Wzmacniacze audio.

Wzmacniacze audio, wzmacniacze mocy, elektroakustyka.

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 92
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

Re: Wzmacniacze audio.

#41

Post napisał: kwarc » 31 paź 2018, 22:30

"Z resztą aby cokolwiek powiedzieć o dzwięku to trzeba by mieć jakieś rozeznanie w sprzęcie"
jedno z kluczowych kłamstw ciągle powtarzanych .żeby znać sie na dziwieku trzeba znać sie na sprzecie ....
jedna wielka potworna bzdura .
Żeby znać sie na dziwieku trzeba być osłuchanym z dobrymi wzorcami :) Nie potrzeba do tego zadnej znajomosci sprzetu !!!!!
Mógłbym ci koleżko nawsadzać strasznie ale nie poczułbym z tego żadnej satysfakcji .....
podejrzewam iż jesteś głuchy jesli chodzi o jakoś dzwieku .
Nawet nie musze cytowac do kogo ta odpowiedz ,domysli siem.




dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

Re: Wzmacniacze audio.

#42

Post napisał: dance1 » 31 paź 2018, 22:37


emsc

ciężko się nie zgodzić, ale jak ktoś chce, to czemu nie?
jak napisałeś nixie, tu bym zamknął temat.
I don't like principles, I prefer prejudices

Awatar użytkownika

Autor tematu
kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 92
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

Re: Wzmacniacze audio.

#43

Post napisał: kwarc » 31 paź 2018, 22:47

emsc pisze:
31 paź 2018, 22:29
Dobry wzmacniacz sony wywaliłem na strych i w to miejsce kupiłem jakieś coś za 700zł. Dlaczego? Bo mi było SZKODA PRĄDU. Sony żarł 200W w spoczynku a ten nowy bierze 4x mniej. W moim wieku i tak nie słyszę żadnej różnicy :) O ile ktokolwiek z różnych audiomądrali jest w stanie usłyszeć :)
Najsłabszymi elementami zestawu muzycznego są głośniki oraz POMIESZCZENIE w którym te głośniki stoją. Pomijam odsłuch na słuchawki oczywiście. Dla kogoś kto ma liche mieszkanko, nie ma żadnej nadziei poza słuchawkami. Choćby cudów dokonywał, oklejał, wyklejał, wytłumiał.
Kwestia słuchu. Dobry słuch mają ludzie przed 20-tką. Do 30-tki jest niezły. Przed 40-tką robi się słaby lub marny a przed 50-tką bywa już nawet tragiczny. A potem jest tylko jeszcze gorzej. Tacy którzy lubili sobie dać za młodu po uszach na koncertach, imprezach albo przebywali w hałasie w pracy bez odpowiednich środków BHP, los nie jest i nie będzie łaskawy. Proponuje zrobić sobie badania słuchu,. A może lepiej nie, po co się załamywać? :)
I tacy potem dyskutują o tym że MP3 im przeszkadza, albo o brzmieniu, mając w charakterystyce czułości dziury jak leje po bombach... Żarty.
Ja niczego nie udaję i nie zamierzam. Wiem że słuch mam zdecydowanie nie ten co kiedyś, bo mam czym to zmierzyć. I co z tego, że dziś mam lepsze głośniki w samochodzie niż kiedyś w pokoju? Co z tego że mogę sobie kupić dowolny sprzęt? I po co niby? Albo tym bardziej konstruować??? To dziecinada. Wyrosłem z tego kończąc ogólniak. Nie da się zrobić lepszego wzmacniacza niż dobry sprzęt markowy który ma parametry na granicy progu technicznej mierzalności. Ani TYM BARDZIEJ lepszych głośników niż firma która robi dziesiątki modeli i się w tym specjalizuje. Szkoda życiowej energii, ograniczonego zasobu.
Zabawa w lepienie wzmacniaczy, szczególnie lampowych, jest jak miłość do patefonu na korbę. To jest religia i nie ma nic wspólnego z wiernym odsłuchem audio. Jeszcze tylko do dekoracji tej wsiowej choinki brakuje zegara na lampach nixie. Który nie działa kiedy wyłączą prąd :)
dance1 pisze:
31 paź 2018, 22:25
Po latach się dopiero widzi jak nasz sprzęt był zacofany...
Celne określenie. I nie wiem czy nie za łagodne. Z tego wszystkiego jeden Radmor był w audio przynajmniej solidny i dobrze zrobiony, w ramach tragicznego zaopatrzenia w podzespoły. Kasprzak, Diora, Eltra - niestety tu na litość miejsca już nie ma. Głośniki Tonsilu też niestety zatrzymały się technologicznie ne elektronicznym średniowieczu.
Poruszyles w tej wypowiedzi wiele kwesti ,z pewnymi siem zgadzam a z pewnymi nie zgadzam siem .
Jedno z tych z ktorymi zgadzam siem to ze nasz sptrzet audio za komuny byl niskiej jakosci .
To było cos co ledwie łapało sie na niski próg HIFI , ocena na 3 w skali od 0 do 10 .


