Fajna muzyka bez klasyfikacji

Poprostu dobra muza .

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1505
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Re: Fajna muzyka bez klasyfikacji

#661

Post napisał: senio » 29 paź 2025, 10:40

szopenn pisze:
28 paź 2025, 20:57
bo stanąłeś w miejscu?
W miejscu powiadasz. No tak masz rację. Pink Floyd, Black Sabath, Deep Purple, Led Zeppelin, Scorpions, AC/DC, Quen etc. Z naszych TSA, Perfekt, Budka Suflera, Bajm, Kombi, Maanam. Wszystko ubiegłe stulecie, obecnie praktycznie wygaszone. To było tym, na czym się wychowałem i czego słuchałem i słucham nadal. Pokaż mi kontynuację tej muzyki to porównam czy się zatrzymałem, czy jest po prostu jedynie echo.




szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2421
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Fajna muzyka bez klasyfikacji

#662

Post napisał: szopenn » 29 paź 2025, 16:45

Trzeba szukać zawsze czegoś nowego niestety, nawet w tym co było pzdr.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 51
Posty: 5957
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Fajna muzyka bez klasyfikacji

#663

Post napisał: jasiu... » 29 paź 2025, 16:53

senio pisze:
28 paź 2025, 20:28
to jeszcze jeden Ai blues.
No widzisz, i teraz wątek mógłby się nazywać - do czego ten świat doszedł.

Było sobie trochę informatyków. Wpadli na pomysł, że napiszą program, który będzie analizował pomysły artystów i kradł pewne rozwiązania. Następnie, z ukradzionych w ten sposób rozwiązań zrobi coś, co będzie udawało muzykę. Głupi kupi, żeby przytoczyć popularne powiedzenie.

No to ci wyłuszczę w czym problem jak dziecku. Po pierwsze, cały ten proceder opiera się na zwyczajnym złodziejstwie czegoś, do czego artyści dochodzili poprzez swoją wrażliwość. Oczywiście, że jak wszystkie kopie, również te stworzone przez AI nigdy nie dorównają oryginałom. Zawsze przy kopiowaniu traci się jakość, w tym przypadku ta jakość określa się jako interpretacja. Masz beznadziejny maszynowy, sztuczny dźwięk, dla kogoś, komu słoń na ucho nie nadepnął porównywalny z syntetycznym głosem prowadzącym cię w nawigacji samochodowej.

Po drugie, AI jedynie powiela i łączy znalezione motywy. Nie ma szans, żeby AI stworzyła cokolwiek odkrywczego. AI jest jak ten zespół co gra na weselu. Z drugiej strony, rozwój podobnych działań, co to potrafią oferować "nowe piosenki" np. Beatlesów, blokuje rozwój prawdziwej muzyki. No bo po co płacić artyście, jak można mieć mową piosenkę prawie za darmo z sztucznej inteligencji. Przecież każdy DJ tak pomyśli.

Właśnie - najważniejsza sprawa - muzyka stworzona przez sztuczną inteligencję nie podlega żadnym prawom autorskim, bo żadnego autora taka "muzyka" nie ma. I nawet jeśli co niektórzy piszą, że "wszystkie prawa zastrzeżone", to sobie mogą te zastrzeżenia głęboko w ostatni odcinek przewodu pokarmowego schować. Pojawia się bardzo tani produkt, udający muzykę, na którym można zarobić w zasadzie tak samo, jak na muzyce. Można to za darmo w radiu puszczać, wstawiać na jutub, wykorzystywać w karierze DJ-skiej. Głupi kupi, że powtórzę.

Tylko że muzykę w ten sposób się morduje, ale kto by się tym przejmował. Że jasiu od razu słyszy, że nie ma tam żadnej gitary, ale wszystko zostało zsyntetyzowane, a kto by się tam jasiem przejmował. Większość nie usłyszy, większość powie, że ładne.

A jasiu nie powie, że ładne. Może dlatego, że jasiu lubi muzykę, a nie produkty przemysłu informatycznego.

To nie dotyczy tylko muzyki. W tej chwili AI tworzy ogromną ilość filmów pornograficznych. Przepiękne osoby służą za rozgrzewkę dla współczesnych onanistów. Tyle, że te osoby zostały wygenerowane sztucznie, z drugiej strony może to i dobrze, że w produkcji nie wykorzystywano ludzi, chociaż podniecanie się tym jest jednak trochę szczeniackie. Jakby jednego, czy drugiego na prawdziwe życie nie było stać.

