Pozazdrościć umiejętności rysowania 3d

Projekt przemyślany jak najbardziej. wszystko super lecz...
Ja jestem jednak bardziej praktykiem i tak jak poprzednicy namawiam do zmiany koncepcji mocowania bloków łożyskujących.
O!! już zmieniłeś, ale i tak prowadzenia osiowego bloku masz tyle co grubość blachy żebra. Moim zdaniem to za mało do zachowania współosiowości podczas montażu. No chyba że planujesz dawać do przykręcania bloku do stopki śruby pasowane i otwory z wysoką tolerancją, ale to niepotrzebne kombinowanie. Ja doradzam po prostu sztabkę blachy stalowej gr. min 25mm (nie znam wymiarów twoich bloków) pomiędzy profile z fazami na spawy. Później z jednego mocowania robisz całą podstawę i w tych blachach frezujesz rowek lub popularnie „zamek” pasowany szerokością i głębokością do bloku. Następnie wiercisz otwory na rozstaw jak w bloku. Jeśli wiertarko-frezarka ma czytnik osi i jest dość precyzyjna a operator nie stoi przy niej po raz pierwszy to do poskładania napędu osi y potrzebny Ci będzie jedynie klucz.
Jeśli pozostaniesz przy swojej wersji to przynajmniej załóż spore naddatki na obróbkę. Spawanie zrobi z blach ciętych laserem czy wodą cuda i nic nie zostanie z precyzji cięcia tymi maszynami.
Szczerze życzę Powodzenia!
Pozdrawiam.