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 36
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Wzmacniacze audio.

#44

Post napisał: IMPULS3 » 31 paź 2018, 22:49

kwarc pisze:niemam pojecia i niechce miec skad ten atak ale czasem jest tak iz czlowiek zyje sobie i to wystarcza zeby ktos atakowal :)

Ale to do mnie? Że ja atakuje Ciebie? Niby gdzie i czym? :)
emsc pisze: Nie da się zrobić lepszego wzmacniacza niż dobry sprzęt markowy który ma parametry na granicy progu technicznej mierzalności.

Zgoda, ale przecież nie po to się robi aby się ścigać z czołowymi producentami (czegokolwiek). Ja lubie coś tam sobie zrobić tak po prostu. To rodzaj hobby. Z producentem zawsze przegram bo nie ten budżet, nie ten poziom wiedzy co iluś tam inżynierów i nie te możliwości techniczne itd...


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

Re: Wzmacniacze audio.

#45

Post napisał: dance1 » 31 paź 2018, 22:54

Radmor?, świetna elektronika.....a gdzie dostępna? bo ja w Gdyni urodzony a niestety te "gorsze" sprzęty w Bydgoszczy musiałem kupować.....
I don't like principles, I prefer prejudices

Awatar użytkownika

Autor tematu
kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 92
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

Re: Wzmacniacze audio.

#46

Post napisał: kwarc » 31 paź 2018, 23:02

IMPULS3 pisze:
31 paź 2018, 22:49
kwarc pisze:niemam pojecia i niechce miec skad ten atak ale czasem jest tak iz czlowiek zyje sobie i to wystarcza zeby ktos atakowal :)

Ale to do mnie? Że ja atakuje Ciebie? Niby gdzie i czym? :)
no :) wiedzialem ze gluchy .
te głuchy czego tu szukasz ? kumpli?

Dodane 7 minuty 58 sekundy:
dance1 pisze:
31 paź 2018, 22:54
Radmor?, świetna elektronika.....a gdzie dostępna? bo ja w Gdyni urodzony a niestety te "gorsze" sprzęty w Bydgoszczy musiałem kupować.....
radmor łapal siem na dobra truje w ocenie jakosci brzmienia .Lepiej wygladała jakość jego wykonania to wypadało na solidne 6/10 .

Dodane 34 minuty 56 sekundy:
Co do konkretów , Dobry wzmacniacz słuchawkowy .Obiecałem wiec daje schemat .
Jest to wzmacniacz konstrukcji Knut H -HDP01
Obrazek
Schemat lepszej jakosci znajdziecie wpisując w wyszukiwarke podaną nazwe .
A co to za schemat i jakiej jakosci jest ten sprzęt? Jest to wzmacniacz HI END .Cokolwiek ta nazwa znaczy .

Dodane 5 minuty 35 sekundy:
Knut w mojej ocenie solidne 7/10 .....

Dodane 5 minuty 47 sekundy:
brzmienie ,szybkie ,przejrzyste ,jasne , dobra stereofonia ,bardzo szczegółowy ......wysoka moc .


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 47
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacze audio.

#47

Post napisał: strikexp » 31 paź 2018, 23:54

Na tym schemacie nie widać opisu elementów...
kwarc pisze:
31 paź 2018, 21:20
niestety jest to temat rzeka dla osób które tylko gadają "piszą" , nawet być może nie polutowali najprostrzego wzmacniacza a napiszą całe wywody jaki to kto inny jest, nieumny , głuchy ..itd..
O przepraszam, ja zbudowałem pierwszy wzmacniacz w wieku jakichś 16 lat. Co innego że to była gotowa kostka od Philips a potem już nie miałem chęci na zabawy w wzmacniacze audio :mrgreen:
W sumie składanie wzmacniaczy nie jest ważne. Ważne jest żeby posłuchać dobrego sprzętu z dobrą muzą albo jakichś profesjonalnych instrumentów.
Ostatnio zmieniony 31 paź 2018, 23:56 przez strikexp, łącznie zmieniany 1 raz.


emsc
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 48
Posty: 630
Rejestracja: 13 wrz 2018, 02:19
Lokalizacja: Pisdecka Republika Ludowa, ***** ***

Re: Wzmacniacze audio.

