Zakup narzędzi pomiarowych...

Dyskusje dotyczące pomiarów, narzędzi pomiarowych stosowanych przy obróbce ręcznej i maszynowej.

Autor tematu
mapeciontko
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 125
Rejestracja: 24 sie 2009, 20:44
Lokalizacja: Turek

#11

Post napisał: mapeciontko » 02 lut 2011, 17:26

Co sądzicie o suwmiarce zegarowej? Czy jest w stanie zastąpić mi suwmiarkę i mikromierz? Jeśli tak to mógłbym więcej przeznaczyć na ten sprzęt czyli był by lepszej jakości, ale pytanie czy warto?

W sieci znalazłem coś takiego:
http://narzedziak.pl/pl/limit-suwmiarka ... 0674f5c18c

Sądząc po dokładności pomiaru jednak mikromierz będzie niezbędny ;)



Tagi:


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#12

Post napisał: IMPULS3 » 02 lut 2011, 19:31

Moim zdaniem dobrego mikrometra żadna suwmiarka ci nie zastąpi choćby z tego powodu że suwmiarkę będziesz ściskal podczas pomiaru a co za tym idzie wymiar będzie się za każdym razem nieznacznie różnil.
Co do suwmiarki z zegarem to mam takie dwie i co ciekawe jedna jest lepszej firmy a wymiar szczęk wewnętrznych różni się od wymiaru szczęk zewnętrznych. Sama suwmiarka wskazuje dobrze, ale jest bardzo wrażliwa na zanieczyszczenia.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#13

Post napisał: CFA » 02 lut 2011, 19:53

wueskowicz pisze:a czemu nikt nie mówi o suwmiarkach zegarowych , jestem dopiero początkujący w branży ale w pracy do toczenia pasowań od kilku miesięcy nie widziałem mikromierza a tokarka toczy codziennie po 8 godz i pasowania robi się zawsze pod tą zegarówkę.
Jeśli to są wymiary w 11 czy 12 klasie, to dlaczego nie? Ale jeśli toczycie typowe w budowie maszyn powierzchnie do współpracy np w 7 klasie, to suwmiarka z zegarem pięcio- czy nawet dwusetkowym nie wystarczy. W 7 klasie wg mnie to nawet pomiar mikromierzem jest tylko dla desperatów i amatorów. A tu wielokrotnie na forum czytałem jak wykonuje się nawet czopy pod łożyska mierząc suwmiarką elektroniczną i podobno jest super. :-)


Autor tematu
mapeciontko
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 125
Rejestracja: 24 sie 2009, 20:44
Lokalizacja: Turek

#14

Post napisał: mapeciontko » 02 lut 2011, 19:55

A co powiecie o firmie "Limit"? Macie może urządzenia tej firmy? Znalazłem sklep z tymi urządzeniami i mają narzędzia pomiarowe w przystępnej cenie ja i droższe narzędzia.
http://www.elektromaszyny.pl/index.php?k_d=616&scid=93
Opisy produktów wyglądają dość wiarygodne nie jak np. na allegro suwmiarka za 15zł z dokładnością do 0,01 :D

