Zakopana butelka
-
Bartollini
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 184
- Rejestracja: 06 lis 2012, 16:59
- Lokalizacja: Wkz
Re: Zakopana butelka
Jeśli nie zamarznie to i nie rozsadzi. A to zależeć będzie od głębokości i temperatury.
-
JacekBelof
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 533
- Rejestracja: 02 gru 2018, 22:25
- Lokalizacja: Tarnów MP
- Kontakt:
Re: Zakopana butelka
Zależy, z jakiego materiału... szklaną rozsadzi, plastikową niekoniecznie... tu istotne będzie wykonanie, butelki na napoje gazowane mają grubsze ścianki i one wytrzymają, natomiast butelki z napoi niegazowanych (raczej) pękną. Wybierając się w lecie nad wodę, nie raz specjalnie zamrażałem Pepsi, Colę, czy gazowanego Żywca i nigdy nie pękły, natomiast "młodemu" raz chciałem zrobić to ze smakowym niegazowanym Żywcem i... cóż... było "trochę" sprzątania.
Seria, w moim wykonaniu, to dwie sztuki, w tym jedna w odbiciu lustrzanym. 
-
pitsa
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4699
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Zakopana butelka
Zaizolowanie nie ma żadnego znaczącego wpływu na to co chcesz przed ucieczką ciepła chronić. Na dzień, na chwilę może tak, ale nie na dłużej. Zrób sobie tosta szybko zapakuj w folię i na drugie śniadanie zjedź świeżego jeszcze cieplutkiego.
Znaczenie ma to na jaką głębokość zakopiesz.
Znaczenie ma to na jaką głębokość zakopiesz.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
Zienek
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Zakopana butelka
Przypadek szklany.
A jeśli ziemia też się zmrozi, to jest w niej za mało wody, żeby zwiększyła napór ciśnienia na ścianki butelki? Zabezpieczyłaby wtedy butelkę z drugiej strony podobnym ciśnieniem
Może rozwiązaniem byłoby zakopanie wiadra z wieczkiem (np. po farbie), wypełnionego wodą i w/w butelką z wodą. Wiadro marzłoby równie szybko i napory na ścianki szklanej butelki mogłyby się kompensować.
3. Jeśli w butelce będzie odpowiednio duży bufor powietrza to nie powinno strzelać - tak się dzieje z rosołem w mojej zamrażarce
A jeśli ziemia też się zmrozi, to jest w niej za mało wody, żeby zwiększyła napór ciśnienia na ścianki butelki? Zabezpieczyłaby wtedy butelkę z drugiej strony podobnym ciśnieniem
Może rozwiązaniem byłoby zakopanie wiadra z wieczkiem (np. po farbie), wypełnionego wodą i w/w butelką z wodą. Wiadro marzłoby równie szybko i napory na ścianki szklanej butelki mogłyby się kompensować.
3. Jeśli w butelce będzie odpowiednio duży bufor powietrza to nie powinno strzelać - tak się dzieje z rosołem w mojej zamrażarce
-
Adi123
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 365
- Rejestracja: 20 lis 2020, 18:00
Re: Zakopana butelka
Tu masz zasięg stref głębokościowych dla przemarzania gruntu: https://kwadratura.waw.pl/przemarzanie- ... anie-lodu/
Poniżej tych głębokości butelka Ci nie pęknie.
Sama woda (według angielskiego internetu), generuje, zależnie od warunków ciśnienie rzędu 25 000 psi i więcej (założenie, z tego co rozumiem, dotyczy szczelnie zamkniętego naczynia wypełnionego w 100% wodą). 25k Psi to ok 172 Mpa, czyli 172N siły działającej na każdy mm^2 powierzchni butelki. Musiał byś taką butelkę trzymać w płytkiej sadzawce, myślę, że wtedy była by pewnie szansa na przetrwanie szklanej butelki
W gruncie nie ma aż na tyle wody, żeby taki efekt miałby w ogóle szansę zaistnieć
