
Frezowanie po wypalaniu na plazmie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3083
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
no i tylko się cieszyć.
czy krawędź jest mocno utwardzona raz jeszcze powtórzę zależy od stopu, grubości, parametrów cięcia, nawet i samego źródła plazmy także tylko chciałem przekazać że nie ma prostej odpowiedzi da się albo i nie.
Do niszczenia narzędzi nie namawiam bo sam własne bardzo szanuje.

czy krawędź jest mocno utwardzona raz jeszcze powtórzę zależy od stopu, grubości, parametrów cięcia, nawet i samego źródła plazmy także tylko chciałem przekazać że nie ma prostej odpowiedzi da się albo i nie.
Do niszczenia narzędzi nie namawiam bo sam własne bardzo szanuje.

I don't like principles, I prefer prejudices
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1714
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Temat powrócił , teraz mam "wypalke" ø200 i gr 50mm. O ile tokarka łyknęła to bez zgrzytu to gwintowanie z reki otworów M12 i M10 to dramat (po 4 gwintach odciski na dłoniach
). Materiał to jak to klient określił "zwykła stal" wypalana laserem. jak to pogwintowac i się przy tym nie zamordować
Dwa detale zmęczyłem ale szykują się następne