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#15

Post napisał: clipper7 » 02 lut 2011, 20:57

Dodam parę uwag :
1. Trzymaj się zasady, że każdy przyrząd powinien być użyty zgodnie ze swoim przeznaczeniem i nie udawać czegoś, czym nie jest. To Ci oszczędzi rozczarowań.
2. Lepiej jest mieć mniej przyrządów, ale godnych zaufania, niż kolekcję niepewnych gniotów. Tanie, chińskie wyroby sobie odpuść. Może i dobrze mierzą zaraz po zakupie, ale szybko tracą dokładność.
3. Kupuj powoli, rozważnie, nie wahaj się, jeżeli trafisz na okazję. Często można kupić narzędzia nowe, tzw. leżaki, oryginalnie zapakowane, polskich firm z dawnych lat (70. i 80.). Są warte swojej ceny. Zwróć uwagę na kompletność ( np. mikromierz powinien mieć kluczyk regulacyjny i (jeżeli nie jest na zakres od 0) wzorzec. Czasami można kupić tanio narzędzia z likwidowanych firm. Ja kiedyś kupiłem używane suwmiarki i mikromierze elektroniczne f-my TESA po kilkanaście zł/szt., wyczyściłem i dokładnie sprawdziłem. Wszystkie były OK. Ostatnio często pojawiają się nowe przyrządy Mitutoyo po rozsądnych cenach. Trzeba spokojnie czekać, obserwować i szybko korzystać z okazji. Przyrządy renomowanych firm w dobrym stanie to pewniaki.
4. Przyrząd to jedno, a jego sprawdzenie/kalibracja to drugie. Trzeba sobie zapewnić parę wzorców do sprawdzania wiarygodności pomiarów. Część dostaniesz razem z przyrządami, inne trzeba kupić osobno. Wystarczy kilka płytek wzorcowych, pierścieni i wałeczków. Nie jest to duży problem, ale należy o tym pamiętać.
5. Trzeba mieć świadomość, że źle zmierzony wymiar przeważnie oznacza zepsuty detal. A to strata materiału, czasu i, co dla amatora najważniejsze, satysfakcji.
6. Osobiście, na początek, radziłbym tradycyjną suwmiarkę np. VIS lub elektroniczną Mitutoyo ( 150 mm). To jest podstawa. Ja używam najczęściej suwmiarki cyfrowej, ale mam już słaby wzrok, więc jest mi wygodniej. Do tego tradycyjny mikromierz zewnętrzny i wewnętrzny (warto kupić nowe, leżaki VIS) oraz czujik zegarowy ze statywem, grzebienie do gwintów, porządny kątownik (np. RAVA-VIS). W dalszej kolejności głębokościomierz i wysokościomierz, i dalej wg. potrzeb.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#16

Post napisał: Mariuszczs » 02 lut 2011, 23:50

Mikrometry na początek sobie odpuści - na allegro są czasem po 25 zł nieużywane polskie to wtedy kup, ja tak kupiłem 4 sztuki. Dużo razy niby ich używałem ale zawsze odczyt był taki jak na suwniarce Mitutoyo więc żadko ich teraz używam.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#17

Post napisał: Andrzej 40 » 03 lut 2011, 01:03

A ja uważam, że chinka za 25 zł to opłacalny zakup. Cena jest śmieszna, dokładność może nie taka jak Mitutoyo, ale do szybkich i mniej dokładnych pomiarów bardzo wygodna. W mojej główny błąd to gubienie zera przy szybszym przesuwie, do 0,02mm. Dlatego jeśli zależy mi na dokładności to po zmierzeniu sprawdzam zero. Oczywiście nie może to być jedyny przyrząd pomiarowy w warsztacie. Moja opinia dotyczy amatorskiego używania. Przy produkcji obowiązują całkiem inne zasady i cena nie jest decydującym argumentem.


Autor tematu
mapeciontko
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 125
Rejestracja: 24 sie 2009, 20:44
Lokalizacja: Turek

#18

Post napisał: mapeciontko » 03 lut 2011, 13:15

clipper7 pisze:odam parę uwag :
1. Trzymaj się zasady, że każdy przyrząd powinien być użyty zgodnie ze swoim przeznaczeniem i nie udawać czegoś, czym nie jest. To Ci oszczędzi rozczarowań.
2. Lepiej jest mieć mniej przyrządów, ale godnych zaufania, niż kolekcję niepewnych gniotów. Tanie, chińskie wyroby sobie odpuść. Może i dobrze mierzą zaraz po zakupie, ale szybko tracą dokładność.
3. Kupuj powoli, rozważnie, nie wahaj się, jeżeli trafisz na okazję. Często można kupić narzędzia nowe, tzw. leżaki, oryginalnie zapakowane, polskich firm z dawnych lat (70. i 80.). Są warte swojej ceny. Zwróć uwagę na kompletność ( np. mikromierz powinien mieć kluczyk regulacyjny i (jeżeli nie jest na zakres od 0) wzorzec. Czasami można kupić tanio narzędzia z likwidowanych firm. Ja kiedyś kupiłem używane suwmiarki i mikromierze elektroniczne f-my TESA po kilkanaście zł/szt., wyczyściłem i dokładnie sprawdziłem. Wszystkie były OK. Ostatnio często pojawiają się nowe przyrządy Mitutoyo po rozsądnych cenach. Trzeba spokojnie czekać, obserwować i szybko korzystać z okazji. Przyrządy renomowanych firm w dobrym stanie to pewniaki.
4. Przyrząd to jedno, a jego sprawdzenie/kalibracja to drugie. Trzeba sobie zapewnić parę wzorców do sprawdzania wiarygodności pomiarów. Część dostaniesz razem z przyrządami, inne trzeba kupić osobno. Wystarczy kilka płytek wzorcowych, pierścieni i wałeczków. Nie jest to duży problem, ale należy o tym pamiętać.
5. Trzeba mieć świadomość, że źle zmierzony wymiar przeważnie oznacza zepsuty detal. A to strata materiału, czasu i, co dla amatora najważniejsze, satysfakcji.
6. Osobiście, na początek, radziłbym tradycyjną suwmiarkę np. VIS lub elektroniczną Mitutoyo ( 150 mm). To jest podstawa. Ja używam najczęściej suwmiarki cyfrowej, ale mam już słaby wzrok, więc jest mi wygodniej. Do tego tradycyjny mikromierz zewnętrzny i wewnętrzny (warto kupić nowe, leżaki VIS) oraz czujik zegarowy ze statywem, grzebienie do gwintów, porządny kątownik (np. RAVA-VIS). W dalszej kolejności głębokościomierz i wysokościomierz, i dalej wg. potrzeb.
Bardzo mi pomógł ten post ;) takich informacji było mi potrzeba ;) Jednak jeszcze nie posiadam informacji na temat jakie wybrać czujniki. Czy tutaj trzeba kupić drogi sprzęt czy raczej taniocha też podoła?

