załóżmy ze na kazde fi moze byc wybrana otwornica o dopasowanym fi


kolego zobacz to zdjecie ja sobie to wyobrazam tak.

http://zapodaj.net/1969b05c57f31.jpg.html - na rysunku otwor w 3 plytach naraz

A na ten twojej maszynie jak by to miało działać ?
Podejrzewam ze plyty obok siebie i po kolei otwor w kazdym- jezeli tak to słabo bo jak zrobic zeby to szlo szybko ?

Duzo nowych pojec ktorych nie znam. Doprecyzuje:

Otwory muszą być centralnie na środku, fi bedzie sie zmieniac np 143,147,157

i np po 800szt z kazdego co tydzień.

Chce zeby to szlo w miare szybko, formatki wiórówki mają 76x76cm zawsze.

Myslalem sobie zeby do wiertarki stolowej zrobic powiedzmy "stelaz" ze zawsze wiertlo zejdzie centralnie na srodek formatki, i w zaleznosci od wiertła robi fi jakie chce.

Witam,
moje pytanie brzmi następująco, czy macie pomysł jak wiercić takie otwory w płycie wiórowej 25mm fi 143mm. Myślałem o wiertarce stołowej i jakieś wiertło szersze, ale musiało by to wiercić w dwóch płytach naraz i dosyć szybko.

Dziennie chciałbym robić około 800szt . Sprzęt powiedzmy do 5 tysięcy, jakieś pomysły?

Dobra wiertarka da radę czy musi to byc CNC ?

Zdjęcie w linku

http://zapodaj.net/584d82d0242c6.jpg.html