wiertarka stolowa do 300zl

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#11

Post napisał: DZIKUS » 04 lis 2006, 22:41

normalne wiertarki maja mozliwosc zablkowania na kolumnie, wiec luzu nie ma. kolumna jest najprostszym sposobem na wykonanie prowadnicy w kierunku pionowym.


-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

Tagi:

Awatar użytkownika

Szopler
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 254
Rejestracja: 19 lis 2005, 16:17
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

#12

Post napisał: Szopler » 04 lis 2006, 22:42

No jeśli mają blokadę to looz ;)...

Awatar użytkownika

wood carver
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1243
Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontakt:

#13

Post napisał: wood carver » 14 lis 2006, 13:39

Ostanio też chciałem kupić wiertarke stołową, ale jak zobaczyłem na te luzy..powiem szczerze..jestem przerażony.....bo poprostu tego nie rozumiem....czy nie da sie zrobić jakiegoś dokładniejszego pasowania na kolumne???? przecież wystarczyłoby zawęzić ją ( no właśnie haha..miałem powiedziec o pare diesiątek milimetra, ale to chyba byłoby przekłamanie ..tam jest luz do 1.5 milimetra, a może więcej!! , co po wysunięciu główki wiertarki robi już nie luz tylko mega luz)

Ale to nie wysztko, bo wydawało mi się , że wiertarka za 900 zł będzie lepsza...nic podobnego...ona była tylko większa!! haha
pytam sprzedawcy czemu tu jest taki luz, a on mi na to, że takie pieniądze za tak dużą wiertarke są śmieszne... i że trzeba wydac przenajmniej 2,500 zeby kupić coś rozsądnego


rusek
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 46
Rejestracja: 30 paź 2005, 09:02
Lokalizacja: PL

#14

Post napisał: rusek » 14 lis 2006, 21:44

Kiedyś oglądałem w Makro wiertarkę za około 600zł. Bicie około 3mm :mrgreen:
Bardzo małe bicie ma Frezarka-wiertarka ZX7016 firmy ROLSTAL . Do frezowania się nie nadaje, ale do wiercenia polecam.

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#15

Post napisał: DZIKUS » 14 lis 2006, 22:02

wood carver pisze: Ale to nie wysztko, bo wydawało mi się , że wiertarka za 900 zł będzie lepsza...nic podobnego...ona była tylko większa!! haha
pytam sprzedawcy czemu tu jest taki luz, a on mi na to, że takie pieniądze za tak dużą wiertarke są śmieszne... i że trzeba wydac przenajmniej 2,500 zeby kupić coś rozsądnego

z tego by wynikalo, ze dokladniejsze spasowanie dwoch elementow - wrzeciona i jego tuleji prowadzacej kosztuje 1600zl ??!!

jak sie tak zastanowilem, to dochodze do wniosku ze mi by sie oplacalo takie wiertarki produkowac i sprzedawac za dwa patyki...
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

Awatar użytkownika

wood carver
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1243
Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontakt:

#16

Post napisał: wood carver » 22 lis 2006, 14:13

A ten Einhell to rzeczywiście jest lepszy od innych wiertarek w tej cenie??

Awatar użytkownika

x
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 243
Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin

#17

Post napisał: x » 23 lis 2006, 23:01

DZIKUS pisze:jak sie tak zastanowilem, to dochodze do wniosku ze mi by sie oplacalo takie wiertarki produkowac i sprzedawac za dwa patyki...
Tym bardziej, że wystarczyło by kupić wiertarkę za 259,- i dorobić nową tuleję, dopasowaną do wrzeciona (ew. jeszcze coś zaradzić na równie tragiczny luz podłużny). I pewnie nawet kilka osób by to kupiło (ale raczej nie za 2000).

W sumie ciekawe, że nikt się jeszcze nie podjął tuningowania chińskich "obrabiarek". Czy to zupełnie nieopłacalne?


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#18

Post napisał: 251mz » 23 lis 2006, 23:09

x pisze: W sumie ciekawe, że nikt się jeszcze nie podjął tuningowania chińskich "obrabiarek". Czy to zupełnie nieopłacalne?
powodem jest pewnie oszczednosc materiału w tyh obrabairkach na kazdym kroku , i to na ilosci i jakosci.


Misiu15go
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 69
Rejestracja: 02 sie 2005, 06:35
Lokalizacja: Pozna?

#19

Post napisał: Misiu15go » 24 lis 2006, 19:05

x pisze:
DZIKUS pisze:jak sie tak zastanowilem, to dochodze do wniosku ze mi by sie oplacalo takie wiertarki produkowac i sprzedawac za dwa patyki...
Tym bardziej, że wystarczyło by kupić wiertarkę za 259,- i dorobić nową tuleję, dopasowaną do wrzeciona (ew. jeszcze coś zaradzić na równie tragiczny luz podłużny). I pewnie nawet kilka osób by to kupiło (ale raczej nie za 2000).

W sumie ciekawe, że nikt się jeszcze nie podjął tuningowania chińskich "obrabiarek". Czy to zupełnie nieopłacalne?
Jest to nie opłacalne bo zeby była dobra trzeba wymienic wiekszosc czesci sam niedawno do tego doszedłem... :lol:


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#20

Post napisał: 251mz » 24 lis 2006, 19:08

dokładnie, swoja droga to powinni zabronic sprzedawania takiego czegos , przeciez jak sie to widzi to ma sie wrazenie ze uzywane albo cos;/ ale mnie meczy jedno , jak juz wytaczaja te skosnookie pajace ten otwór na wrzeciono to nie mogli by tego zrobic dokladnie a nie na oko........ czasami mam wrazenie ze oni nie uzywaja zadnych pomiarów;]

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”