Chino-taśmówka - przeróbka CNC

Ogólne tematy związane z maszynami CNC, maszyny o odmiennej konstrukcji czyli wszystko co nie pasuje do powyższych.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#51

Post napisał: forestgril » 03 kwie 2025, 20:23

Zrobię po swojemu :)

Oszacowałem już robotę na około 20-30 h. Dziś, jak Bóg da, sprawdzę czy wytrzyma Wałek naciągu na blaszce. Stalowa blaszka ma grubość 4mm, A wałek 16mm srednicy, jest dociągany od tylca do blaszki przez podkładkę śrubą 10.8, więc solidnie.

Obrazek

Moment gnący wałek w blasze będzie około 5000N x 2cm (połowa długości wałka) czyli 100Nm. To sporo. 3 śruby M4 z obu stron będą muszą razem wytrzymać ten moment.

Obrazek

Ta para śrubek oddalona od wałka o około 2cm musi wytrzymać każda po 25Nm, co na 2cm daje siłę około 1250N czyli 125kg na wyrywanie. Wytrzyma to nawet najsłabsza śrubka M4. Więc szacunkowo wygląda to ok.

Następnie sprawdzę, czy wytrzyma koło - a wcześniej zbiorę wymiary, bo jak nie wytrzyma, to będę musiał dorobić :)




szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2307
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#52

Post napisał: szopenn » 04 kwie 2025, 07:46

I co będziesz teraz zwiększał siłę naciągu bez zmiany wysokości taśmy tnącej? Od razu mówiłem żę ta piła to chińśkie badziewie i nie nadaje się do poważnego projektu gdzie topisz jakieś pieniążki.


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#53

Post napisał: forestgril » 04 kwie 2025, 08:53

szopenn pisze:I co będziesz teraz zwiększał siłę naciągu bez zmiany wysokości taśmy tnącej?


Wysokość taśmy tnącej nie ma tu wiele do rzeczy - nie chodzi o to, by zwiększać tę wysokość. Każdy mm^2 stali wytrzyma przynajmniej 200MPa, czyli 20kg naciągu. Te taśmy są hartowane i wytrzymają pewnie 400-800 MPa czyli 40-80kg na każdy mm kwadratowy. Taśma ma przekrój 13mm x 0.6mm, czyli 7.8mm^2 i powinna spokojnie wytrzymać naciąg rzędu 300kg. Zaleca się naciąg taśmy na poziomie 20-30kg na mm^2.

Istotne jest to, czy cała konstrukcja i jej poszczególne elementy wytrzymają taki naciąg taśmy. A zatem czy wałki ściskane ku sobie siłami na poziomie 500kg nie złamią całej piły.
szopenn pisze:Od razu mówiłem żę ta piła to chińśkie badziewie i nie nadaje się do poważnego projektu gdzie topisz jakieś pieniążki.
Kolega jest tu dłużej, więc może wie lepiej - jakby co, to zostałem ostrzeżony :) Ale jestem uparciuchem i od razu napisałem, że to eksperyment naukowy (bo chcę się czegoś nauczyć).

Nie topię na razie w to wiele pieniędzy - ale raczej bardzo dużo czasu. Jeśli przeliczymy na pieniądze to juz pewnie ponad 5, może 6 dniówek - za co miałbym już fabryczną piłę taśmową ze stojakiem! Za późno się zorientowałem, że najważniejszy jest naciąg taśmy. Ale pracuję hobbystycznie nocami, więc inaczej to trzeba liczyć. Poza tym nie mam już miejsca w garażu na piłę ze stojakiem, więc ta miniaturka, którą mogę wsadzić na stół frezarki, mi pasuje.


szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2307
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#54

Post napisał: szopenn » 04 kwie 2025, 08:56

Pozwolę bez wyliczeń się nie zgodzić. Sam suchy naciąg to jedno, później tniesz klocka taśma jeszcze dodatkowo obrywa. Mam taśmówkę z taśmą 26 czy 27mm. Gdyby było tak idealnie jak mówisz, to od 20mm taśmy nie zużywałyby się bo wychodzi na to że mają spory zapas.. ale tak niestety nie jest, taśmy pękają i to nie tylko na zgrzewach.


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#55

Post napisał: forestgril » 04 kwie 2025, 12:01

szopenn pisze:
04 kwie 2025, 08:56
Pozwolę bez wyliczeń się nie zgodzić. Sam suchy naciąg to jedno, później tniesz klocka taśma jeszcze dodatkowo obrywa. Mam taśmówkę z taśmą 26 czy 27mm. Gdyby było tak idealnie jak mówisz, to od 20mm taśmy nie zużywałyby się bo wychodzi na to że mają spory zapas.. ale tak niestety nie jest, taśmy pękają i to nie tylko na zgrzewach.
To są słuszne uwagi. Faktycznie trochę się boję, o czym wspominałem, że nawet jak uda mi się napiąć taśmę siłą 200-250 kg, to jej skręcenie na krótkim odcinku o około 45 stopni, to będą zbyt duże siły ścinające, prostopadłe do jej powierzchni. Bez obliczeń szacuję, że najwięcej taśma dostaje po du*** właśnie tam, czyli jak wchodzi między rolki prowadzące. Jest nieustannie skręcana, a po wyjściu z materiału w drugą rolkę ponownie odkręcana, co ją systematycznie rozwala zmęczeniowo. Ale skręcenie jest niezbędne, żeby można było ciąć profile dowolnej długości ... problemu tego nie ma przy piłach pionowych.

