Czy są tu operatorzy koparek?

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 2329
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Czy są tu operatorzy koparek?

#1

Post napisał: drzasiek90 » 25 sty 2025, 19:19

Na pewno jeden operator na tym forum jest, bo pisze ten post :) Co prawda amatorski, ale jest.
Nie ma nawet takiego działu - i słusznie, bo to forum CNC.
Ale ludzie zajmują się różnymi rzeczami, więc może i tu się takowy znajdzie.

Aktualnie pracuję nad systemem pomiarowym do koparki.
Posiadam mini koparkę do własnych prac i remontów i zdaję sobie sprawę, jak ciężko z poziomu operatora ocenić, czy już jest poziom (bo akurat planuje się teren np pod basen) albo czy już jest odpowiedni spadek (bo akurat kopiesz pod kanalizację).
Oczywiście nie ja pierwszy wpadłem na ten pomysł - systemy takie istnieją, od prostych do bardzo zaawansowanych.
Problem jednak jest taki, że nawet najprostszy system kosztuje kilkadziesiąt tysięcy, więc "zwyczajny" prosty operator, który ma mini-koparkę za 30-50 tys nie wyłoży nagle drugie tyle na system, który co prawda bardzo mu się przyda ale jednak bez niego da się żyć.

I tak wpadłem na pomysł, aby zbudować najpierw dla siebie taki system, ale z założenia ma to być wersja "budżetowa", aby nie kolidowało to z ceną mojej kopareczki :)
Pierwsze założenie jest taki, że czujniki są jak najprostsze i działają na zasilaniu beteryjnym, ładują się przez panel solarny (lub usb) i komunikują się przez bluetooth.
Drugie założenie jest takie, aby nie trzeba było konstruować ani kupować panelu operatora, bo przecież każdy teraz nosi komputer w kieszeni. A więc aplikacja na android.
I tak oto dziś pierwsze testy, o których można coś było powiedzieć. Póki co testy na modelu koparki wykonanym ze sklejki, bo tak jest prościej.
https://youtu.be/o-EqYtkDqmw
Co sądzicie? Ma to rację bytu? Może jest jakiś operator koparki i się wypowie?
Zapraszam do dyskusji również osoby nie mające z koparkami nic wspólnego, ale za to mające coś konstruktywnego do dodania.




strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4688
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy są tu operatorzy koparek?

#2

Post napisał: strikexp » 25 sty 2025, 20:09

Hehe uwiodła mnie ta Twoja kopareczka :mrgreen:
Bardzo fajny sprzęcik i pewnie sobie nawet nie zdajesz sprawy że możesz to dobrze sprzedać innemu klientowi jeśli będzie tanie.


kszumek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 495
Rejestracja: 04 kwie 2006, 18:08
Lokalizacja: Białystok

Re: Czy są tu operatorzy koparek?

#3

Post napisał: kszumek » 25 sty 2025, 20:25

Witam
pierwsza rzecz należy porządnie nasmarować, bo szybko trzeba ją będzie tulejować
druga jako opcja zasilania to można podebrać z oświetlenia z lamp na ramiakach
a czujniki muszą mieć możliwość szybkiego zdjęcia , i przepięcia na drugą łyżkę
trzecia to czy poziom uwzględnia jakoś jak łyżka jest zamknięta
najbardziej mnie interesuje koniec lemiesza łyżki bo to on wyznacza poziom
a niekoniecznie poziom samej łyżki
czy jest też podgląd jak daleko jest łyżka ?
umiejscowienie czujnika to gdzieś w bezpieczniejszym miejscu gdzieś za szybkozłączem
i po co tyle czujników ,
reszta bomba , mogę być pierwszym testerem
Ostatnio zmieniony 25 sty 2025, 20:28 przez kszumek, łącznie zmieniany 1 raz.


Autor tematu
drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 2329
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: Czy są tu operatorzy koparek?