Fejkowe filmy, z głosem Tuska, czy Nawrockiego, to pikuś. Ogłupiają nas na każdym kroku, a wy łykacie to wszystko, jak pelikany. Tą niby muzykę też. Idź jeden z drugim w piątek na koncert do filharmonii, usiądź tak koło ósmego rzędu i - nie, nie zachwycaj się orkiestrą! Spróbuj wychwycić brzmienie poszczególnych instrumentów, spróbuj wyczuć ten niuans, czym się różni kontrabas z orkiestry, od kontrabasu z głośnika, generowanego choćby przez kibord. Mała szansa, że usłyszysz, chociaż... Warto spróbować.

Bo między wanilią, a waniliną różnica jest, choć co do smaków, to u wielu jest podobnie, jak z muzyką.

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1505
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Re: Fajna muzyka bez klasyfikacji

#664

Post napisał: senio » 29 paź 2025, 17:26

jasiu... pisze:
29 paź 2025, 16:53
No widzisz, i teraz wątek mógłby się nazywać - do czego ten świat doszedł.
Jak chcę sobie prawdziwej muzyki posłuchać to odpalam DAC-a, nagłośnienie odpalam jakiś koncert z XX wieku i jestem szczęśliwy przez 2 godziny. Nie ma niczego innego lepszego dla mnie niż muzyka XX wieku i raczej na pewno nic takiego w moim wcieleniu już po raz drugi nie powstanie.

Natomiast czego słucham w przerywnikach czy warczących maszynach, czy nawet w samochodzie nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Czy tam jest sztuczna gitara czy ta zagrana przez człowieka na koncercie. Natomiast Ty zawracasz teraz rzekę kijem. Tego już nie zawrócisz. Z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc będzie tylko tego więcej. I nic na to nie poradzisz żebyś na uszach chodził i rzęsami się odpychał. Jeszcze raz napiszę nie musisz tego słuchać, bo to tylko Twoja sprawa. Tak samo jak moja czy tego słucham czy nie. Nikt nikogo do niczego nie zmusza.

A jak chcesz miód na uszy polać, włącz sobie na dobrym sprzęcie to co lubisz, popij czym chcesz i się delektuj. Polecam np. ten koncert. Odprężenie maksymalne. Przynajmniej dla mnie. Tylko takie kąski, konsumuje się w odpowiednim miejscu i czasie, a nie byle jak i byle gdzie.



jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 51
Posty: 5957
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Fajna muzyka bez klasyfikacji

#665

Post napisał: jasiu... » 29 paź 2025, 19:57

senio pisze:
29 paź 2025, 17:26
Jak chcę sobie prawdziwej muzyki posłuchać to odpalam DAC-a, nagłośnienie odpalam
Ja mam trochę inne podejście do muzyki. Jak chcę prawdziwej muzyki posłuchać, to kupuję bilet na koncert. Fakt, wielu wspaniałych wykonawców już nie ma i tu niestety pozostały tylko nagrania. Ale wiele wspaniałej muzyki na żywo można posłuchać, tylko trzeba chcieć. Czasem nawet biletu nie musisz kupić.

Problemem każdego nagłośnienia jest brak rzeczywistej sceny muzycznej. Jak masz choćby jedną gitarę, to dźwięk płynie z całego pudła. teoretycznie można idealnie nagrać gitarę i odtworzyć, ale to zawsze nie będzie dokładnie to. Ot oszukiwanie naszych uszu przez odpowiednio rozstawione głośniki. Zauważ, jak w kościołach grają organy, kiedy na wyjście organista włączy klawisz z napisem tutti. Tego efektu, chyba przez wszystkich odczuwanego nie są w stanie żadne głośniki pokazać. No może gdyby każdej piszczałce odpowiadał osobny głośnik, choć pewnie i to byłoby coś zupełnie innego. Dla mnie muzyka na żywo, nawet jeśli odtwórca nie jest z światowej czołówki jest nie do podrobienia. Może dlatego czasem bilet do filharmonii kupię.

Ot korci mnie, bo w niedzielę 7 grudnia będzie w kolońskiej filharmonii Rafał Blechacz. On bardzo mało koncertuje. A bilet tylko 34 ojro. No to czemu nie jechać? Trochę późno, bo koncert zaczyna się o 20, ale to w poniedziałek najwyżej będę w robocie ziewał.