Oczywiście każde cięcie - oprócz czasu - ma swój koszt w narzędziach. Taśma do mojej piły kosztuje około 25 złotych. Gdyby udało mi się nią uciąć klocek stalowy 120x120 jakieś 5-10 razy, zanim, pęknie, to byłbym zadowolony.

Szersza taśma jest tańsza w przeliczeniu na jednostkę masy (27mm x 0.9mm x 2000mm, to około 60 zł), ale dopóki nie produkuję masowo, mogę zaniedbać koszt taśmy - pod warunkiem, że nie będę jej musiał wymieniać przy każdym cięciu tych wymiarów, jak to ma miejsce przy ręcznym cięciu i luźnej taśmie, która się zakleszcza. Do tego dochodzi czas wymiany taśmy i nerwy. W ostateczności mogę napiąć trochę mniej i może choć trochę poprawić kąt cięcia - zanim zainwestuję czas, czy pieniądz w piłę o szerszej taśmie.

Dodane 1 godzina 41 minuty :
Widzę, że -zanim to ruszy- głównym problemem będzie wytrzymałość kół. W takich piłach koła robi się żeliwne, a tu jest alu, gdzie rant ma wysokość kilkanaście mm i grubość tylko 2mm. Jest co prawda jakieś nędzne użebrowanie, ale wynika mi szacunkowo, że koło nie uniesie tej siły - zostanie ściśnięte i rant się złamie do środka:

Obrazek

Zgrubne (ale raczej poprawne) obliczenie pręta na zginanie momentem z pomocą czata gpt:

Obrazek

Siła ściskająca 1mm odcinka rantu koła u mnie przy 500kg będzie koło 33N, ale taki pręcik o długości 13mm, a wysokości 2mm, i grubości 1mm wytrzyma tylko 1/3 z tego. Niezbędne będzie wzmocnienie koła w środku - o ile to możliwe. Np blachą stalową 4mm, lub wytoczenie koła z rantem ze stalowej rury grubościennej fi150 - to zajęłby więcej czasu. Chyba wpadłem jak śliwka w kompot :)

Dodane 49 minuty 47 sekundy:
Update - z przypomnienia złożonego stanu naprężenia, naprężenia skręcające taśmę są prostopadłe do naprężeń rozciągających ją, więc teoretycznie należałoby je składać. Ale z wstępnych oszacowań z czatem GPT są porównywalne. Naprężenia skręcające (ścinające) w takiej taśmie o wysokości 12.5 mm i grubości 0.6mm na odcinku 82mm i 50 stopni srkętu czat gpt oszacował mi na 250MPa. Sam wzorów nie pamiętam, ale zakładam, że w podstawowych przypadkach nie kłamie :) Podobne są te naciągające, co biorąc kryterium Misesa razem daje około 500MPa naprężenia. Jednak taśmy hartowane bimetalowe mają w miętszej częśći poność granicę plastyczności znacznie wyżej, raczej startują od 900MPa. A stąd dopuszczalne naprężenie bezpieczne w kryterium Tresca jest w okolicach 520MPa. Więc Chińczyk obliczał tak raczej na styk :) Nie dziwię się zatem, że jak tnąć ręcznie jeszcze szarpałem piłą i wyginałem ją w tę i wewtę, to mogłem przekraczać te granice przy taśmach niższej jakości. Ale mam nadzieję, że przy stabilnym cięciu na prowadnicach będzie lepiej.

Nadzieja umiera ostatnia...


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#56

Post napisał: qqaz » 04 kwie 2025, 20:34

temat prawie dydaktyczny.
Kiedyś Bartuss pokazywał co robi (jakoś nie zagląda, znudził się) i był to materiał bardzo pomocny w zwróceniu uwagi na czasem oczywiste rafy przy budowaniu czegokolwiek.


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#57

Post napisał: forestgril » 05 kwie 2025, 12:01

qqaz pisze:
04 kwie 2025, 20:34
temat prawie dydaktyczny.
Kiedyś Bartuss pokazywał co robi (jakoś nie zagląda, znudził się) i był to materiał bardzo pomocny w zwróceniu uwagi na czasem oczywiste rafy przy budowaniu czegokolwiek.
Właśnie. Jak się uda to będzie na (anty?)WZÓR rozumowania i na oświecenie maluczkich, a jak nie - to ku przestrodze. Pomysł na wzmocnienie kół mam oczywisty - podtoczyć na równo rant, bo są niedoskonałości odlewnicze i żebra, które by przeszkadzały (nawet widać po tych glutach na górze, że forma odlewnicza była ta sama dla obu kół - te same błędy (zgodnie z filozofią chińską cha-buduo (https://www.chinaexpatsociety.com/cultu ... uo-mindset))):

Obrazek

A po podtoczeniu, wytoczyć blachy fi4-5 z tą samą średnicą i dziurą w środku dla usztywnienia całości. Bedzie!