#4

Post napisał: drzasiek90 » 25 sty 2025, 20:26

strikexp pisze:
25 sty 2025, 20:09
pewnie sobie nawet nie zdajesz sprawy
Oczywiście, se sobie zdaje sprawę.
W tym co ja robię nie ma przypadku.
Ale rynek jest jako jest, mimo że systemy które istnieją kosztują kupę hajsu, to może się okazać, że operatorzy nazwijmy to "z niższej półki cenowej" czyli pracujący tańszym sprzętem, często na własną rękę, mogą sobie nie zdawać sprawy, że taki sprzęt potrzebują.
Dodatkowo Chińczycy psują rynek, i niektórym się wydaje, że skoro smartfon (no nie najlepszy ale całkiem działający) można kupić za 300 zł to czemu inne urządzenie w sumie prostsze nie kosztuje 50 zł.
Robiłem jakoś czas temu na grupie operatorów taka anonimową ankietę (jeszcze zanim rozpocząłem pracę przed projektem) i w ankiecie wyszło, że za taki system mogą zapłacić Max 500 zł 😉 Minimalny system to 4 czujniki, za 500 zł nie da się ich wyprodukować a co dopiero cała otoczka związana z produkcją, wprowadzeniem do obrotu a gdzie zarobek.
No ale niestety zwykły Kowalski tego nie rozumie (no bo skąd) i teraz cała sztuka w marketingu - a w tym chyba nie jestem mocny.

Awatar użytkownika

JacekBelof
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 668
Rejestracja: 02 gru 2018, 22:25
Lokalizacja: Tarnów MP
Kontakt:

Re: Czy są tu operatorzy koparek?

#5

Post napisał: JacekBelof » 25 sty 2025, 20:36

Ciekawe, choć... częściej widuję operatorów próbujących nie wypaść z budki, kiedy starają się dojrzeć, czy kopiąc niemal pod sobą, razem z ziemią nie zagarniają jakiegoś kabla, czy czegoś podobnego... stawiałbym więc na system kamer... no i raczej tablet — ze względu na wielkość ekranu.
Seria, w moim wykonaniu, to dwie sztuki, w tym jedna w odbiciu lustrzanym. :lol:


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4688
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy są tu operatorzy koparek?

#6

Post napisał: strikexp » 25 sty 2025, 20:42

No i jeszcze kwestia projektu i gwarancji na urządzenia. Dlatego wprowadzenie czegoś elektronicznego na rynek Polski jest bardzo trudne. Sam próbowałem ale ciężki kawałek chleba.


Autor tematu
drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 2329
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: Czy są tu operatorzy koparek?

#7

Post napisał: drzasiek90 » 25 sty 2025, 21:10

kszumek pisze:
25 sty 2025, 20:25
pierwsza rzecz należy porządnie nasmarować, bo szybko trzeba ją będzie tulejować
Producent tego modelu nie przewidział smarowania, nie ma smarowniczek 😉
kszumek pisze:
25 sty 2025, 20:25
druga jako opcja zasilania to można podebrać z oświetlenia z lamp na ramiakach
Ale wtedy trzeba będzie świecić aby czujniki działały. Pociągnięcie kabli nie jest problemem, bo to tylko zasilanie. Ale niektórzy nie chcą kabelków.
kszumek pisze:
25 sty 2025, 20:25
a czujniki muszą mieć możliwość szybkiego zdjęcia , i przepięcia na drugą łyżkę
Tak mają aktualne obudowy z wydruku, tak że będą miały docelowe.
Łatwe zdejmowanie czujników to podstawa.
Chociażby po to aby można było na koniec dniówki zdjąć i naładować w domu.
kszumek pisze:
25 sty 2025, 20:25
trzecia to czy poziom uwzględnia jakoś jak łyżka jest zamknięta
najbardziej mnie interesuje koniec lemiesza łyżki bo to on wyznacza poziom
a niekoniecznie poziom samej łyżki
Punkt pomiaru wysokości jest od ostrza lemiesza, nie od dnia łyżki.
Grafika z boku to wyświetla.
kszumek pisze:
25 sty 2025, 20:25
czy jest też podgląd jak daleko jest łyżka ?
Jeszcze nie ma ale będzie. Ogólnie założenie jest takie, że wprowadza się aktualną wysokość łyżki do wykopu, nasypu jaka chce się uzyskać.
Będzie jeszcze obsługa skosów, będzie ustawienie osi o odległość od osi wykopu w 2 osiach więc na boki i przód/tył.
kszumek pisze:
25 sty 2025, 20:25
umiejscowienie czujnika to gdzieś w bezpieczniejszym miejscu gdzieś za szybkozłączem
Oczywiście, obejrzyj jak się montuje czujniki łyżek w takich systemach. Buduje się nawet ochronne ścianki z grubej blachy, trzeba oczywiście zostawić odpowiednią szczelinę aby komunikacja bezprzewodowa działała.
Na modelu nie ma miejsca gdzie indziej więc jest bezpośrednio na łyżce. Ale model nie kopie.
kszumek pisze:
25 sty 2025, 20:25
i po co tyle czujników
Bo tyle trzeba.
Jak inaczej wyznaczysz położenie lemiesza?
To czujniki inercyjne, nie da się precyzyjnie mierzyć położenia korzystając tylko z czujników inercyjnych. Oczywiście wyliczyć można, ale nie ma czym kompensować.
A na GPS z antenami na łyżce miejsca nie ma.
Więc trzeba zastosować tutaj mechanikę robota i mierzyć każde ramię przegubowe od podstawy.


allegro8228
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 103
Rejestracja: 01 wrz 2007, 08:47
Lokalizacja: Białystok

Re: Czy są tu operatorzy koparek?

