Co trzeba skończyć żeby być programistą cnc
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 1121
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
- Lokalizacja: planeta ziemia
kolego, piszesz ze wiekszosc nie miala narzedzia w reku czy cos takiego, a to absolutnie nie zaprzecza zadniu pierwszemu, w ktorym twierdzisz generalnie ze programisci to debile. uzyj troche logiki w tym co piszesz zamiast uczyc mnie czytac.
"a wiesz dlaczego programisci to debile? bo uwazaja iz sa najlepsi i nikogo nie musza sie radzic a tak naprawde to nie maja zielonego pojecia o maszynie na ktora pisza i wiekszosc z nich nawet w reku narzedzia nie miala..."
"bo za to placa mi wiecej niz ty jestes w stanie sobie wyobrazic "
a to akurat to pozytywna rzecz. cieszy mnie ze masz mozliwosc zarobienia godziwych pieniazkow za swoja prace. zyczylbym kazdemu aby zarabial adekwatnie do swojej pracy.
"a wiesz dlaczego programisci to debile? bo uwazaja iz sa najlepsi i nikogo nie musza sie radzic a tak naprawde to nie maja zielonego pojecia o maszynie na ktora pisza i wiekszosc z nich nawet w reku narzedzia nie miala..."
"bo za to placa mi wiecej niz ty jestes w stanie sobie wyobrazic "
a to akurat to pozytywna rzecz. cieszy mnie ze masz mozliwosc zarobienia godziwych pieniazkow za swoja prace. zyczylbym kazdemu aby zarabial adekwatnie do swojej pracy.
POZDRAWIAM
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 352
- Rejestracja: 15 gru 2005, 12:21
- Lokalizacja: Świdwin
wiesz co.nie mam ochoty na rozmowe z kims, kto ma az tak zrnione ego. przypomina mi sie przyslowie: winny sie zawsze tlumaczy... skoro ty jestes programista, ktory zawsze ustala wszystko z operatorami i razem z nimi o wszystkim decyduje, to bys wyczytal z mojej wypowiedzi, ze to ciebie nie dotyczylo. skoro cie to jednak zabolalo to cos w tym jest... zycze milego wieczoru i mozesz nie odpisywac bo nie ma to sensu. ty wiesz swoje, ja swoje.
- Tokarki CNC -
- Heidenhain - Siemens - Fanuc -
- Heidenhain - Siemens - Fanuc -
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 1121
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
- Lokalizacja: planeta ziemia
piracik, nie wszystko ustalam z operatorami bo nie ma takiej potrzeby. nie wiem tez dlaczego pan operator (moze ty jestes wyjatkiem) mialby zawsze wiedziec wszystko najlepiej.
rowniez zycze tobie milego wieczoru, a co do ego, to ja sie zastanowie nad wlasnym a ty zastanow sie nad swoim ok? do jednego zgadzam sie w 100%, aby zakonczyc ten temat bo to rzeczywiscie dziecinada.
rowniez zycze tobie milego wieczoru, a co do ego, to ja sie zastanowie nad wlasnym a ty zastanow sie nad swoim ok? do jednego zgadzam sie w 100%, aby zakonczyc ten temat bo to rzeczywiscie dziecinada.
