasz nowy program.
też nie wiem, bo jeszcze tego nie robiłem i nie miałem czasu sprawdzić...ale muszą być gdzieś ukryte bo nie widziałem na karcie strategii obróbkiPetroholic pisze: ↑04 sty 2021, 19:56Hmm nawet nie wiem czy PIKO ma kompensację narzędzia... Mach ma![]()
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 225
- Rejestracja: 16 mar 2019, 10:54
Re: Frezy Dolfa a nietrzymanie wymiarów kieszeni
Jak obiecałem tak zrobiłem - jeszcze raz mały test (porównanie 12-tki Dolfy i chińczyka 4mm, 10-tką Dolfy już nie miałem czasu robić):
1) kieszeń 50,15mm (frez jedno-ostrzowy 12mm Dolfa 1-12-AL, posuw 600mm/min, ap=1mm, nakładanie 25%) - wynik 54,08mm (czyli tak jak ostatnio) - zrobiłem tu nawet dodatkowe przejście po konturze
2) kieszeń 50,15mm (frez trzy-ostrzowy 4mm chiński (ten sam co ostatnio), te same parametry co wyżej za wyjątkiem nakładania, tu było 5%) - wynik 54,15mm - bez dodatkowego przejścia po konturze tylko wybieranie kieszeni
Dodatkowo wyciąłem dwa kwadraty 50,00mm x 50,00mm
1) frez jedno-ostrzowy 12mm Dolfa 1-12-AL (posuw 600mm/min, ap=1mm) - wynik 50,00mm x 50,05mm
2) frez trzy-ostrzowy 4mm chiński ten sam co przy frezowaniu kieszeni (posuw 600mm/min, ap=1mm) - wynik 49,98mm x 49,96mm
Powierzchnia wychodzi zdecydowanie ładniejsza na frezie Dolfy, wynika to chyba z większej sztywności i mniejszych drgań.
Sprawdziłem też bicie tej Dolfy, wychodzi idealnie.
Trochę obraz się trzęsie bo kręcone z ręki.
Podsumowując, chyba nie ma się już czego czepiać tylko zrobić korektę jak będzie wymagana...
1) kieszeń 50,15mm (frez jedno-ostrzowy 12mm Dolfa 1-12-AL, posuw 600mm/min, ap=1mm, nakładanie 25%) - wynik 54,08mm (czyli tak jak ostatnio) - zrobiłem tu nawet dodatkowe przejście po konturze
2) kieszeń 50,15mm (frez trzy-ostrzowy 4mm chiński (ten sam co ostatnio), te same parametry co wyżej za wyjątkiem nakładania, tu było 5%) - wynik 54,15mm - bez dodatkowego przejścia po konturze tylko wybieranie kieszeni
Dodatkowo wyciąłem dwa kwadraty 50,00mm x 50,00mm
1) frez jedno-ostrzowy 12mm Dolfa 1-12-AL (posuw 600mm/min, ap=1mm) - wynik 50,00mm x 50,05mm
2) frez trzy-ostrzowy 4mm chiński ten sam co przy frezowaniu kieszeni (posuw 600mm/min, ap=1mm) - wynik 49,98mm x 49,96mm
Powierzchnia wychodzi zdecydowanie ładniejsza na frezie Dolfy, wynika to chyba z większej sztywności i mniejszych drgań.
Sprawdziłem też bicie tej Dolfy, wychodzi idealnie.
Trochę obraz się trzęsie bo kręcone z ręki.
Podsumowując, chyba nie ma się już czego czepiać tylko zrobić korektę jak będzie wymagana...