Jeszcze jedno. To nie jest tak, że obecnie nie powstaje fajna muzyka. Nie ma oczywiście tych gatunków, które się zwyczajnie wygrały. Ale klasyka, jazz, blues, czy inne gatunki nadal się rozwija. Problem jest w czymś innym. W pełnym komercji świecie tworzy się komercyjne gwiazdy i dla nich są wielkie sceny i wielkie pieniądze. Ale nadal jest fajna muzyka klubowa, tylko trzeba wiedzieć, jak tą klubową muzykę, zawsze na żywo i bez wspomagaczy, znaleźć. Bo dziś z każdej Dżesiki można zrobić piosenkarkę. Program "Melodyne" i sztuczna inteligencja zrobią z najgorszego drewna wokalistkę. Tylko że ja to i tak słyszę, i tak wiem, gdzie włączyła się korekcja pitchu. I mnie się to właśnie nie podoba. No cóż, nie każdemu Bozia talent dali. Tylko to nie upoważnia, żeby jeden taki, czy jedna taka, za pomocą sztucznej inteligencji mnie oszukiwali.

A inni, niech zamulają sobie głowy i pozbawiają się muzycznej wrażliwości. Jeśli tego chcą, to co ja mam się do tego wtrącać. Nie, w pracy leci głównie WDR4 (stare światowe przeboje plus wiadomości). Tyle, że ja się w to nie wsłuchuję, ot takie muzyczne tło sobie gdzieś tam z tyłu leci.


szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2421
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Fajna muzyka bez klasyfikacji

#666

Post napisał: szopenn » 30 paź 2025, 18:22



jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 51
Posty: 5957
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Fajna muzyka bez klasyfikacji

#667

Post napisał: jasiu... » 31 paź 2025, 14:30

Żeby pokazać do jakiej paranoi co niektórzy doszli, to postanowiłem wkleić trzyminutową instrukcję obsługi. Taką, że nawet szopenn mógłby "tworzyć" piosenki na jutuba. Podoba wam się? Bo mnie nie!!!



Astralny Byt
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 140
Rejestracja: 31 mar 2025, 19:21

Re: Fajna muzyka bez klasyfikacji

#668

Post napisał: Astralny Byt » 02 lis 2025, 16:56

temat jest dla wszystkich ,bez gatunku muzycznego . Kazdy może tu napisac ze jakis gatunek lubi innego nie lubi .

Dodane 1 minuta 20 sekundy:
ja np nie lubie płytkiego rapu i moge to napisac .

Dodane 2 minuty 1 sekunda:


Dodane 33 sekundy:
natomiast jestem wielkim fanem sztuki Włoskiej .

Dodane 9 minuty 16 sekundy:
Ruska muza wolna od polityki ..


Dodane 1 minuta 9 sekundy:
Uwielbiam te artyske , że Rosjanka ? Nigdy sie nie splamiła czymś złym.

Dodane 10 minuty 17 sekundy:
To ze ta muzyka jest pro Rosyjska w pozytywnym znaczeniu to nie możemy miec za zle .


Dodane 3 minuty 18 sekundy:


Dodane 5 minuty 48 sekundy:
Prawdopodobnie Najwieksza Rosyjska artystka piosenkarka która nigdy nie dała sie wplątać w polityke .
Dla mnie wspaniała .Nie boje sie tego napisać .W tych trudnych czasach .


Dodane 14 minuty 15 sekundy:
-----------------
Jak dla mnie piekny numer ....za***isty.



Dodane 49 sekundy:
I jak zawsze zero polityki tylko naturalna zabawa z muzyką .

Dodane 3 minuty 15 sekundy:
No i jeszcze to że była przepiękną kobietą ,z talentem jeden na 1000.
Ja wyszukuje takie coś i słucham.

Dodane 2 minuty 44 sekundy:
==============
Zmiana klimatów na Nasze Polskie .


Dodane 3 minuty 31 sekundy:
no u nas wolność muzyczna była dawniej .


Dodane 4 minuty 53 sekundy:
-------------
Pieprzone dzieło sztuki , serio .


Dodane 1 minuta 34 sekundy:


Dodane 52 sekundy:


Dodane 1 minuta 55 sekundy:


Dodane 28 sekundy:
Taki dzisiaj jestem nostalgiczny

Dodane 11 minuty 34 sekundy:
==========
Nieco inna odsłona muzyczna Astralnego Bytu ...


Dodane 2 minuty 47 sekundy:
Swoją drogą to niemiec stworzył i widac w tym droge Niemiecką ,przerażajacą dla ludzkości .


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 51
Posty: 5957
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Fajna muzyka bez klasyfikacji

#669

Post napisał: jasiu... » 02 lis 2025, 18:27

Jak zwykle z pewną nutą prowokacji


Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1505
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Re: Fajna muzyka bez klasyfikacji

#670

Post napisał: senio » 04 lis 2025, 13:51

jasiu... pisze:
31 paź 2025, 14:30
Podoba wam się? Bo mnie nie!!!
Jasiu żeby Twoje cierpienie wynagrodzić specjalnie dla Ciebie 100% naturalne i to 3 w 1. Na żywo, muzycznie i wizualnie :D .


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”