POZDRAWIAM
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 1121
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
- Lokalizacja: planeta ziemia
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 31
- Posty: 79
- Rejestracja: 09 lis 2006, 23:06
- Lokalizacja: poznań
mam dla specjalistów zagadkę - co to jest 
życzę miłej zabawy choć nagród brak hehe
dodam, że walczyłem z tą kupą żeliwa przez całą sobotę i niedzielę i jeszcze nie zmęczyłem jej do końca, twarda bestia... cała sobota i niedziela, a pensji jak piracik to pewnie nie mam
mam nadzieję, że to rozładuje trochę panów specjalistów
bez urazy
dodam jeszcze fotę dla pokazania wielkości
[ Dodano: 2006-11-13, 11:29 ]
zdjęcia robione telefonem, więc sorki za jakość

życzę miłej zabawy choć nagród brak hehe
dodam, że walczyłem z tą kupą żeliwa przez całą sobotę i niedzielę i jeszcze nie zmęczyłem jej do końca, twarda bestia... cała sobota i niedziela, a pensji jak piracik to pewnie nie mam

mam nadzieję, że to rozładuje trochę panów specjalistów

dodam jeszcze fotę dla pokazania wielkości
[ Dodano: 2006-11-13, 11:29 ]
zdjęcia robione telefonem, więc sorki za jakość
- Załączniki
-
- proporcje
- 2.jpg (13.4 KiB) Przejrzano 3668 razy
-
- zagadka
- 1.jpg (15.65 KiB) Przejrzano 3668 razy
doktor 

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
tak sobie czytam tutaj posty Pierwszego Guzikowego 4RP (zwanego tez Pierwszym Podajnikiem 4RP) i postanowielmw koncu zabrac glos:
kolego przyjmij do wiadomosci, ze widze ktorej zdobycie jakiemus tepakowi zajelo pare lat moze byc przez osobe inteligentna przyswojona w pare miesiecy, co potwiedzaja moje wlasne doswiadczenia jak i moich kolegow ze studiow. pierwszych krokow z frezara cnc (strowanie heidenhain) uczyl mnie faccet majacy z takimi maszynami kilkanascie lat doswiadczenia, po kilku miesiacach to on pytal sie mnie jak napisac program lub jak zamocowac przedmiot do obrobki. moj kolge gdy zaczynal prace chyba na piatym roku studiow nie wiedzial doslownie NIC, pytal sie mnei np. czy frezem 1mm mozna wyfrezowac w stali kanalek gleboki na pare centymetrow... to byla jego peirwsza praca i przez pierwszych pare miesiecy naprawde ostro dostawal w du**, bo sie zwyczjanie nie wyrabial z robota. w tym czasie przeszedl apre szkolen i po okolo roku pracy zostal keirownikiem dzialu cnc czemu towarzyszyla podwyzka o ponad 100%. podobnie bylo z moim drugim Nic Nie Wiedzacym Kolega - ponad rok pracy w jednej firmie i teraz gada o objeciu stanowiska keirowniczego gdzie bedzie mial pod soba kilkudziesieiu ludzi.
twoje przechwalki o tym jaki to z ciebie fachowiec, ktore nader czesto tu mozna perzeczytac doprowadzaja mnie juz do mdlosci. zaloze sie, ze gdybym zamowal sie tym co ty, przerosl bym to cale twoje "paroletnie doswiadczenie" w pare miesiecy. rozumiem, ze dla osoby o miernej inteligencji opanowanie podstaw obslugi maszyn, doboru parametrow i programowania stanowi niesamowity wyczyn, ale badz laskaw przyjac do wiadomosci, ze dla osoby inteligentnej to naprawde nic specjalnego.
druga sprawa to sposob w jaki wypowiadasz sie o studentach i absolwentach. zrozum, ze ludzie z wyksztalceniem wyzszym maja gdzies zlosliwe uwagi na ich temat artykulowane przez osoby po podstawowce lub zawodowce. moi koledzy przywykli do tego, ze cala wiedza robotnikow dla nich jest zwykle "tajna" co tez bezposrednio wiaze sie z tym, ze kazdy z tych robotnikow chce miec jak najwiecej czasu na wykonywanie roboty, wiec w jego interesie nie lezy praca pod czlowiekeim ktory sie orientuje w technologii lub doborze narzedzi i parametrow do obrobki. gdy poltora roku temu zaczynalem nowa prace, tez trafilem na takiego cwaniaczka, ktory robil mi przygotowke przez dwie godziny, co wg. mnie trwalo zdecydowanie zbyt dlugo. w koncu udowodnilem temu SMIERDZACEMU DEBILOWI W KRACIASTEJ KOSZULI ze da sie to samo zrobic w ok 20 minut, bo tyle mi to wlasnie zajelo gdy zrobilem to sam na innej maszynie.