#48

Post napisał: emsc » 01 lis 2018, 00:03

dance1 pisze:
31 paź 2018, 22:54
Radmor?, świetna elektronika.....a gdzie dostępna? bo ja w Gdyni urodzony a niestety te "gorsze" sprzęty w Bydgoszczy musiałem kupować.....
Nie mam pojęcia. Ale niektórzy mieli :) Załatwione, po znajomości. Ja nie miałem, ani skąd ani za co. Sam sobie musiałem składać z części kupowanych za kieszonkowe w sklepach, na "Peraku", odkupywanych od dzieci złodziei (pracowników zakładów elektronicznych), wyciąganych ze szmelcu kupionego w Bomisie.
Chęć sięgania po niedostępne była motorem pasji. Dziś nowe świetne części są za grosze i dzieciakom się nic nie chce. Wzmacniacz, magnetofon czy tuner nie są już przedmiotem pożądania i nie generują zainteresowań. Obecna technologia jest niedostępna dla konstrukcji amatorskich. Te zatrzymały się na poziomie lat 80-90 ubiegłego wieku. Nawet polski przemysł elektroniczny, którego ślady jeszcze tu i ówdzie zostały, jest 20 lat za światem. Nic się więc nie zbliżyliśmy, mimo że żelazna kurtyna dawno opadła. Inna sprawa, że obecna elektronika nie jest w stanie budzić takiego zainteresowania co kiedyś. Składanie urządzeń z kości z niewielkim udziałem elementów dyskretnych, jest nudne. Albo niemożliwe, bo coraz więcej podzespołów w ogóle nie występuje w obudowach zjadliwych dla amatora.
Inna sprawa, że wiedzy elektronicznej nie ma obecnie już prawie nikt. Najlepszy przykład ten wątek, w który mówi się o dobieraniu elementów i eksperymentowaniu z tym. Elementów się praktycznie nie dobiera, tylko oblicza i lepiej już nie będzie. Tyle że to trzeba umieć.
To czego uczą na politechnikach, to też jest jakaś tragedia. W OGÓLE nie da się obecnie zatrudnić elektronika po studiach. Nikt nic nie umie! To co w najlepszym wypadku wyniósł ze szkoły, to jest część podstaw. I to w najlepszym przypadku.

Dodane 8 minuty 29 sekundy:
kwarc pisze:
31 paź 2018, 23:48
Co do konkretów , Dobry wzmacniacz słuchawkowy .Obiecałem wiec daje schemat . Jest to wzmacniacz konstrukcji Knut H -HDP01
brzmienie ,szybkie ,przejrzyste ,jasne , dobra stereofonia ,bardzo szczegółowy ......wysoka moc .
Jak na zawołanie, audiofilski bełkot :)
Taki wzmacniacz to się rysuje na serwetce na kolanie między zupą a drugim daniem. Nie trzeba aż szukać w internecie mądrości :) Bo nie ma w tej konstrukcji absolutnie nic nieoczywistego a wartości elementów można policzyć w pamięci, używając (ewentualnie) ołówka i papieru.
Podpowiem ponownie - nie męcz się, kup jakiś przyzwoity wzmacniacz operacyjny z wyjściem wysokoprądowym i efekt będzie identyczny. Dla ciebie oczywiście, bo gdybyś zmierzył parametry to by się okazał dużo lepszy.

Awatar użytkownika

Autor tematu
kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 92
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

Re: Wzmacniacze audio.

#49

Post napisał: kwarc » 01 lis 2018, 00:13

strikexp pisze:
31 paź 2018, 23:54
Na tym schemacie nie widać opisu elementów...

wpisz w google tekst "knut h hdp01"
Bedzie schemat ,podzespoły itd.....

Dodane 3 minuty 54 sekundy:
emsc pisze:
01 lis 2018, 00:03
Jak na zawołanie, audiofilski bełkot :)
Taki wzmacniacz to się rysuje na serwetce na kolanie między zupą a drugim daniem. Nie trzeba aż szukać w internecie mądrości :)
Po pierwsze -niemasz pojęcia żadnego w temacie wzmacniaczy
Po drugie - jesteś ignorantem w temacie wzmacniaczy
Po trzecie -słuchaj Radmora .
-------------------------------------------
Po czwarte -opampa wsadz sobie wiesz gdzie .
-----------------------
masz jakis problem z tym iz przedstawilem wysokiej klasy wzmacniacz ?
Zanim klapniesz glupim jezorem poszukaj i poczytaj .
Obiecalem dobre schematy i dalem .


emsc
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 48
Posty: 630
Rejestracja: 13 wrz 2018, 02:19
Lokalizacja: Pisdecka Republika Ludowa, ***** ***

Re: Wzmacniacze audio.

#50

Post napisał: emsc » 01 lis 2018, 00:34

Nie muszę nic szukać i czytać. To co ja i tacy jak ja piszą, ty i tacy jak ty czytają i powtarzają jako prawdy objawione. I wszystko łykniesz jak otoczone w maśle, dopóki nie masz tego świadomości, nie znasz autora :)

P.S
Nie będę pisał, że jesteś ignorantem w kwestii wzmacniaczy. Bo już napisałem wcześniej, nie złośliwie, po prostu mam co do tego 100% pewności na podstawie zawartości wpisów, że jesteś elektronicznym cieniasem. W całym zakresie, wzmacniacze to tylko podzbiór.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”