A @Bartus czy @BaRtuSS - to o tego Kolegę chodzi? Warto pogrzebać w historii?


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#58

Post napisał: qqaz » 05 kwie 2025, 21:37

Jeżeli wpadniesz w depresję i podejmiesz budowę od nowa z własnego projektu to przy pozostawieniu tej taśmy poprawisz zdolność cięcia szerokich materiałów gdy wprowadzisz ruch kołyskowy - raptem mimośród 3-4mm który kiwa taśmą góra/dól. Idzie jak by była 32mm.

Dodane 24 minuty 30 sekundy:
forestgril pisze:W ostateczności mogę napiąć trochę mniej i może choć trochę poprawić kąt cięcia
kłopot masz nie z napięciem taśmy tylko z tym ze na niej wisi cała masa napędu - każde zafalowanie taśmy musi unieść do góry wszystko i jeszcze pokonać opór na słupach - wiem, kulkowe, swietne, to złap za jedną panewkę i podciągnij do góry. A następnie porównaj z drugą.
W małych przecinarkach ramię jest równoważone naciągiem sprężyny redukującej nacisk taśmy do 0,5-1 Kg. U Ciebie też może być mało ale nie przy podnoszeniu/podskakiwaniu na taśmie.


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#59

Post napisał: forestgril » 06 kwie 2025, 01:15

qqaz pisze: gdy wprowadzisz ruch kołyskowy - raptem mimośród 3-4mm który kiwa taśmą góra/dól. Idzie jak by była 32mm.


Hmm, tego nie rozumiem :) Załóżmy, że rozumiem - czy analogiem tego byłaby śruba trapezowa unosząca całość góra dół ruchem sinusoidalno-opadającym? :) (ale wystarczyłoby chyba tylko z jednej strony?)
qqaz pisze:kłopot masz nie z napięciem taśmy tylko z tym ze na niej wisi cała masa napędu - każde zafalowanie taśmy musi unieść do góry wszystko i jeszcze pokonać opór na słupach


Faktycznie na taśmie wisi sporo, może z 7-10kg. I faktycznie ma to tendencję do wpadania w niezłe, szalone wręcz, drgania - przy szerokim cięciu. Wystarczyło, że chwyciłem za górę jednego ze słupów i się uspokajało :) Niewielkie tłumienie (damping) na szczycie słupa redukowało efekt rezonansowy. Podobnie mogłoby być, gdybym usztywnił ceownik, spawając to niego drugi i powstałby profil kwadratowy, a także chwytając oba słupy na górze jednym sztywnym płaskownikiem - co zresztą zamierzam. Tak ustalę odległość słupów na ament.

Czyli uważasz, że jak będę wolniej opuszczał maszynę, z mniejszym naciskiem, to będzie lepiej taśma wchodzić w materiał? Coś jeszcze?

Dodane 2 godziny 14 minuty 6 sekundy:
No faktycznie jest różnica przy podnoszeniu na obu słupach około 3-4mm, w sumie to powinno być oczywiste :) Podróż po łuku okręgu przechodzi w ruch para-liniowy dopiero po pokonaniu obu luzów na łożyskach.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 9319
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#60

Post napisał: tuxcnc » 06 kwie 2025, 08:17

forestgril pisze:
06 kwie 2025, 01:15
Czyli uważasz, że jak będę wolniej opuszczał maszynę, z mniejszym naciskiem, to będzie lepiej taśma wchodzić w materiał?
Narzędziem nie jest taśma, tylko ząb.
To ząb ma naciskać na materiał z określoną siłą.
Nacisk taśmy będzie oczywiście sumą nacisku zębów biorących udział w cięciu, więc będzie zależał od długości rzazu.
Długość rzazu z kolei może się zmieniać w bardzo szerokim zakresie (patrz cięcie okrągłego pręta).
Z powyższego wynika, że to nie siłę nacisku należy stabilizować, tylko prędkość zagłębiania taśmy.
Nawiasem mówiąc, to chyba (bo nie jestem tego pewny) w profesjonalnych pilarkach stosuje się tłumik hydrauliczny, czyli tłok z dławionym wypływem. To nie działa jak stabilizator, tylko jak ogranicznik prędkości (czym szybciej ramię chce się poruszać, tym większy opór).
Tak ogólnie, to nigdy nie pracowałem na pilarce taśmowej, tylko czasem czekałem aż coś mi utną i się gapiłem, więc pewnie są tu tacy, co wiedzą lepiej ode mnie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „NASZE AMATORSKIE MASZYNY CNC”