#8

Post napisał: allegro8228 » 26 sty 2025, 08:59

Ciekawy projekt ale w "Technice mobilnej" jest kilka problemów z przeniesieniem tego typu prototypu na realny system. Główne to:
1) Drgania mechaniczne i odkształcenia mechaniki ramienia podczas pracy, te tanie sztywnością nie grzeszą.
2) Zakłócenia elektryczne i spadki napięć (np. dlatego sterowniki pod mobilkę są zasilane już od 8Vdc).
3) Zmieniająca się precyzja sterowania hydraulicznego np. po rozgrzaniu oleju i jej kompensacja.
4) Zabrudzenia, wilgoć i operatorzy maszyn :).

Dodane 12 minuty 28 sekundy:
Co prawda pana system jest na zasadzie wizualizacji, więc nie wszystkie punkty odnoszą się do pana urządzenia. Pisze pan o tych droższych urządzeniach (one spełniają te punkty, nie pisząc o certyfikatach), z doświadczenia wiem że każdy potencjalny nabywca będzie porównywał pana system do tego droższego.


Autor tematu
drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 2329
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: Czy są tu operatorzy koparek?

#9

Post napisał: drzasiek90 » 26 sty 2025, 10:21

JacekBelof pisze:
25 sty 2025, 20:36
Ciekawe, choć... częściej widuję operatorów próbujących nie wypaść z budki, kiedy starają się dojrzeć, czy kopiąc niemal pod sobą, razem z ziemią nie zagarniają jakiegoś kabla, czy czegoś podobnego...
Ale ten system nie jest do tego, aby operator nie wykopał kabla.
To jest system do niwelacji terenu i skosów.
Widziałeś kiedyś jak operator wykonuje wykończenie terenu na skos albo na poziom?
Pomalutku, precyzyjnie liza teren po centymetrze. A wtedy ma czas zerkać na ekran. Będą także komunikaty dźwiękowe więc może pracować ze słuchawką.
Z kabiny nie widzi, czy jest poziom, czy robi dołek na środku na kilka cm.
JacekBelof pisze:
25 sty 2025, 20:36
raczej tablet — ze względu na wielkość ekranu.
Tablety również większości mają androida, więc aplikację można odpalić również na tablecie.

Wrzuciłem temat do rozmowy na grupę operatorów koparek i zebrało się kilku specjalistów, którzy uważają, że bez GPS albo lasera nie da się wyznaczyć poziomu i zarzucają mi, że model koparki stoi w poziomie.
Nagrałem specjalnie dla nich filmik z pracy z pochyloną koparką.
https://youtu.be/OECa2Qprj-w?si=U2DKyVa3xR5jB55j

Dodane 49 sekundy:
allegro8228 pisze:
26 sty 2025, 08:59
Ciekawy projekt ale w "Technice mobilnej" jest kilka problemów z przeniesieniem tego typu prototypu na realny system. Główne to:
1) Drgania mechaniczne i odkształcenia mechaniki ramienia podczas pracy, te tanie sztywnością nie grzeszą.
2) Zakłócenia elektryczne i spadki napięć (np. dlatego sterowniki pod mobilkę są zasilane już od 8Vdc).
3) Zmieniająca się precyzja sterowania hydraulicznego np. po rozgrzaniu oleju i jej kompensacja.
4) Zabrudzenia, wilgoć i operatorzy maszyn :).
Powiem ci, że to co napisałeś jest tak bardzo odjechane od rzeczywistości, że nawet nie wiem jak skomentować :)


cawboy
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 643
Rejestracja: 13 mar 2021, 18:23
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Czy są tu operatorzy koparek?

#10

Post napisał: cawboy » 26 sty 2025, 10:43

Ja widziałem fajny projekt systemu pomiarowego do koparki, dźwiga (jakieś targi?), na obraz z kamer 360stopni nałożone były linie pomocnicze, poziom, głębokość itd, podobnie jak wygląda to w kamerach cofania z liniami dynamicznymi, pewnie zrozumiesz o co mi chodzi. Nie mam pojęcia czy projekt wszedł do produkcji, ale zrobić coś takiego "budżetowo" to jakby w totka wygrać. :wink:
Krak.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”