ciesze sie, ze jestes zadowolony ze swojej pracy, ze swoich zarobkow, i ze znasz swoje miejsce zarowno w spoleczenstwie jak i w swoim zakladzie pracy. byc moze pozwoli ci to z pogoda ducha wciskac guziki prze resztre twojego zycia ktore spedzisz na wykonywaniu cudzych pomyslow.
pozdrawiam
pawel
technolog, konstruktor, programista.
kolego przyjmij do wiadomosci, ze widze ktorej zdobycie jakiemus tepakowi zajelo pare lat moze byc przez osobe inteligentna przyswojona w pare miesiecy, co potwiedzaja moje wlasne doswiadczenia jak i moich kolegow ze studiow. pierwszych krokow z frezara cnc (strowanie heidenhain) uczyl mnie faccet majacy z takimi maszynami kilkanascie lat doswiadczenia, po kilku miesiacach to on pytal sie mnie jak napisac program lub jak zamocowac przedmiot do obrobki. moj kolge gdy zaczynal prace chyba na piatym roku studiow nie wiedzial doslownie NIC, pytal sie mnei np. czy frezem 1mm mozna wyfrezowac w stali kanalek gleboki na pare centymetrow... to byla jego peirwsza praca i przez pierwszych pare miesiecy naprawde ostro dostawal w du**, bo sie zwyczjanie nie wyrabial z robota. w tym czasie przeszedl apre szkolen i po okolo roku pracy zostal keirownikiem dzialu cnc czemu towarzyszyla podwyzka o ponad 100%. podobnie bylo z moim drugim Nic Nie Wiedzacym Kolega - ponad rok pracy w jednej firmie i teraz gada o objeciu stanowiska keirowniczego gdzie bedzie mial pod soba kilkudziesieiu ludzi.
twoje przechwalki o tym jaki to z ciebie fachowiec, ktore nader czesto tu mozna perzeczytac doprowadzaja mnie juz do mdlosci. zaloze sie, ze gdybym zamowal sie tym co ty, przerosl bym to cale twoje "paroletnie doswiadczenie" w pare miesiecy. rozumiem, ze dla osoby o miernej inteligencji opanowanie podstaw obslugi maszyn, doboru parametrow i programowania stanowi niesamowity wyczyn, ale badz laskaw przyjac do wiadomosci, ze dla osoby inteligentnej to naprawde nic specjalnego.
druga sprawa to sposob w jaki wypowiadasz sie o studentach i absolwentach. zrozum, ze ludzie z wyksztalceniem wyzszym maja gdzies zlosliwe uwagi na ich temat artykulowane przez osoby po podstawowce lub zawodowce. moi koledzy przywykli do tego, ze cala wiedza robotnikow dla nich jest zwykle "tajna" co tez bezposrednio wiaze sie z tym, ze kazdy z tych robotnikow chce miec jak najwiecej czasu na wykonywanie roboty, wiec w jego interesie nie lezy praca pod czlowiekeim ktory sie orientuje w technologii lub doborze narzedzi i parametrow do obrobki. gdy poltora roku temu zaczynalem nowa prace, tez trafilem na takiego cwaniaczka, ktory robil mi przygotowke przez dwie godziny, co wg. mnie trwalo zdecydowanie zbyt dlugo. w koncu udowodnilem temu SMIERDZACEMU DEBILOWI W KRACIASTEJ KOSZULI ze da sie to samo zrobic w ok 20 minut, bo tyle mi to wlasnie zajelo gdy zrobilem to sam na innej maszynie.
ciesze sie, ze jestes zadowolony ze swojej pracy, ze swoich zarobkow, i ze znasz swoje miejsce zarowno w spoleczenstwie jak i w swoim zakladzie pracy. byc moze pozwoli ci to z pogoda ducha wciskac guziki prze resztre twojego zycia ktore spedzisz na wykonywaniu cudzych pomyslow.
pozdrawiam
pawel
technolog, konstruktor, programista.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu