efekty nieumiejętnego używania narzędzi

tuptus59 · Post napisał: **tuptus59** » 09 gru 2009, 01:07

suwmiarka elektroniczna używana przez 2 tygodnie przez pracownika który uważał że zjadł wszysztkie rozumy trasował suwmiarką była nowiutka,efekt głupoty rozbita szybka na suwmiarce,wytarte szczeki do pomiaru wałka mierzył na obrotach,starta i uszkodzona skala suwmiarki ,suwmiarka poprzypalana wiórami.,od strony głebokościomierza odpryski od spawania czego nie widac na zdjęciu, pracownik nic w tym złego nie widział że zniszczył suwmiarke ,w czasie gwarancji suwmiarke rozkręcił czego nie wolno zrobic,ponowna legalizacja nic nie daje bo nie ma co legalizowac nadawała sie na złom.NIE WIEM CZY KOLEGA LEOO, DALEJ BY TWIERDZIł żE SUWMIARKA MOZNA TRASOWAC JAK BY MUSIAł POKRYC KOSZTY I ZAPłACIC WYSOKA KARE ZGODNIE Z PRZYJETYM REGULAMINEM W FIRMIE, pozdrawiam wszystkich zainteresowanych szanowaniem narzedzi.Kodeks pracy zezwala na ukaranie pracownika za bezmyslne i celowe niszczenie narzędzi lub maszyn pozbawiając go 3 dniówek(niezapłacone) lub w przypadku nie pokrycia strat daje możliwosc skierowania sprawy do sądu karnego ,jak ktoś nie wierzy niech sam sprawdzi w kodeksie pracy,jak zmniejsze zdjęcia to je umieszcze bez pakowania

zacharius · Post napisał: **zacharius** » 09 gru 2009, 08:08

no nic nie zostaje jak ręce z du.. powyrywać

Leoo · Post napisał: **Leoo** » 09 gru 2009, 09:48

Podejrzewam, że Ów nieszczęsny pracownik nie został poinformowany (nie odbył odpowiedniego szkolenia) o prawidłowym posługiwaniu się suwmiarką i o ewentualnych następstwach.
Dla odmiany autor wątku został poinformowany o podstawach ortografii i nadal jej nie stosuje.

tuptus59 · Post napisał: **tuptus59** » 09 gru 2009, 10:40

kolego LEOO ten pracownik miał 30 lat stażu nie był amatorem tak jak niektórzy z tego forum,co do ortografii nie jest wymagana, dobra bezbłędna pisownia na forum,to nie jest pismo do urzędu tylko zwykła dyskusja nikt na żadnym forum ani na żadnym innym portalu ,nie wymaga bezbłędnej ortografii.Zapewniam cię że umiem pisać poprawnie tak samo jak umiem mierzyć suwmiarką i mikromierzem.Obejrzyj sobie zdjęcia poczytaj o odpowiedzialnosci karnej kolego LEOO,NIECH TO Będzie przestroga na przyszłosć dla innych

rudzik6 · Post napisał: **rudzik6** » 09 gru 2009, 12:46

Dobrze robił, bo to co widzę na zdjęciu to nie jest suwmiarka, tylko taki przesuwny uniwersalny podręczny liniał traserski z wyświetlaczem LCD za 30 zł. Sam mam taką i do takich celów ją używam, po kilku trasowaniach i innych operacjach wywala się to to na złom bo to i tak nigdy dokładnie nie mierzyło

Ale mam też suwmiarkę do pomiarów Mitutoyo , tym nie trasuję;)

Pozdrawiam

Wiesiek

kamil1986 · Post napisał: **kamil1986** » 09 gru 2009, 14:30

tak to jest przcodawca kupi ci jakąś badziewną suwmiarke za pare złotych i mysli ze kupił jakieś cudo za niewiadomo jakią kase. potem jak takie coś cie rozwali to płacze jak by to było conajmniej za 1000zł

Leoo · Post napisał: **Leoo** » 09 gru 2009, 14:38

Mogę zapytać jaka była kara finansowa za uszkodzenie cennego sprzętu pomiarowego?
Kiedyś interesowałem się zakupem podobnej suwmiarki ale dałem sobie spokój, po tym jak spadłem z krzesła, kiedy zobaczyłem cenę!

Czuję się dość podobnie kiedy widzę cenę suwmiarki traserskiej:
http://www.naszaoferta.eu/sklep/advance ... ka&x=0&y=0
Biję się z myślami ale jednak kupię wiadro takich suwmiarek:
http://www.allegro.pl/item843039935_ele ... mocja.html
Będę używał kolejno po jednej do centrowania puszek, czy trasowania paska blachy.
Kiedy zetrą się krawędzie szczęk, zwyczajnie je przeszlifuję i będę trasował dalej. W końcu dokładność ręcznego trasowania to tylko 0,1mm.

Bri · Post napisał: **Bri** » 09 gru 2009, 14:43

To jest suwmiarka elektroniczna z wyświetlaczem.
Tylko ni widzę żeby była jakoś bardzo uszkodzona co by ją dyskwalifikowało z dalszego korzystania. Poza tym na pewno tania jak barszcz.
To tak jakbyś chciał karać pracownika za zniszczenie śrubokrętu za 6.90zł który wygiął się przy próbie otwarcia jakiegoś słoika.

CNCRob · Post napisał: **CNCRob** » 09 gru 2009, 14:49

Śmiejecie się jakbyście wszystkie cenniki w głowach mieli, widzę po suwmiarce, że na 99% jest firmy LIMIT, skoro to takie tanie badziewie to poproszę jednego z drugim aby mi taką kupi tak tanio jak gada a ja kasę oddam. Na chwilę obecną jakość urządzeń pomiarowych tej firmy zaczyna przewyższać Mitutoyo, sam mam kilka.

rudzik6 · Post napisał: **rudzik6** » 09 gru 2009, 15:15

Podchodzac powaznie. Kiedys suwmiarka to bylo cos, wlasciwie dzisiaj tez jest, pod warunkiem wysokiej jakosci. Ale czasy sie zmieniaja, cyrkiel traserski to ok. 40 zl. a tyle to kosztuje wlasnie taka chinska "suwmiarka". Wiec dlaczego sobie nie ulatwiac zycia i nia nie trasowac, chociaz czesto cyrkiel jest wygodniejszy, ale nie ma cyfrowego wyswietlacza rozstawu

. Po trasowaniu albo w miedzyczasie mozemy mierzyc suwmiarka prawdziwa

Wiesiek

PS. Przepraszam, pisze z telefonu htc, nie ma polskich znakow.

[ Dodano: 2009-12-09, 15:16 ]
Podchodzac powaznie. Kiedys suwmiarka to bylo cos, wlasciwie dzisiaj tez jest, pod warunkiem wysokiej jakosci. Ale czasy sie zmieniaja, cyrkiel traserski to ok. 40 zl. a tyle to kosztuje wlasnie taka chinska "suwmiarka". Wiec dlaczego sobie nie ulatwiac zycia i nia nie trasowac, chociaz czesto cyrkiel jest wygodniejszy, ale nie ma cyfrowego wyswietlacza rozstawu

. Po trasowaniu albo w miedzyczasie mozemy mierzyc suwmiarka prawdziwa

Wiesiek

PS. Przepraszam, pisze z telefonu htc, nie ma polskich znakow.

efekty nieumiejętnego używania narzędzi