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#19

Post napisał: clipper7 » 03 lut 2011, 15:27

Andrzej 40 pisze:Cena jest śmieszna, dokładność może nie taka jak Mitutoyo, ale do szybkich i mniej dokładnych pomiarów bardzo wygodna
Problemy ze skośnookimi przyrządami polegają na tym, że po pewnym czasie używania zaczynają przekłamywać i to często sporadycznie. Ja źle się czuję, gdy nie mam zaufania do pomiaru. W praktyce trudno co chwilę sprawdzać wyniki.
Dokładność to zupełnie co innego. Jeżeli przyrząd pokazuje z dokładnością 1 setki, to tak musi być, inaczej nie nadaje się do pracy. Tania, chińska, suwmiarka ma najczęściej taką samą dokładność, jak markowa. Pytanie, jak długo, czy w całym zakresie pomiarowym, w jakim zakresie szybkości przesuwania suwaka. Czy po każdym włączeniu trzeba ustawiać zero, czy nie wyłącza się sama po 2 min. itp. Była już na tym forum dyskusja o pomiarach, nie będę się powtarzał, nie jestem zwolennikiem tezy, że skoro znam swoją suwmiarkę, wiem że na początku skali przekłamuje o 2 dychy na plus, w środku jest na zero a dalej jest na minusie, to wszystko gra. Wprowadzam korektę i uważam, że moja suwmiarka ma dokładność 1 setki. Dla mnie, jeżeli suwmiarka podaje wynik z dokładnością 2 setek, to tak go traktuję. Jak to nie wystarcza, to mierzę czymś innym. I mam świadomość, że nie wszystko mogę zmierzyć z taką dokładnością, z jaką bym chciał.
mapeciontko pisze:nie posiadam informacji na temat jakie wybrać czujniki
Rozumiem, że chodzi o czujniki zegarowe. Warto kupić polskie lub niemieckie, ale tylko nowe (leżaki), w pudełkach i z ew. wyposażeniem (najczęściej są to wymienne końcówki i mocowania). To delikatne przyrządy i zakup używanych jest ryzykowny. Ceny nie są zaporowe. Podobno całkiem dobre są ruskie. Unikałbym skośnookich. Dobrze pracuje się ze wskazówkowymi, tarcze są wyraźne i często ważniejszy jest kierunek zmiany wartości niż sama wartość.

To jest przykład okazji, jeżeli ktoś tego właśnie potrzebuje:
http://allegro.pl/mikromierz-75-100-pol ... 31060.html
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Autor tematu
mapeciontko
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 125
Rejestracja: 24 sie 2009, 20:44
Lokalizacja: Turek

#20

Post napisał: mapeciontko » 04 lut 2011, 19:26

Witam
A czy to jest przykładem okazji? (cena 150 zł z wysyłką)
http://allegro.pl/mikrometry-dodatki-ze ... 35369.html
Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-02-04, 19:27 ]
Zapomniałem napisać przyżądy leżały na szafie a sprzedaje je jakaś kobitka ;)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pomiary, Kalibracja, Narzędzia Pomiarowe”